Skocz do zawartości

Undeath

Members
  • Postów

    7 690
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez Undeath

  1. Grand Cru, Biere de garde, Saisona też można się pokusić.
  2. Nie żartuj Nie rozumiem co jest sztywnego w przeprowadzeniu eliminacji dla każdego piwa? Wynik będzie właściwie ten sam tylko jest 2 razy więcej pracy dla sędziów w finale, przez co też rodzą się patologie - ocenianie piwa totalnie wadliwego wywołuj skrajne emocje i rzutuje niestety na ocenę pozostałych piwa. Takie piwo w finale niestety musi zostać opisane w pełni jak piwa, które nie są wadliwe. Moim zdaniem to nie jest są sztywne kryteria - eliminacje służą do wyeliminowania piw wadliwych i niestylowych, organizator nie może przewidzieć ile takich piw będzie ani nie ma wpływu na to ile piw będzie zgłoszonych do konkursu. Im więcej tym wiadomo jest łatwiej wybrać te finałowe, przy małej ilości są problemy jak widać bo może ich tylu nie być. W zależności od poziomu, na który organizator też nie ma wpływu. Kolejna sprawa jak tu się cieszyć że zajęło się miejsce 3 z załóżmy 20 pkt? Zbytnio nie mam czasu żeby teoretyzować teraz Ale rozumiem o co chodzi. Przy np. do 10 piw jeżeli bym miał do dyspozycji w finale osobną komisję jestem w stanie nie robić eliminacji. Niestety nie zawsze jak jest podczas tej edycji bywało w przyszłości - często do ostatniej kategorii sędziowały osoby zebrane z pozostałych trzech. Deficytu sędziowskiego nie jestem w stanie przewidzieć. Będziemy myśleć jeżeli wydarzy się taka sytuacja i postaramy się przeprowadzić to tak by nikt nie czuł się poszkodowany. A dalej porozmawiamy po konkursie, będą wtedy wnioski do wyciągnięcia i możliwości wdrożenia dobrych rozwiązań w przyszłe edycje. Jak widać konkursy ewoluują nawet te wzorowe wycofują się z pewnych założeń, a wdrażają inne, niestety przekonując się o tym co jest dobre na własnej skórze.
  3. A tak z ciekawości, a jak będzie jedno albo dwa stylowe i dobre, to też tylko te piwa w finale (a to nie jest jakoś bardzo mało prawdopodobne w niektórych kategoriach, bo podobno były konkursy w pilsach gdzie żadne piwo się pod to nie łapało )? Będziemy konsekwentni i sądzę, że tak Może to się jeszcze nie zdarzyło ale jestem gotów nawet nie przyznać trzeciego miejsca jeżeli będą piwa słabe. Ale z doświadczenia wiem, że te 5-6 piw zawsze jest na wysokim poziomie i spokojnie zasługują na finał. Wpiszemy. Jest możliwość korekcji regulaminu zgodnie z pkt. 25. Wprowadzimy tą drobną zmianę na dniach. Mam nadzieje, że nikt nie będzie się czuł pokrzywdzony z tego powodu. Zapis powinien brzmieć "12 i powyżej piw" niestety przeoczyliśmy to przy pisaniu regulaminu. Od przyszłego roku natomiast zgodnie z sugestią Andrzeja jeżeli będę dalej przewodniczącym jury tego konkursu, chciałbym, aby dla każdej kategorii bez różnicy ilości piw były przeprowadzane eliminacje. W środę wrzucę listów sędziów przewidzianych na finał.
  4. Tak. Po doświadczeniach z poprzednich lat, gdzie puszczaliśmy wszystkie piwa bez eliminacji (bo nie było więcej niż 15) oraz delikatnie wadliwe, w finałach lądowały różne wady piw. Co za tym idzie? Słabsza predyspozycja sędziów do oceny po kilku "smrodliwych" piwach - automatycznie piwa dobre są windowane wyżej w porównaniu z piwami, które nie powinno być w finale i które są wadliwe albo niestylowe. Daje to też częstsze przerwy, zmęczenie sędziów i wydłużenie czasu sędziowania. Uważam, że do finału powinny wchodzić piwa, które zasługują na to - są dobre i bez wad. Jeżeli z tych 12 pilsów wszystkie 12 będzie na dobrym poziomie, znajdą się w finale. I odwrotnie oczywiście - nie jesteśmy związani Pucharem PSPD więc nie musimy na siłę 6 piw wrzucać do finału by dostały punkty w nim. To się tyczy także Milda. Dla Fruita i Old Ale, tak i siak byłyby eliminacje. Podobne rozwiązanie stosował Podlaski KPD, brany za wzór dobrego konkursu, nie widzę powodu, żeby nie wdrożyć tego we Wrocławiu. Sędziowie dostali za zadanie przygotować się dobrze do każdego z stylów, część sędziów jest też świeżo po kalibracji na kapsułkach flavoractvie, więc wierzę, że od tej strony spełnimy wszystkie wymagania i ocena piw będzie sprawiedliwa z odpowiednim odzewem dla piwowarów wystawiających piwa.
  5. Dzięki umknęła mi ta grafika. No to powodzenia Panowie!
  6. Eliminacje odbędą się w Czwartek od godziny 17. Przeprowadzone zostaną we wszystkich kategoriach, tak by w finale znalazły się te piwa, które na to zasługują. Skład komisji w poszczególnych kategoriach na eliminacje: Mild: Rajmund Komosiński (sędzia PSPD) Piotr Antolik (sędzia PSPD) Marcin Stolarczyk (sędzia PSPD) Pils Niemiecki: Krzysztof Lechowski (sędzia PSPD) Jakub Gryz (sędzia PSPD) Krzysztof Markiewicz (Członek WIP) Fruit Ale: Piotr świerzko (sędzia PSPD) Sebastian Baranowski (sędzia PSPD) Paweł Bochenek (sędzia PSPD) Old Ale: Krzysztof Lechowski (sędzia PSPD) Rajmund Komosiński (sędzia PSPD) Sebastian Baranowski (sędzia PSPD) Krzysztof Czechanowski (sędzia PSPD) Wyniki eliminacji około godziny 21-22. Lista finałowa sędziów na dniach. Finał odbędzie się w piątek od godziny 12.00. Ogłoszenie wyników w sobotę o godzinie 17.15 - na głównej scenie, około 18-19 wyniki wrzucone zostaną w internet. Tymczasem opublikowaliśmy listę nagród: http://www.wrowar.com.pl/2017/06/nagrody-dla-zwyciezcow-konkursu-piw-domowych-2017/ Wszystkim uczestnikom życzę powodzenia!
  7. Szukam i szukam, znaleźć nie mogę... Ile piw było w poszczególnych kategoriach? Bo to też ważna informacja i albo mi umknęła albo nie była opublikowana.
  8. Na ale na tym polega zdobycie stopnia naukowego Ja też musiałem wyłożyć kasę do moich badań do pracy magisterskiej. Najprościej jest przeprowadzić ankietę i na jej podstawie robić "badania" i napisać pracę, takie wyniki da się zawsze nagiąć. Ale to nie temat do tego. Po to jest kierunek Technologia Piwowarstwa, żeby wymusić takie prace naukowe. Ja to bym z chęcią poczytał np. o powstawaniu kwasu ferulowego jakieś sensowne badania i inne w podobnym stylu. Z gryki owszem były słody, tak samo z kukurydzy, ale badania polegają na jak najefektywniejszym wykorzystaniu danego surowca w piwie (koncernowym i nie). Krzyżują odmiany, żeby jak najlepiej wykorzystać grykę, kukurydzę, a teraz też łubin, groch czy nawet fasolę.
  9. W sumie nic. Aldehyd octowy redukują drożdże więc dać czas - jeżeli to faktycznie on. Jest też estr - heksanian, kapronian, który jest czerwonym jabłuszkiem i jest zazwyczaj pozytywny w piwie. Ja bym pszenicy nie przelewał na cichą bo to i tak nic nie da. Pszenice są lekko kwaskowate, a brewkity często też odfermentowują dość nisko.
  10. We Wrocławiu podczas kursu sędziowskiego na wydziale Technologi Piwowarstwa przy Wydziale Biotechnologii i Nauk o Żywności Uniwersytetu Przyrodniczego rozmawialiśmy trochę czym się głównie tam zajmują - zresztą mieliśmy wykład z profesorem to obecnie głównie o surowcach niesłodowanych do piwa. Próbują robić słód z roślin strączkowych, gryki itp. W sumie trochę nuda dla nas. Więc wątpię żeby mieli środki na badanie fermentacji spontanicznej. Są zajęcia różne laboratoryjne ale opierające się na ogólnikach z tego co udało mi się wyczytać na uczelnianych korytarzach. Technicznie takie badania raczej powinny przeprowadzać osoby starające się o stopień naukowy, ale z tego co widać po forum większość osób obrało sobie za tematy bardziej socjologiczną część piwowarstwa i co chwile są ankiety na temat porównania rynku rzemieślniczego, a koncernowego i inne tego typu.
  11. Też zakupiłem wczoraj szklankę Stout - jest to szklanka właściwie IPA Fajna i przyjemna. Ten teku to sensoric jest i faktycznie był toporny, reszta zwykłe szklanki snifer i shaker. Cena nie jakaś super atrakcyjna ale tego stouta warto wciągnąć.
  12. Stare skrzynki od Żywca czarne z czasem tracą napisy, a jak się poskrobie trochę szczotą to schodzą całkiem.
  13. Przecież jest system, w którym wyświetla się komunikat, że paczka dotarła, tak samo o wpłatach...
  14. Są farby odporne na temp. i dopuszczone do kontaktu z żywnością np. wędzarnicze, ale kosztują o wiele więcej niż mieszadło zrobione z nierdzewki Nie widzę sensu tu ekonomicznego żadnego. No jak ktoś lubi to czemu nie? Moim zdaniem nie warto się w to bawić bo raz - mieszadło pracuje ociera się o słód obija podczas mycia, działa mechanicznie i z czasem uszkodzi się warstwa lakieru albo farby na nim co pójdzie do piwa i brzeczki. Więc trochę bez sensu.
  15. Walnij epoksydówką co się będziesz rozdrabniał potem spłuczesz i będzie git. A tak serio CO? Przecież przejdzie to do piwa zastanów się nad tym co napisałeś. Gdyby to było takie proste i każdego materiału można używać do kontaktu z brzeczką to ludzie od wieków nie pieprzyli by się z miedzią i nierdzewką, a stosowali co bądź skoro nie przechodzi do piwa...
  16. 25.05.2017 warka 262 Pszenica razy dwa (receptura własna) SKŁAD: Bestmalz Pszeniczny - 4,8 kg Bestmalz Pilzneński - 4 kg Perle 7% 20 g Lubelski domowa szycha ?% -60 g Drożdże: Jedno wiadro FM41 Gwoździe i Banany starter, drugie MauriWeiss zrehydryzowane dodane dzień wcześniej do startera i zadane w fazie wysokich krążków. Śrutowanie: 8,8 kg w kilka minut. ZACIERANIE: woda do zasypu - 27l 66C- 55' 10' - 74C mash out WYSŁADZANIE: 10+10+8 = około 28 litrów z korektą 8 ml kwasu mlekowego do 5,2 pH GOTOWANIE 60': FWH Perle 20 g i 40 g Lubelskiego 5' 20 g Lubelskiego Po gotowaniu parametry piwa: Wyszły 42l o gęstości 12,5 blg przy wydajności 68% oraz IBU 21 Odczyt z refraktometru: 13 Brix SG: OG - 1.050 Chłodzenie chłodnicą zanurzeniową do 19C w 30 minut około 150 litrów. FERMENTACJA: 262.1 23,5 litrów - FM41 Planowana burzliwa: 18C - 14 dni FG - 1.015 wiadro I 262.2 18,5 litrów - MauriWeiss Planowana burzliwa: 18C - 14 dni FG - 1.015 wiadro II [EDIT] 20.06.2017 Zlewam teraz warkę 262 Pszenica wersja na FM41 posiedziała prawie równy miesiąc na drożdżach, ale tak intensywny miesiąc mam, że nawet nie było kiedy warzyć i zlać piwa. Nadgonię to w przyszłym tygodniu Tymczasem wyszło 18,5l do kega oraz 8 butelek 0,5l przy 3,75 blg -1.015 FG. Mocny banan trochę też landrynki słodkiej takiej mocno estrowej, ale nie wpada to jeszcze w rozpucha. Jest mocno estrowo prawie brak goździka. Piwo słodkawe z goryczkową kontrą ale trochę mdławym finiszem. Zobaczymy jak nagazuje ją. 21.06.2017 Zlałem drugie wiadro warki 262 Pszenica wersja na MauriWeiss wyszło 18,5l do kega przy 3,75 blg -1.015 FG. - Czas pracy 7 h
  17. Ostatnio coś mało czasu i browar oraz zapiski zaniedbane. Dzisiaj zlałem warkę 260 BIPA jedno wiadro z Azzaca 55 g i Equinoxem 50 g to 21 litrów, drugie Citra i Ahtanum po 55 g na 19 litrów. W trakcie uwarzyłem Pszenicę ale to jeszcze zrobię wpis dokładnie o tej warce.
  18. Od wczoraj można już wysyłać paczki. Formularz zgłoszeniowy w pierwszym poście oraz tutaj: http://nowa.pspd.org.pl/konkurs/iv-lubuski-kpd Miło mi poinformować, że oprócz Browaru Witnica, który umożliwi uwarzenie zwycięzcy piwa u siebie oraz zapewnia konkursowi także wsparcie organizacyjne w postaci recepcji piw oraz miejsca pracy sędziów w przytulnej sali muzealnej, do grona sponsorów dołączył także Viking Malt. Jest on sponsorem głównym Pucharu PSPD. Nasz konkurs także w nim uczestniczy, więc będziecie mogli wygrać odpowiednio 25, 10 i 5kg słodu za trzy pierwsze miejsca w każdej kategorii. Viking Malt to dawna Słodownia Strzegom. Pod nowymi sterami stawia na jakość i innowacyjność. W ofercie ma na przykład całą gamę słodów wędzonych drzewami owocowymi.
  19. Wprowadzić większą losowość, czyli z całej skrzynki wybrać 6 z różnego momentu zlewania. Jedna na próbę czy jest piwo warte wysłania, 3-4 na konkurs, i jedna do porównania co w metryczce napisali. O to bardziej mi chodziło
  20. Warzenie odbyło się już w kwietniu: https://www.facebook.com/MinibrowarHAUST/posts/1318638398222404 Premiera piwa będzie 10 czerwca na Wrocławskim Festiwalu Dobrego Piwa. Metryczki dzisiaj będą rozesłane. Wziąłem za dużo na siebie i nie udźwignąłem, za co przepraszam i jak najbardziej rozumiem zniecierpliwienie i nerwy. W przyszłym roku zostanie dodany taki zapis. Jeszcze raz przepraszam, niestety gdybym dostał metryczki zaraz po konkursie zostałyby wysłane razem z eliminacyjnymi, potem już brak czasu u mnie był przyczyną takiej zwłoki, więcej się to nie powtórzy.
  21. No i dostałem metryczkę, w której tylko mam dominujący aldehyd zaznaczone i nic więcej więc się nie dowiemy Muszę jednak zrewidować sposób butelkowania piw już drugi konkurs, na którym się to przydarza - klika butelek zlewam reszta do kega. Wczoraj otworzyłem kega i zero aldehydu w tym piwie. Widocznie jakoś jednak stresuje te piwa w butelce, a już nie pierwszy raz mam ten cholerny aldehyd choćby Owsiany stout na bitwę piwowarską, który w momencie rozlewu był ekstra, w butelkach wylazła farba emulsyjna. Muszę piwa jednak referementować w temperaturze pokojowej dłużej albo piwa jednak na konkurs trzeba całe butelkować i selekcjonować butelki wtedy. Widać człowiek przez kegowanie się rozleniwił i stąd takie hocki klocki wychodzą.
  22. Hej Undeath, od dawna chmielisz na zimno w niższych temperaturach? Masz na ten temat już jakieś swoje spostrzeżenia? Ja mam za sobą dopiero dwa takie chmielenia i wydaje mi się, że jest znacznie lepiej tj. świeższy, czystszy, bardziej intensywny aromat i zupełny brak trawiastości, która czasami u mnie wychodziła w temp. pokojowych. Szukam u kogoś potwierdzenia bo moje dwie próby to nieco za mało. Pozdrawiam. Właściwie jak mogę to chmielę na zimno w jak najniższej temperaturze Ciężko jednoznacznie stwierdzić to co napisałeś bo jest multum zmiennych jeszcze ( jakość chmielu, czystość piwa, rodzaj piwa) ale generalnie można tak powiedzieć, że w niższej temperaturze wydobywa się "czystsze" aromaty chmielowe oraz mniej trawiastości. Intensywny jest tak samo raczej, ale to jak pisałem jest pierdyliard jeszcze zmiennych. Ja zauważyłem, że najważniejsze jest samo piwo - im czystszy aromat (brak estrów, alkoholu, fuzli oraz mocnej słodowości) to aromat wtedy na chmieleniu na zimno wydobędziemy o wiele wiele mocniejszy. Choć te zmienne też są potrzebne bo podbijają aromaty chmielowe oraz kontrują balans. Temat trochę na dłuższą pogadankę i właściwie założę się, że co piwowar to inne zdanie Czekam na metryczkę z Podlaskiego bo widać AIPA chmielona tym sposobem nie dała rady dostać się do finału, ale tam raczej winą jest to że wyszła słodkawa.
  23. Od rolnika mam Bez różnicy taka pszenica od niego, a ta co dostaniesz w sklepach piwowarskich. Ogólnie przez neta to się nie opłaca zamawiać tutaj za worek 20 kg płacę 15 zł Na ziarno od rolnika trzeba uważać bo jak jest świeże to jest za wilgotne i może spleśnieć. Brać ziarno leżakowane już najlepiej. Patrz też na ziarno czy nie ma dziwnych nalotów, bo takie spleśniałe to o kant dupy rozbić. Ważne też jest też sprawdzenie ziarna pod kątem różowych nalotów - grzyby fusarium, które mogą powodować gushing w piwie, Kolejna rzecz to zanieczyszczenia - dobrze jest wybrać większe kamienie, kukurydzę i inne tego typu zanieczyszczenia I jeszcze jedno - przed śrutowaniem dobrze jest też zwilżyć pszenicę, bo źle się śrutuje taka sucha. Uważaj też bo więcej siły potrzeba do jej śrutowania, żeby rąk w łokciach wiertarka nie wyłamała
  24. No czasem tak jest, że trafiają się słabiej enzymatyczne partie słodów i nic na to nie poradzisz. Też raz miałem problem z zatarciem tej pszenicy - dośrutowałem wtedy 200g jakiegoś innego słodu bazowego, dodałem i po 15 minutach było zatarte. Więc polecam taką metodę w razie wpadki
  25. Żadnych problemów nic a nic. Nawet powiem Ci miałem jodowy wskaźnik na stanie (przeterminowany rok ( oj tam oj tam znajomy mówił że nie mają terminu) i sprawdziłem) chlapnąłem i po 50 minutach było negatywnie czyli zatarło się wszystko Więc polecam dobre słody ogólnie i nie ma z tym problemów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.