Skocz do zawartości

yapko

Members
  • Postów

    479
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez yapko

  1. Warka #50 już w butelkach i wstępnie nagazowane. Już po fakcie przeczytałem że hop tea bez ekstraktu potęguje łodygowy smak chmielu ale na szczęscie chinook się sprawdził i piwo smakuje nieźle. Goryczka nie jest idealnie krótka ale zupełnie poprawna, szczególnie jak na stosunek IBU do ekstraktu.

     

    Drożdże Gozdawa West Coast podobne do US-05 (piana, profil estrowy) ale lepiej chyba flokuują bo po 11 dniach było klarowne bez chłodzenia. Osad niestety łatwo podrywa się z dna.

  2. Apropos zamknięcia rynku pracy. Pracuję z mieszkańcami Teksasu. Jeden populista zgłosił w kongresie stanowym propozycję karania za zatrudnianie nielegalnych imigrantów. Aplauz i euforia. Ale jak to pewien kolega powiedział "ludzie zaraz sie skapowali że nie chcą żeby ich trawniki zarosła dwumetrowa trawa" :)

     

    Wiem że to inny rodzaj rynku pracy ale jednak zasada podobna.

  3. A czy to nie jest troche tak że deklarowana przez Wyeast liczba komórek to jest teoretyczna liczba po wstępnym namnożeniu czyli po napęcznieniu saszetki która jest mini starterem a nie tylko pojemnikiem z gęstwą?

    Bardziej odpowiednim byłoby porównanie fiolki FM do Zymoferm czy White Labs. Dlaczego FM mialoby ladowac w preforme PET 4x mniej gęstwy niz inne firmy stosujące takie samo opakowanie i podobną technologię?

  4. Jezeli dałeś chmiel za wcześnie, kiedy piwo było mętne to podobno podczas flokulacji olejki osadzają się na drożdżach i z nimi opadają na dno. Ja zawsze przelewałem piwo przed chmieleniem na zimno ale planuję spróbować wrzucic chmiel bez przelewania tyle że po chłodzeniu w lodówce celem wyklarowania (cold crash).

  5. Dzieki :) Lubie nachos z salsą pomidorową ale w Polsce to zawsze jadłem/serwowałem znajomym z salsą ze słoika, pełną skrobii, barwników i konserwantów bo ma roczny termin przydatności. W sumie niby wiadomo z czego to jest zrobione ale nigdy nie wpadłem na to żeby samemu zrobić ze zdrowych produktów.

  6. Faktycznie ktoś od kogoś odpisał ;) i drugim tropem jest to że Gozdawa ma też "Czeskie" drożdże lagerowe tak jak MJ. Ale wg mnie drożdże Gozdawy są kupowane u producentów sprzedających zbiorcze opakowania i nie zabraniających sprzedaży pod własną marką (Danstar jest taką firmą, potencjalnie Mauri i Brewferm). Nie wiem czy Mangrove Jack's sprzedaje wieksze ilości i czy to są ich drożdże czy też konfekcjonuje - zauważ że są producentem ekstraktów/brewkitów więc drożdże są tylko uzupełnieniem oferty.

     

    Edit: PAY7 ma wysoką tolerancję na alkohol jak Danstar Nottingham.

  7. No i kolejne ciekawe odkrycie po udowodnieniu że można zostawić drożdże na cichej bez konsekwencji a wręcz może to mieć zaletę w postaci szybszego klaorowania (wg mnie wyjaśnieniem jest szybsza flokuacja przy większej ilości komórek zawieszonych w brzeczce).

     

    Można dwa usprawnienia procesu wypróbować:

     

    1. zlewanie po opadnięciu osadu gorącego z pozostawieniem suchej masy w garze ale nie przejmowaniem się chmielinami i przełomem upłynnionym w brzeczce (10-20% "syfu" do fermentora)

     

    2. experyment hardcore - fermentacja burzliwa w kadzi warzelnej i rozlew z tego naczynia. Byłbym skłonny pójść o zakład że takie piwo, poddane cold crash/lagerowaniu po fermentacji, będzie bardziej klarowne i nie gorsze w odbiorze niż piwo przelewane 2x warzenie->burzliwa->cicha w stałej temp. pokojowej.

  8. Dzisiaj w biedronce zakupiłem przenośną płytę indukcyjną 1800W za 59.90, przeceniona z 99.90. Nie jest to oczywiście urządzenie do gotowania dużych warek ale przyda się do mniejszych garnków i w celach turystyczno/grillowych.

  9. Ten pierwszy to nie jest TADAR? takie garnki byly w Auchan, nie masz kogos znajomego kto zakupil 36 albo 50 w Auchanie zeby sobie pomacac?

    Ja mam 50 i moge powiedziec od siebie ze dno bardzo grube, solidne wykonanie, scianki tez nie zginaja sie. Ale moj kosztowal 180 PLN.

  10. Ja w 49 warce po raz pierwszy zrobiłem cold crash piwa w lodówce, fermentowałem drugim pokoleniem US-05 (pierwsza gęstwa) 2 tygodnie w 16-17st, później tydzień w lodówce 2-5 st C. Piwo było gotowane bez mchu/biersol'u ale zacier chmielony 20g granulatu. Wyszło tak klarowne jak koncerniak filtrowany więc zastanawiam się czy żelatyna w ogóle jest potrzebna? Daje ten sam efekt w 2-3 dni a nie w tydzień? Działa na najbardziej oporne szczepy drożdży? Zbiera cały chmiel na zimo na dno? ja chmiel filtrowałem przez płótno i coś tam się złapało mimo że 99% było na dnie.

     

    Jestem mega zadowolony i żałuję że nie używałem tak samo innej starej lodówki która służyła mi za przechowalnie drożdży i chmielu w latach 2011-2013...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.