Skocz do zawartości

BaronVonZuk

Members
  • Postów

    735
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BaronVonZuk

  1. Tak jest faktycznie najlepiej' date=' ale nie jest to kluczowe. Zresztą bardzo trudno się wstrzelić w tą fazę, trwa raptem parę godzin i zgodnie z prawem Murphyego odbędzie się w nocy. Zadanie w fazie wysokich krążków skraca lag, ale tylko pod warunkiem, ze użyjemy w starterze brzeczki o gęstości i temperaturze zbliżonej do docelowej. [b']Dlatego ja wolę przefermentować starter do końca, zdekantować, a potem obudzić drożdże szybkim starterem z docelowej brzeczki - po 2-4 godzinach zwykle jest już piana i wtedy zadaję, choć to chyba dopiero początek fazy krążków[/b] . Ok ale mimo wszystko można już w tym obudzonym starterze uświadczyć martwe drożdżaki i inne już "po pracy", ale tu już chyba wchodzimy zbyt głęboko i szczegółowo. W tego typu rozważaniach musielibyśmy monitorować rozwój startera pod mikroskopem raz na 1-2 godziny.
  2. Tak jest faktycznie najlepiej' date=' ale nie jest to kluczowe. Zresztą bardzo trudno się wstrzelić w tą fazę, trwa raptem parę godzin i zgodnie z prawem Murphyego odbędzie się w nocy. [b']Zadanie w fazie wysokich krążków skraca lag, ale tylko pod warunkiem, ze użyjemy w starterze brzeczki o gęstości i temperaturze zbliżonej do docelowej. Dlatego ja wolę przefermentować starter do końca, zdekantować, a potem obudzić drożdże szybkim starterem z docelowej brzeczki -[/b] po 2-4 godzinach zwykle jest już piana i wtedy zadaję, choć to chyba dopiero początek fazy krążków. Oczywiście najlepiej byłoby stosować dokładnie tą samą brzeczkę, np robić dwie pszenice pod rząd,ale wiadomo,że rzadko się to zdarza...
  3. Napisz coś o wykorzystaniu soku... pytam ponieważ ze dwa razy zdarzyło mi się zapomnieć o pozostawieniu brzeczki an starter i musiałem ratować się zagotowanym ekstraktem... Edit: głównie chodzi mi o aromat czy posmaki.
  4. Bardzo istotne są IMO dwa elementy szybkie opanowanie środowiska o którym napisał Makaron oraz dodanie drożdży do brzeczki w odpowiedniej fazie wzrostu o czym napisał coder . Szczepienei powinno odbywać się na przełomie fazy wzrostu logarytmicznego a fazy równowagi. Co do szczepienia suchymi to ja używając drożdży suchych tylko kilka razy zawsze robiłem ale to nie wystarczyło do szybkiego rozpoczecia fermentacji, obecnie robię startery dla wszystkich typów drożdzy czy to płynnych czy suchych i lag trwa nie więcej niż kilka h...
  5. W temacie podawania na etykiecie danego produktu informacji i pełnym składzie panuje "wolna amerykanka"... Teoretycznie,zgodnie z prawem polskim każdy producent ma OBOWIĄZEK podać PEŁNY skład surowcowy, nie tylko alergeny czy barwniki,ale pełny, niestety organizacje kontrolujące etykity tak na prawde nie kontroluja niczego co w efekcie daje możliwość producentom pisania na produktach,że są "light" lub to już ekstremum, ale z życia wzięte "leczą raka"... I znowu teoretycznie ta sytuacja ma się zmienić od 01.01.2010 ale nie sądzę żeby coś znaczącego miało miejsce poneiważ tego typu deklaracje wysuwane są już od dawna.
  6. Absolutnie nie neguje, nie podważam wiedzy zawartej w owej książcegdyż sam z niej korzystam ,ale w tym temacie rozmawiamy o tym co dzieje się OBECNIE w browarach przemysłowych... I na pewno nie stosuje się wody "gazowanej" są to min. informację z browaru w Elblągu...
  7. bnp Co Ty opowiadasz za głupoty???!!!! jaka nagazowana woda???!!! do rozwadniania używa się wodę odgazowaną ( fakt,że do usunięcia powietrza stosuje się tzw stripping CO2 czyli "przemywanie" CO2 w celu min. rozwinięcia powierzchni wymiany, ale jest on usuwany) Ponad to pragnę zauwazyć, że dyskusja jest jak najbardziej potrzebna ponieważ jesteś w błędzie...
  8. bnp Oczywiscie, że prowadzą fermentację ciśnieniową,ale ilość CO2 w jednostce objętości piwa przed filtracja i stabilizacja jest o wiele mniejsza niż w finalnym produkcie, a co za tym idzie należy je nagazować, a już tym bardziej po rozwodnieniu... wzrasta objętość samej cieczy... chociażby dlatego. Każdy unitank skonstruowany jest w taki sposób, aby CO2 można było odzyskiwać i magazynować lub przełączać na tzw. wolny wydech, a magazynować w celu późniejszej karbonizacji. kopyr Tak korekcja "czeski błąd" Co do dobarwiania 2 największe koncerny w Polsce dobarwiają ekstraktem, link w kilka postów wyżej, jestem tego absolutnie pewien.
  9. Kolega jest niedoinformowany, oczywiście jest taki preparat istnieje np : http://www.krolsan.com.pl/index4.php?page=beerzymrapid kolega myli pojęcia, nie filtruje się przez PVPP tylko przez ziemię okrzemkową lub perlity. PVPP jest środkiem adsorpcyjnym służy do częściowego klarowania młodego piwa http://www.krolsan.com.pl/index4.php?page=pvpp z tego co mi wiadomo piwo w browarach jest nasycane samoistnie CO2. nigdy nic nie wiadomo Ostatnio podarowałem podarowałem znajomemu piwowarowi ( z dużym doświadczeniem) american lagera w 2 wersjach tradycyjnie refermentowanego oraz piwo kalrowane zolem krzemionkowym i nasycane suchym lodem. Przyznał się, iż mu lepiej smakuje to sztuczne tak naprawdę z tego artykułu większośc rzeczy przerabiałem, dodatki niesłodowane, enzymy, klarowania i filtrację. I z tego całego doświadczenia wiem, że mi takie piwo smakuje a piwo tradycyjne, refermentowane jest mętne (na zimno) i tak jak mam w stopce - piwo refermentowane śmierdzi drożdżami Po 1. filtracja ziemią okrzemkową to jedno a filtracja na filtrach PVPP to drugie prowadzi się ją na środku np. divergan mającym zdolność wiązania polifenoli i białek które tworząc kompleksy tworzą zmętniania na zimno... to chyba kolego bnp Ty musiałbyś doczytać... Po 2. Piwo w browarach nasycone jest naturalnie CO2 w bardzo niewielkim stopniu, CO2 jest magazynowane podczas samej fermentacji w zbiornikach następnie prowadzi się dogazowanie gotowego ( czytaj po filtracji i fermentacji) piwa. Po 3. Nikt nie zabrania CI tworzenia piwa klarownego, czy jak to sam napisałeś sztucznego ale ze smrodem drożdżoowym nigdy się nie zgodze...
  10. Korelacja barwy odbywa się za pomocą ekstraktu barwiącego(słodowego)... np. tym http://www.puremalt.com/ Co do przyspieszania dojrzewania Maturexem to stosowanie go zostało mocno ograniczone jakieś 2 lata temu ze względu na średnie wyniki...
  11. Taki cytat z tego artykułu: "Obecnie w polskich browarach używa się około 20 różnych preparatów enzymatycznych. Ich zadaniem, oprócz zwiększenia aktywności enzymatycznej słodów, jest także hydroliza skrobi zawartej w surowcach niesłodowanych, usprawnienie filtracji zacieru i piwa, regulacja stopnia odfermentowania brzeczki oraz skrócenie czasu dojrzewania piwa" To są po prostu enzymy. A jak jest z Reinheitsgebot? Każdy sobie pisze sam i ewentualnie jeśli wyjdzie na jaw, że jest z tym na bakier to robi się szum. A polski browar, który chce podkreślić, że świadomie nakłada na siebie pewne ograniczenia, co ma napisać? Przecież nie "tradycyjnie warzone". Z tym certyfikowaniem, to się admiro zagalopował, ale generalnie sama idea jest słuszna. Bardziej dla Zrzeszenia Browarów Rzemieślniczych, czy Stowarzyszenia Piwowarów, niż Stowarzyszenia Piwowarów Domowych, ale nie szukajmy dziury w całym. Dlatego właśnie najpierw zapytałem... Hasintus'ie 20 różnych preparatów to możliwe, ale wszystkie to enzymy jak napisał kopyr, np. Amigase Mega L (amyloglukozydaza) czy Laminex Super (rozkłada beta-glukany czy takie polisacharydy jak xylany powodując spadek gęstości a co za tym idzie lepszą filtrację)(przepraszam za nazwy handlowe). Oczywiście zastosowanie enzymów podczas zacierania ma wpływ na zawartość cukrów fermentujących w brzeczce, co ma wpływ na fermentację ,ale unikałbym tu stwierdzenia o "preparatach przyspeszających dojrzewanie", z kolei regulacje stopnia odfermentowania brzeczki stosuje większość z nas, to chyba normalne i nie jest to zależne bezpośrednio od enzymów. ABSOLUTNIE NIE twierdze ,że jest to zgodne z prawem czystości czy, że popieram takie działania, jednakże z tego co mi wiadomo w browarach przemysłowych stosuje się enzymy podczas zacierania, następna "modyfikacja" to stosowanie filtracji PVPP, która usuwa większość białek i polifenoli , później karbonizacja i rozwadnianie , ewentualnie regulacja barwy za pomocą ekstraktu. Reasumując oczywiście przemysł stosuje pewne preparaty enzymatyczne oraz pewne zabiegi robiące z "piwa" prawie wodę z bąbelkami i alkoholem, ale ,aż tak daleko jak autor artykułu chyba bym nie poszedł... Pozdrawiam.
  12. Moim zdanie pomysł doskonały w dalszej perspektywie,jednakże tak jak napisał skitof raczej rekomendacja a nie certyfikat. Pozdrawiam.
  13. BaronVonZuk

    Życzenia urodzinowe

    Najlepszego... piwa domowego !!!
  14. Po wstępnych rozmowach z ekipą poznańską (moja skromna osoba +3 ) wychodzi na to,że pojawimy się w Cieszynie 30 stycznia i zostaniemy do niedzieli. Mam nadzieje do zobaczenia.
  15. 51.Ledwo mieścisz auto w garażu,bo większość powierzchni zajmują puste butelki/beczki i transportery. 52.Znasz "pradawną" historie browarów w Twojej okolicy....
  16. BaronVonZuk

    Życzenia urodzinowe

    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN PANOWIE!!!!
  17. BaronVonZuk

    Życzenia urodzinowe

    Wszystkiego Najlepszego dla Jubilatów!!! A ja przepraszam,że tak późno,ale DZIĘKUJĘ BARDZO ZA ŻYCZENIA z 4.12. Ostatnio niestety rzadko bywam na forum... :rolleyes:
  18. Dziś znalazłem informację o giełdzie birofilów, która odbędzie się w najbliższą sobotę w Elblągu. Poniżej link do strony z informacją o giełdzie. Pozdrawiam. http://www.info.elblag.pl/5,16606,Gielda-dla-kolekcjonerow-piwnych-gadzetow.html
  19. No to Amsterdamski Bulldog ( 25%) został pokonany...
  20. I tu się zgadzam A z Katowic do Cieszyna autem 1h. Jest jeszcze np. Browar Czarnków w Wielkopolsce, w którym prowadzi sie fermentacje otwarta...
  21. Moi drodzy,idea jest jak najbardziej słuszna i już kilka osób mocno się w to zaangażowało ,ale spotkanie na śląsku nie jest dobrym pomysłem ( bez urazy dori), zgadzam się,ze nie wszyscy muszą być "założycielami" i nie każdy musi być na spotkaniu,ale pierwsze zebranie bardziej w centrum Polski byłoby raczej lepsze, już nie mówie o Poznaniu,bo zaraz ktoś mnie okrzyczy :) ale niech już lepiej bedzie Warszawa,albo Łódź... Frekwencja lepsza,dojazd z każdej strony w miarę ten sam.... Co Wy na to??
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.