mateos

Na skali barw, którą masz dołączoną do pasków. Porównujesz barwy, ta najbardziej zbliżona do wzorcowej określa pH.

Chłodnica nie zajmuje prawie nic miejsca bo chowasz ja do garnka w którym warzysz. Jeżeli jednak nie chcesz chłodnicy, to rozsądnym wyjściem jest chłodzenie w wannie i ewentualnie na koniec wrzucanie petów zdezynfekowanych z zamrożoną wodą.

Nie będzie w tym nic dziwnego, jeżeli najpierw je uwodni a następnie drożdże wędrują na karuzelę.

Lagerowanie to min. 1 miesiąc, nie możesz przelać piwa do drugiego pojemnika i wtedy lagerować?. Ewentualnie możesz przelać na  cichą a po 2 tygodniach rozlać do butelek, przeprowadzić refermentację i odstawić butelki do lagerowania na 2 miechy.

Chmielu się nie przycina    , jedynie wycina zbędne pędy i ogławia cześć dolną w celu lepszego przewiewu.

Przecież nie będzie używał stężonego kwasu    .

Pod 100L to bardziej bym się rozglądał za takimi palnikami: 

Pewnie zależy to tez od stanowiska w którym rosną. Z tego co pamiętam to magnum ze wszystkich odmian, które uprawiam ma największe liście. Degustacja szyszki tez podpowie, która to odmiana.

A może szanowni koledzy mają możliwość uszczknąć ze swoich roślin na rozmnożenie?

Mam do oddania kilka sadzonek chmielu, niestety pies zniszczył mi oznaczenia i nie wiem co to za odmiany. Uprawiam: Lubelski, Marynka, Sybilla, Iunga, Magnum, Perle.  W sumie to były już w worku z odpadami zielonymi, postanowiłem jednak zapytać najpierw na forum. Jeżeli będziesz chętny daj znać, lub ktokolwiek zainteresowany.

Magnum ma ciemnozielone liście, Sybilla z reguły ma jaśniejsze. Możesz jeszcze spróbować sprawdzić poziom goryczki gryząc szyszki.

Swój oplot mam od początku przygody z piwowarstwem, przeżył nawet wkręcenie w mieszadło i nadal działa   .

Sadzonki sadzi się od wiosny do jesieni.

Chcesz czekać na mączniaka rzekomego    .

Jak będzie przewiew to czemu nie. Coś późno zbieracie ten chmiel, swój już kilkanaście dni  temu zebrałem.

Też się mogę podłączyć pod zakup, będzie nas więcej    .

Żeby dobrze wymieszać trzeba podczas mieszania robić ósemki  .

Z ta odpornością lubelskiego na m.rz. to bym się kłócił, u mnie najszybciej go łapie.

To porównanie szyszek powinni Ci pomóc.

Na 99% to mączniak rzekomy , w to lato szaleje na potęgę, chociaż chmiel i tak bardziej odporny w porównaniu do winorośli.

Wysładzanie na raty, to nic innego jak spuszczenie brzeczki , wlanie określonej ilości wody, mieszanie, ułożenie złoża i ponowne spuszczenie itd. 

Sposobem domowym?.

Spróbuj wysładzać na raty. Przy tej metodzie miałem największa wydajność, wada to wydłużenie czasu wysładzania.

Być może,ale jak zakładali u mnie nową instalacje wodociągową(rury plastikowe), to zabronili używania kabla grzejnego na tych rurach.

Możesz tez kupić uchwyty montażowe do przewodu i poprzyklejać je taśma klejąca dwustronna lub klejem. Nie wiem czy przypadkiem kabel grzejny nie stopi plastiku lodówki.

Widziałem kiedyś jak gościu tigiem spawał dwa kawałki foli aluminiowej, wiec siatkę tez pewnie można spokojnie pospawać.