Jedyne co mogę Ci odpowiedzieć to: bierz się do roboty i zbadaj w rzetelny sposób przeżywalność takiej spreparowanego szczepu. Ja nie twierdzę, że wiem wszystko - liofilizacja wymaga wymrażania w niskich temperaturach, a następnie sublimacji w zmniejszonym ciśnieniu co dla mnie jest ciężkie do wykonania w domu i przede wszystkim, dla mnie biotechnolog nie musi oznaczać majsterkowicza, bo biotechnolog to dość szerokie pojęcie.
A jeśli kolega jamwnukres dysponuje liofilizatorem to jak najbardziej jest to świetny pomysł, zrobić jeszcze hodowle drożdży w laboratoryjnych warunkach i do boju. A jako ciekawostkę, dołączam link o alternatywach dla liofilizacji http://www.ncbi.nlm....pubmed/22806747
w domu tez da się w miarę prosty sposób wszystko, zestaw do liofilizacji też, laboratorium też można zrobic tylko trzeba wiedziec jak to zrobic. Bo czym się różni "dom" do budynku ze sprzętem laboratoryjnym ? a tym że w budynku ze sprzętem laboratoryjnym są ludzie obeznani w temacie ...
co do przeżywalności to powiedz jak to zrobić w laboratorium to zrobię to w domu
To już schodząc z emocji, koniecznie zrób to i opisz, może to będzie hit ? Tak czy inaczej powodzenia !