Skocz do zawartości

Rafek00

Members
  • Postów

    281
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Rafek00

  1. Gliceryna, czy inaczej glicerol jest krioprotektantem tu link: http://pl.wikipedia..../Krioprotektant W skrócie chodzi o to że glicerol chroni komórki przed niszczącym działaniem kryształów lodu powstających przy zamarzaniu. Z Krioprotektantami takie kryształy nie powinny powstawać. Dodam że komórki zamraża się w -80°C z dodatkiem glicerolu do końcowego stężenie 20% - gdyby kogoś to interesowało
  2. Rafek00

    Filtrator z azbestu?

    Nie wiadomo- nikt nie badał (chyba) wpływu azbestu na układ pokarmowy, ale podejście jest logiczne, skoro wbijają się w płuca to i w żołądek mogą
  3. Rafek00

    Filtrator z azbestu?

    Dysponuję dwoma wydaniami książki "Domowy wyrób win" Jana Cieślaka. Pierwsza z nich jest z 1987 roku, a druga jest współczesna. W tej pierwszej jest następujący ustęp:
  4. nie musisz. platyna ze wzgledu na cene pozostaje teoria w praktyce laboratoryjnej. spokojnie mozna uzywac ezy zrobionej z drutu. Bakterie/drożdże nie taki rzeczy wytrzymuja
  5. A jake drożdże ? dolna czy górna fermentacja ?
  6. A jak jest z innymi kwasami do obniżania pH ? Słyszałem, że niektórzy używają fosforowego, a czy ogólnie dostępny kwas cytrynowy się nada ?
  7. wiki rządzi http://www.wiki.piwo.org/Zbieranie_i_ponowne_u%C5%BCycie_g%C4%99stwy_dro%C5%BCd%C5%BCowej
  8. Chodziło mi konkretnie o rafinozę - trisacharyd zbudowany z glukozy, fruktozy i galaktozy - drożdze fermentacji dolnej (Saccharomyces carlsbergensis) posiadają enzym B-galaktozydazę, którego rolą jest odcinanie galaktozy, drożdze fermetnacji górnej, tego enzymu nie mają i siłą rzeczy nie mogą wykorzystywać rafinozy.
  9. Sęk w tym że Miller twierdzi, że a-amylaza rozcina nie w środku, a losowo: Więc jeśli zostaje podczas wysładzania wyłogowana skrobia i jest aktywna a-amylaza to jesli damy jej dość dużo czasu to powstaną fermentowalne cukry i to co Miller nazywa dekstrynami granicznymi - czyli te rozgałęzienia 1,6 o których mówiłem wyżej.
  10. Co do wad butelek - na początku mojej przygody z piwem, umyłem butelki i wieczorem miałem się brać do dezynfekcji przy pomocy OXI - i szwagier pyta jak będę to robił, a ja wziąłem butelkę za szyjkę i "na sucho" nią zamieszałem... została mi sama szyjka, a reszta poleciała nad głową szwagra i uderzyła w ścianę. Od tego momentu unikam tych butelek
  11. Skrobia oprócz amylozy, zawiera również pewny procent amylpektyny - związku który oprócz standardowych wiązań 1,4 (czyli porównując skrobie do sznura korali są to wiązania łączące koraliki), posiada wiązania rozgałęziające 1,6, których a-amylaza nie potrafi rozłożyć, tak więc z cząsteczki skrobii wyługowanej podczas wysładzania, nie powstaną same cukry fermentowalne (mono, di - sacharydy, dla dolniaków również niektóre tri), ale również związki rozgałęzione zwiększające treściwość piwa/
  12. do 80°C dlatego też, że woda o wyższej temperaturze może ekstrahować z łusek słodu garbniki i taniny, które źle wpłyną na piwo, zwłaszcza na smak.
  13. Trzeba wziąć pod uwagę też sposób w jakim się przelewa na cichą, oraz sposób rozlewania piwa do butelek - jak wyżej unikać powietrza jak ognia
  14. W sensie do zacierania drugiej części ? To jest dobra myśl Albo można go przegotować i używać do starterów.
  15. Dokładna dezynfekcja, nie napowietrzanie piwa, gdy nie jest to potrzebne i generalna uwaga przed infekcjami - to się bierze z powietrza.
  16. Nie jestem członkiem PSPD, ale wydaje mi się że na wstępie do stowarzyszenia dostajesz legitymację, a nie gęstwę oryginalnych drożdży do Grodzisza
  17. Rafek00

    Pytanie

    Fermentacja to nie to samo co przemiana materii u człowieka - człowiek bezwzględnie potrzebuje tlenu bo jak było pisane oddychanie tlenowe daje więcej energii (dokładnie 36 cz. ATP na 2 cz. ATP przy fermentacji alkoholowej). Fermentacja cytrynowa i octowa została tak nazwana ze względów zwyczajowo-historycznych. Plus dla Ciebie Wiktor za dwa ciekawe linki, ten drugi mimo że dotyczy Brettanomyces bruxellensis to pewnie też odnosi się do starych dobry S. cerevisiae
  18. Rafek00

    Pytanie

    Dokładnie, też pierwsze słyszę, żeby drożdże potrafiły utleniać etanol, no ale w mikrobiologii to chyba nic mnie nie zaskoczy, więc jeśli ktoś poda jakieś dobrze udokumetowane źródło..
  19. Widziałem Twoje zmagania w wątku, powiedz więc jeszcze jak gęsty był zacier, tj jaka proporcja wody to tych 5 kg słodu - standardowe 1:3 ? I jeszcze jedno, jaką ilością wody wysładzałeś obie partie ?
  20. Wznowiłem ten temat, bo interesuje się tym stylem i też mam problem z garem - mam tylko 20 litrowy i zastanawiałem się czy może zmniejszyć końcową objętość na połowę mniejszą, zmniejszając o połowę ilość słodów. Czyli jak by nie patrzeć zrobić to na "dwa razy" Ma kto jakiś sprawdzony przepis ?
  21. Popieram, w którejś mądrej książce (na temat mikrobiologii przemysłowej) w bibliotece wydziałowej znalazłem podobną informację. Dodam że a-amylaza denaturuje w temperaturze powyżej 80°C, a mash-out w 78°C robi się po to by zmniejszyć lepkość i ułatwić filtrowanie.
  22. A po co ? Nastawiaj nowe już teraz
  23. Panowie przestańcie pastwić się nad chmieludkiem - na pewno swój błąd zrozumiał, poza tym trochę robi się offtop.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.