Skocz do zawartości

karczmarz

Members
  • Postów

    1 048
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez karczmarz

  1. karczmarz

    Jakość chmielu

    Myślę, że takich przypadków będzie coraz więcej. Chyba jedynym wyjściem jest organizowanie się i kupowanie 5kg worków z BA, one są oryginalnie zapakowane. W tym roku miałem ogromną przyjemność warzyć na chmielach bezpośrednio ze Stanów i to co dostajemy już w naszych rodzimych sklepach, to półprodukt tylko, że za dużo nie da się z tym zrobić. Można sobie nóżką potupać i przerzucić się na weizeny.
  2. Cholera, a wizja sylwka w BB już wypełniła moją duszę... No nic... To chociaż udanych warek Ci życze
  3. Ciężko to widzę, środki tych pestek są dosyć mocno gorzkie i ściągające, jeśli to przejdzie do piwa, to raczej słabo. W dodatku owe pestki nie mają jakiegoś szczególnie intensywnego smaku/aromatu.
  4. Muszę chyba pomyśleć o tych tonach CO2, które wychodzą z pod moich garów i rurek fermentacyjnych, skoro tak o tą wodę się martwicie
  5. To jest powód. W tym roku kilka piw na świeżo miało u mnie taki zapach. Właśnie to piwo sobie popijam i jedno z najlepszych w tym sezonie. Poczekaj troszkę jeszcze.
  6. 3 miesięczny weizen, to piwo, od którego nie można już za wiele wymagać. Weizeny pije się jak się tylko nagazują.
  7. Z tego by wychodziło, że przytyka się na wężu, a nie w przelocie na zaworze? A jakiej długości wąż stosujesz? około 30cm
  8. Dodaj mrożone wiśnie na cichą.
  9. Ja mam 3/4' i często zapycha się, a mieszadło chodzi aż do opróżnienia kadzi zaciernej. Wspominasz o wężu, być może to coś pomoże, ale jak mam doradzać, to minimum 1'.
  10. Zasyp jest ok, co byś nie miał, będzie ok, RIS to często piwo "z resztek", tutaj można przegiąć zrobić coś zupełnie wbrew schematom. Odnośnie temperatur, to masz wręcz idealną jak na tak grube piwo. Choć ja bym użył S-04, najlepiej gęstwę, ale skoro nie masz możliwości, to 2 paczki, załatwią sprawę, jeśli chodzi o sprawną fermentację. Dla świetego spokoju po 6 dniach przeniósłbym wiadro do tych 23 st na 48h by ewentualnie pozwolić drożdżom dofermentować piwo i zredukować pofermentacyjne rzeczy. Jeśli chodzi o powysłodkowe piwo, to się nie wypowiem, bo nie jestem zwolennikiem tego typu piw i sam już dawno czegoś takiego nie warzę.
  11. karczmarz

    Coffe Milk Stout

    Ja w Stoucie palone słody wrzucam od razu do zacierania
  12. karczmarz

    Session IPA

    67 IBU przy takim ekstrakcie, to w odczuciu już raczej srogo jest. Ja w Session IPA lubię jednak mieć trochę ciała, bardzo fajne SIPA uwarzyłem z dodatkiem Caramunich II lub Karmelowym Czerwonym.
  13. Ważnym aspektem kondycji drożdży i sensu ich ponownego użycia jest to w jakim stopniu oddzielasz osady gorące po gotowaniu. Ich pozostawienie w brzeczce nastawnej skutecznie obniża kondycję drożdży i kolejny pasaż już niekoniecznie da Ci piwo, z którego będziesz zadowolony.
  14. Spokojnie możesz warzyć przy podanych przez Ciebie temperaturach.
  15. U mnie podobnie, wędzonka jest trwała, choć na przestrzeni czasu zmienia się. Na początku jest intensywna i przykrywa pozostałe elementami aromatu piwa. Z czasem komponuje sie z palonością lub czekoladą. W starszych, ciemnych piwach często wędzonka bukowa kojarzy mi się coca colą. Czy goryczka w piwie maleje z czasem, tego bym tak nie sformuował, czasem odczucie goryczki zmniejsza się ale to nie oznacza wcale, że goryczka się zmniejszyła.
  16. Robię dokładnie tak samo jak kolega wyżej.
  17. Poprzedni sezon robiłem dla wszystkich warek, w kilku warkach miałem bardzo słabą pianę. Dla porównania w tym roku zasyp w 65 stopniach i różnica spora. Co prawda wniosek tylko na Viking Malt.
  18. Zostaw jak jest, tylko dolej wody do rurki. Ja piwa powyżej 20o blg zawsze trzymam 2 tyg na burzliwej.
  19. Jak zbierałem, to często miałem problem ze zbitym stożkiem po whirpoolu. Teraz nie zbieram i już od 40 warek elegancka babeczka po wybiciu warki.
  20. Wszystko spoko, sam co roku robię podobne piwo, tylko na dolniakach. Fermentuj w 17-18o C i będziesz zadowolony
  21. Jak dla mnie drożdże MJ to szajs jakich mało. Wolno ruszają, tworzą bardzo łatwo fuzle i wyższe alkohole, pomimo dolnego zakresu temp fermentacji, i często niedofermentowują piwa. Generalnie wszystkie paczki MJ jakie używałem dawały mi właśnie słodkie piwa, więc pewnie nie masz się co martwić, ten typ tak ma.
  22. Górniaki z Wyeasta rzadko ruszają bez startera nawet jak paczka mocno spuchnie, a co dopiero dolniaki. Jak masz to zadaj sucharami lub gęstwą z innego piwa. Nie masz się co martwić, większość z nas przez to przechodziła - to najlepsza nauka na przyszłość.
  23. Ostatnio zlewając lagera do butelkowania też się nad tym zastanowiłem. Ale bez startera raczej nie ma co liczyć na odpowiedni start drożdży.
  24. karczmarz

    Drożdże do RIS-a

    Płynne zawsze lepiej. Na suchych robiłem na S-04 było bardzo dobrze. Najważniejsze by dobrze schłodzić brzeczkę przed zadaniem drożdży, żeby temperatura nie uciekła za bardzo.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.