-
Postów
364 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez przemski
-
może już było ale: dostalem od kumpla którego ojciec prowadzi produkcję słodyczy (w skali większej niż cukiernia, a mniejszej niż fabryka) identyczne fermentory jak używane w piwowarstwie- są to opakowania po syropie glukozowym z punktu widzenia cukierni to po prostu opakowanie którego trzeba się pozbyć być może w okolicznej cukierni dadzą lub za grosze sprzedadzą Wam podobne, a przynajmniej wiadomo czego szukać i o co pytać przem
-
zadane ardenami i t-58 zobaczymy co z tego wyjdzie
-
mam jeszcze z godzinę na decyzję burzliwą będę prowadził w pomieszczeniu około 18st (pewnie ze 20 st w fermentorze) a potem cicha w jakiś 14 st w garażu czy na ten siarkowodór to można wrzucić coś miedzianego i będzie po problemie? - raz tylko miałem siarkowodór na stefanach (weizen) i początkowy myślałem że mam infekcję ale w sumie piwo jest OK
-
za browamatorem o T-58: Specjalne drożdże górnej fermentacji, wyróżniające się zdolnością do wytwarzania ostrych, korzennych, wręcz pieprzowych aromatów w gotowym piwie. Dobra tolerancja na wysokie stężenia alkoholu w piwie - nawet do 11,5 % obj - czyni z drożdży Safbrew T-58 znakomity produkt do fermentacji np. piw świątecznych - mocnych, zawierających wiele różnorodnych składników (słody, cukier, soki, przyprawy). rozumiem że w tym piwia raczej powinny być aromaty owocowo-kwiatowe niż przyprawowe (korzenne, pieprzowe)? - chyba polecę na tych S-33, szkoda że kurka wodna nie mam pod ręką trzeciego fermentora, byłby materiał do porównań
-
właśnie się zaciera Belgian Pale Ale wg przepisu Dori warzę 40 litrów czyli rozleję na 2 fermentory - jeden zadam aktywatorem Ardenów (W3522) a drugi chciałem zadać suchymi bo kusi mnie zrobienie tego samego piwa (które już znam, przetestowałem wcześniej) na dwóch rodzajach drożdży i przeprowadzenia wnikliwych badań komparatystycznych celem znalezienia odpowiedzi na pytanie którym w wielu miejscach Was zadręczałem: czy naprawdę płynne są lepsze? miałem wybrane S-33 ale jak się tak zacząłem wczytywać to mi sie nie spodobała ich niska flokulacja a z kolei w opisie T-58 jest info że one dobrze flokulują - akurat i jedne i drugie mam w lodówce no i tak się zastanawiam t-58 czy s-33, t-58 czy s-33, t58...? - jak myślicie? na których piwko wyjdzie lepsze? niestety na 3 fermentory nie podzielę bo nie mam 3 wolnego... no chyba że wogóle zawrócicie mnie z tej "suchej" drogi bo może to szkoda piwa i roboty... tylko obawiam się że aktywator ardenów nie wystarczy na 40 litrów 13blg (na starter już nie mam czasu więc ta droga odpada) sprawa w miarę pilna bo za parę godzin (jest niedziela, 10:44) będę zadawał drożdże przem
-
Wyeast 3522 Belgian Ardennes?
przemski odpowiedział(a) na TomX temat w Charakterystyka szczepów drożdży
czyli witbiera da się zrobić na Ardenach? - byłaby to dobra informacja bo mam ochotę na Wita ale jakoś nie palę się do kupowania saszetki wyłącznie do jednej warki, a Ardeny mam pod ręką myślałem dotąd jednak że Wit, jak inne pszeniczniaki, musi mieć dedykowane drożdże, tak też wynika z opisu zarówno Witbiera jak i Ardenów na stronie Wyeasta - nie mają punktów stycznych a tu nagle przypadkiem trafiam na info od Ciebie z którego wynika że można... cóż chyba spróbuję! - czy to się wiąże z jakimś kompromisem co do jakości trunku? -
stworzenie profilu wody wodociągowej
przemski odpowiedział(a) na przemski temat w Wsparcie piwowarskie
dzięks niestety nadal brakuje mi paru ważnych rubryk -
Gratulacje! zdrowia dla Mamy i dla młodego!
-
chciałbym w programie BeerSmiths stworzyć profil mojej kranówki na bazie info otrzymanego od lokalnego przedsiębiorstwa wodociągowego podesłali mi takie (niestety kiepski skan...) dane: problem w tym, że spośród rubryczek do wypełnienia w BS nie widzę nigdzie niektórych danych (Ca, Mg, Bicarbonate), a pozostałe dane podawane są w innych jednostkach niż żąda BS np. sód podany mam w mg/l, a BS chce podania w ppm (nie jestem pewien moich przeliczeń i obawiam się błędu o 1 czy 2 rzędy wielkości) okienko BS z parametrami wody wygląda tak (wpisałem te parametry, które odnalazłem, ale nie jestem pewien czy wpisałem dobrze): prośba: czy ktoś może rzucić okiem na te badania wody i podpowiedzieć jak uzupełnić dane profilu mojej wody w BeerSmiths? - z góry dzięki za pomoc PS. tak przy okazji: czy ta woda jest dobrej jakości? jak określić jej twardość? - moja woda jest z ujęcia głębinowego kilka wsi dalej a choć mieszkam 30km od centrum warszawy to wokół rozciągają się lasy Chojnowskiego Parku Krajobrazowego , więc mam nadzieję, że woda jest tu przyzwoita
-
wysyłałem gęstwę w plastikowych pojemnikach na mocz, otrzymałem gęstwę w słoiku szklanym - w obu wypadkach był wyciek teraz wysyłając gęstwę rozrzedzę ją trochę i przeleję do półlitrowego peta po jakimś tonicu czy coli - wydaje mi się że takie opakowanie powinno być OK niestety słoiki kuchenne czy słoiczki na mocz nie są odporne na działanie ciśnienia od środka, pokrywka pęcznieje i robią się szpary przez które gęstwa wycieka
-
po drodze mam jeszcze zaplanowane jednego brytyjczyka więc za miesiąc w sumie może być będę się odzywał na pw przem
-
poszukuję gęstwy W3522 Belgian Ardennes (najchętniej) albo W3787 Trappist High Gravity w ilości do przerobienia 40litrów oczywiście pokrywam wysyłkę
-
Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej
przemski odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
no właśnie dziwna sprawa bo weizen na wb-06 wyklarował mi się do kristal-weizena i przed rozlewem przekręcam butelkę do góry nogami na chwilę żeby uzyskać mętne piwo, a z kolei na abbeyach-2 belgi wyszły dość mętne - drożdże częściowo osiadły na dnie ale są też na ściankach butelki i podczas nalewania pchają się na potęgę do kufla pomimo obchodzenia się z butelką z taką precyzją jakby to była nitrogliceryna S-04 w bitterze i stoucie (stoutcie?) dały z kolei przyzwoicie klarowne piwo tzn drożdże są zbite na dnie butelki i nie podrywają się za bardzo do góry pod warunkiem, że zostawiam w butelce około 1,5cm piwa następne belgi spróbuję zrobić na ardenach bo przynajmniej w opisie mają wysoką flokulację spróbuję z żelatyną - raz kozie śmierć -
Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej
przemski odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
trzymam moje na burzliwej około 7-10 dni w temp. około 18 st. i potem na cichej 14-21 dni w temp. około 12 st. a jednak piwa wychodzą mętnawe - osad owszem jest na dnie i często jak rozlewam jedną butelkę do dwóch szklanek to pierwsza jest klarowna ale w drugiej szklance dostaje się trochę osadu który zmętnia piwo, pomimo tego że i tak nie nalewam do końca zostawiając w butelce około 1 cm płynu. Żona bierze oczywiście tę klarowną szklaneczkę Oczywiście różnie z tą klarownością przy różnych drożdżach ale generalnie mogę powiedzieć że mam z klarownością problem. Więc jak Ty to robisz że masz pięknie wyklarowane? może pomijam jakiś istotny krok? -
Klarowanie piwa przy użyciu żelatyny spożywczej
przemski odpowiedział(a) na scooby_brew temat w Wsparcie piwowarskie
żelatynować na burzliwej czy na cichej? bo akurat stout na Irish Ale stoi mi na cichej w dwóch fermentorach i kusi mnie żeby do jednego dodać żelatynę, a do drugiego nie dodawać, i porównać efekty -
oddam dzis zebrana gestwe W1084 irish ale - drugi zbior po irish red i dry stoucie najchetniej na wymiane na cos do belgow
-
a ja jeszcze dopytam po co wyłączać odszranianie? co to daje i dlaczego lepiej je wyłączyć?
-
na pewno? pytam bo chciałbym wciąć się w rurę gazu ziemnego która przechodzi przez garaż i korzystać właśnie z ziemnego. Na razie używam propanu z butli BP - koszt około 14 zł (2 litry gazu) na zrobienie podwójnej warki w kegu 40 - butla też trochę niewygodna bo: - potrafi się skończyć w połowie warzenia - to moja butla do grilla i czasami muszę przełączać się pomiędzy sobotnim grillowaniem a warzeniem koszt gazu u mnie to 1,42zł za m3 ale nie wiem ile tych metrów by mi poszło na moje grzanie a tak swoją drogą: czy przejście na gaz ziemny nie wymagałoby zmiany dyszy w taborecie gazowym? jaki otwór dyszy byłby potrzebny?
-
jak rozumiem histereze ustawia się przez parametr "diF" a instrukcja podaje że dafaultowo jest ustawiona na 2 stopnie zostawiać tak czy jednak zmienić na jeden stopień? - z jednej strony chodzi o precyzję utrzymania temperatury w środku ale z drugiej chyba o to żeby się agregat co chwila nie załączał - jaką wartość histerezy przyjąć jako optimum? czy poza diF, HSE i LSE warto jeszcze coś poustawiać czy przyjąć zasadę "lepsze jest wrogiem dobrego" i nie grzebać za bardzo w sterowniku?
-
ha, hasło złamane - "5" udało się zmienić "zaprogramowany" zakres nastaw temperaturowych, wstępnie ustawiłem sobie +5 (parametr LSE) do +15 (parametr HSE) i teraz zamierzam wypróbować czy lodówka faktycznie będzie się załączać/wyłączać po osiągnięciu oczekiwanej temperatury - nastawię ją na utrzymywanie temperatury 5st. natomiast histereza.... - rozumiem że to dopuszczalne wahanie temperatury wewnątrz komory? czyli jak nastawię lodówkę na 5 st., to po schłodzeniu do 5st agregat powinien zostać wyłączony, i jeśłi histereza jest ustawiona na 2 stopnie, to agregat zostanie załączony, gdy temperatura wewnątrz podniesie się do 7 stopni, po czym wyłączony, gdy temperatura zostanie zbita do 5 stopni i tak w kółko... tak?
-
już widzę że mam blokadę hasłem (parametr PA1) i jak rozumiem hasło może być liczbą od 0 do 255 nigdzie nie mam tego hasłą zapisanego podaj mi proszę swoje - może będę miał takie samo, albo czeka mnie 250 prób metody "brute force"
-
i od tego powinienem był zacząć! już wygooglałem instrukcję więc pokombinuję dzięks!
-
niestety nie, tak jak pisałem można na nim ustawić jedynie zakres od minus 24 do minus 10 stopni czyli nastawiając jak "najcieplej" mrozi na minus 10 i to w błyskawicznym tempie
-
dostałem taki oto prezent od kumpla po jakiejś jego starej restauracji: i kombinuję jak to przerobić na małą lagerownię samą lodówkę powiększę i to nie jest problem (teraz nie wchodzi nawet 1 fermentor), szkopuł tkwi w sterowaniu... lodówka jest de facto zamrażarką i działa tylko w zakresach -24 do -10st: błyskawicznie mrozi zawartość, a ja chciałbym na bazie tego agregatu zbudować pojemnik na 2 fermentory żeby uzyskiwać zakres temperatur od około +8st (dla lagerów) do około 20st (dla fermentacji górniaków latem) sterownik wygląda tak (w razie czego mogę go otwozryć i zrobić zdjęcia bebechów): moje pytania to: 1. czy da się jakoś elektrycznie-elektronicznie przerobić ten sterownik żeby przestał mrozić a jedynie schładzał w pożądanym zakresie temperatur? 2. a może wywalić obecny sterownik i kupić taki: http://thermoplus.pl/katalog/termostaty/termostaty-w-obudowie/wpr40l.html żeby to on sterował agregatem schładzając wnętrze lodówki do np +10 st a nie -10st 3. dzwoniłem do okolicznego serwisu AGD i powiedzieli mi że agregat od zamrażarki jest jakoś inaczej budowany i krótko mówiąc nie da się go przerobić na agregat lodówkowy który będzie tylko delikatnie schładzał (np latem z 22st na 18st) - coś mi się wierzyć nie chce, że to prawda, bo w domowej lodówce mam 1 agregat, który obsługuje i zamrażarkę i lodówkę - i to działa jak się mam bawić w przeróbki sterownika oraz rozbudowę samego "body" tego urządzenia to musi to jakoś rozsądnie kosztowo wyglądać, bo jak się z przeróbki zrobi kilka stówek to już lepiej dołożyć kilka kolejnych i za jakieś 600-800 zł kupić ladę chłodniczą... przem
-
na taborecie w sporym garażu (na 2 samochody) jak gotuję to mam tak duszno że nawet w największe mrozy musiałem podnosić bramę garażową na jakieś 20-40 cm żeby był dopływ świeżego powietrza więc bez solidnej wentylacji nie przejdzie, ja mam u siebie wentylację taką normalną "kratkową" - to nie działa przy takiej ilości spalin - musi być solidny otwór na zewnątrz (okno, uchylona brama garażowa) albo bardzo solidne i wydajne wymuszenie obiegu