Nie wgłębiając się w szczegóły chemiczno-fizyczne - z artykułu o inwersji cukru:
pH 2-3,
temperatura 80-90°C
czas 30-60 minut.o
W praktyce 1l wody doprowadzić do wrzenia, dodać 2 kg cukru, dodać 1ml kwasu fosforowego 85% lub 25g kwasu cytrynowego, mieszać do rozpuszczenia cukru, doprowadzić do temperatury 90°C, przykryć, zmniejszyć gaz do minimum, wyłączyć po 45 minutach.
A teraz o praktycznych aspektach. Czy warto to w ogóle robić? Dodawanie sukru (sacharozy) powoduje to,że drożdzę najpierw muszą przerobić go na cukry fermentowalne. Oprócz energii, o której było powyżej wspomniane, wprowadzją przy okazji nieco bimbrowych posmaków. Moim zdaniem akurat w piwach belgijskich nie jest to istotna przeszkoda. Podsumowując - jeżeli nie przeszkadzają nam aromaty sypiemy cukier. Jeżeli chcemy tylko podbić procenty sypiemy glukozę. Syrop tylko dla tych, którzy mają do niego dostęp. Samodzielnie wykonany jest nieco kwaśny i musimy to uwzględnić w przewidywanym smaku końciowym.