Skocz do zawartości

Jacenty

Members
  • Postów

    1 978
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Jacenty

  1. Tłumaczenie na TYM forum czym jest Koźlak majowy to małe faux-pas.
  2. Spróbowałem mojej ciemnej pszeniczki na Mauribrew. Fermentacja w 18-19°, jeszcze nie ułożone, ale już spokojnie mogę stwierdzić, że drożdże są w porządku. Lekka słodycz, z przyjemnymi banankami. Dokładnie zgodnie z oczekiwaniem
  3. Bzdura, po prostu przyłóż się do mycia. No bracie, niektórzy mogą się obrazić. Następnym razem burzliwą przeprowadzaj w wiadrze bez kranika. Takich sytuacji unikniesz, a i zakamarków w środku mniej zwiększających ryzyko infekcji. No to jesteś mistrzem...
  4. Jacenty

    Co za chłam!

    Niepasteryzowany, z Biedronki. Metoda HGB zabija piwo na całym świecie, zabroniłbym jej stosowania. Pijalne jest, siedząc przy grilu, i nie zwracając uwagi na to co się pije, można toto pić. No, może jeszcze do podlewania kiełbaski będzie dobre, nic poza tym.
  5. Jacenty

    Co za chłam!

    Od czasu do czasu sprawdzam co się dzieje na piwnym rynku, kupuję piwa których nigdy bym nie kupił. Właśnie wlewam w siebie Leżajsk, szkoda słów, moje cienkusze są o niebo lepsze.
  6. Guinness ma jakiś tajemniczy składnik. Słyszałem legendy o nim. Z programu dowiedziałem się, że wodę czerpią z ujęć w górach Wicklow. W tych górach kiedyś wydobywano złoto, dokładnie z tych samych strumieni je wypłukiwali. A może tym składnikiem jest złoto ?
  7. Tak jest, zamiast jakieś akcje organizować lepiej poparcie dla Dori ogłosić. Co z tego, że raz uda się zebrać odpowiednią ilość chętnych? A za jakiś czas powstanie ten sam problem. To nie kegi, które kupuje się raz na wiele lat. Niech każdy robi to, co do niego należy, zwłaszcza, że Dori przecież chęć wyraziła.
  8. Nie mam możliwości sztucznego nagazowania. Destylacja jest jakimś wyjściem, nawet dość ciekawym. Najbardziej pasuje mi jednak pasteryzacja. Tylko jak to szczegółowo przeprowadzić? Podgrzać do 70°C, schłodzić, to jasne. Ale co potem, do całości dodać drożdże, cukier? Ile cukru, tyle co zwykle przy normalnym procesie? Po dodaniu drożdży i cukru od razu lać w butelki? A dalej? Jakoś szczególnie traktować butelki, niska temperatura, lodówka, itp.? A granaty, pewnie istnieje spore ryzyko?
  9. No dobra, ale co to za argument ma być? A nie sądzisz, że to oni wszyscy z nas przykład brać powinni? Dlaczego zakładasz, że to właśnie oni robią dobrze? Ja nie mam kompleksów i nie widzę powodu żeby wzorować się na kimś tylko, dlatego, że "wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma". Powiem więcej, piwa, które warzę są dla mnie zbyt cenne, za wiele serca w ich produkcję wkładam, żeby na koniec w jakiś tandetny plastik je wlać. Powiem jeszcze więcej, na poważnie zaczynam rozglądać się za karafkami, w które będę mógł je wlewać i zamykać korkami, vide Chimay. Po prostu szanuję piwo.
  10. Wciąż mam czyste konto, jeśli o zakażenie chodzi. Zdaję sobie sprawę, że kiedyś i mnie dopadnie. W związku z tym próbuję się na to przygotować. Pomyślałem, czy nie dałoby się uratować piwa, które ma widoczne objawy zakażenia. Nie chodzi mi o piwo, które już jest stracone (śmierdzi, odrzuca), ale o jakieś drobne sygnały. Czy w przypadku, gdy są jakieś podejrzenia na etapie fermentacji, nie byłoby dobrym rozwiązaniem dodatkowe wlanie herbatki chmielowej? Nawet kosztem całkowitej zmiany profilu piwa. Może dodatkowa porcja chmielu zatrzymać rozwój infekcji? Albo, chociaż na tyle spowolnić jej rozwój żeby piwo dojrzało i było zdatne do picia?
  11. Można i tak. Są różne szkoły. Jednak najlepiej jest wlać ok 4/5 piwa do szklanki, pozostałość w butelce zamieszać i dolać do reszty.
  12. Popieram działanie, w końcu gdyby nie eksperymenty świat stałby w miejscu
  13. Te drożdże chyba tak mają. Moja ciemna pszenica ok miesiąca w wiadrach spędziła zanim do butelek trafiła.
  14. Żadnych czarów nie odprawiam. W dużym przybliżeniu, burzliwa 7-20 dni w temp. 18°, cicha 0-12 dni w temp. podobnej lub kilka stopni niższej, tydzień w butelkach w pokoju, jakiś miesiąc w temp.11-15° i do lodówki w temp.1-3°C. A jeśli o osad chodzi przy żelatynie to zgadzam się z Makaronem, też miałem wrażenie, że jakiś luźny był, zupełnie inny niż bez jej użycia.
  15. E tam, raz użyłem żelatyny i więcej nie będę. Nie widzę sensu, kiedy moje piwa i tak są pięknie wyklarowane. Już nawet mchu nie używam.
  16. Jeśli pracuje, to na jakiej podstawie twierdzisz, że się zakończyła? Zakończy się gdy przestanie pracować. Dopóki "bulka" to nawet mierzyć nie ma po co.
  17. Sądzisz, że masz monopol na posiadanie takiego sprzętu? Jest nas tu więcej niż sadzisz.
  18. Zgodzę się ze wszystkim, co napisałeś oprócz dobrej wydajności, która niestety na kolana nie powala i z tym trzeba się pogodzić przy tym systemie. Coś za coś, wygoda i mniej pracy kosztem wydajności. I nawet podniesienie kosza wewnętrznego i próba wysładzania niewiele zmienia.
  19. Jest bardzo lekkie. Przed chwilą zważyłem, 54 gramy.
  20. A może wykorzystać ramię ze zmywarki po prostu? Taki zraszacz za ok 20 zł kupić można. A jest to od razu gotowy element, tylko założyć i działać musi.
  21. Jeżeli uzyskuję większą wydajność, to dla mnie lepiej .
  22. Czy tylko mi się wydaje, czy inni też mają takie wrażenie, że od czasu gdy Dori sklep przejęła słody są lepiej-drobniej śrutowane?
  23. Różne mogą być powody, ale na pewno wina nie leży po stronie koloru butelek. Zielone czy brązowe to bez różnicy. Jak pszeniczne? Dość dziwne. Różny poziom nasycenia (przez niedokładne rozprowadzenie w piwie składnika do refermentacji), inna temperatura piwa w trakcie spożycia, aż po takie prozaiczne rzeczy jak zakąski w trakcie czy przed piciem, to wszystko ma wpływ na odczucia smaku. Trudno stwierdzić, co spowodowało akurat w Twoim przypadku takie odczucia.
  24. Jacenty

    Wkład filtracyjny

    Tak myślisz? A widziałeś kiedyś kocioł Speidel? Jakie w nim są otwory? Okrągłe właśnie. Uwierz mi, że nie mam przez to kompletnie żadnych problemów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.