Jeśli ktoś, po obejrzeniu takiego obrazka, kupi np Żywe to pierwszy znak, że coś w jego głowie się odblokowało. Czy wpadnie w zachwyt, czy będzie zawiedziony, to sprawa wtórna. Sam fakt, że sięgnął po coś innego, daje nadzieję na jego "przebudzenie". Przypuszczam, że większość z nas od takiego "przebudzenia" zaczynała. Ja tak. Nie zgadzam się, że to za wcześnie, moim zdaniem to świetny czas, wręcz idealny. Koncerny panikują, małe browary powstają, na półkach bez problemu można znaleźć piwa, których nazwy nic laikom nie mówią -Jakaś Pinta, a co to?. Właśnie teraz trzeba ludzi uświadamiać, teraz kiedy jest zainteresowanie- artykuły, wywiady itp.- coraz więcej tego w mediach, to o czymś świadczy.