Skocz do zawartości

Giziu

Members
  • Postów

    307
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Giziu

  1. Oczywiście, można zamknąć temat w dwie godziny. Jeszcze jak się zamrozi parę petów z wodą, to można zejść w niewiele ponad godzinę do zadania drożdźy dla typowego Ale.
  2. Możesz zastosować chłodzenie w wannie. Robiłem tak kiedyś przez dobre 20 warek. Ustaw sobie warzenie tak, żeby około 16 zacząć chłodzić. Zimna woda do wanny, gar do wanny. Po kilku (nastu) minutach woda się lekko zagrzeje, do kanału ją i nalewasz nowej. Bardzo szybko można zejść poniżej newralgicznych 80 stopni. Potem na dwór (już będzie przymrozek) i jak się brzeczka schłodzi na na strych. Zadajesz drożdże, owijasz kocem i zapominasz o temacie. Dobrze badać na bieżąco temperaturę, bo może okazać się, że przez pierwsze dwa, cztery dni nie trzeba owijać, bo temperatura w fermentorze wzrośnie. To już sam musisz pilnować. Zrobisz tak parę warek, a potem dojdziesz do wniosku, że trzeba kupić chłodnicę. powodzenia.
  3. Kebab, ale nikt nie neguje zasypu i chmielenia. Oczywiście, że aby zrobić piwo w danym stylu to trzeba trzymać się fundamentu zasypu, chmielenia, zacierania, gotowania. Ale to wszystko na nic, jeżeli nie zgłębisz podstaw prawidłowej fermentacji. Najczęstszym błędem początkujących piwowarów jest to że całymi dniami debatują czy dać 20 czy 30 gram Citry i na 5 czy na 10 minut. Mało kto skupia się na najważniejszym - fermentacji. Jeżeli przeprowadzisz ją prawidłowo to piwo wyjdzie dobre i niuanse (preferencje), uwzględnione podczas komponowania zasypu, chmielenia, będą widoczne. W innym wypadku nie ma o tym mowy. Przejrzyj sobie forum - na 100 zgłaszanych problemów, 95 to problemy z fermentacją. Jeżeli będzie prawidłowa, to każdy pisze, że wyszło mu fajne piwo. Bez względu czy dał 20 gr citry czy amarillo, 200 czy 300 gram karmelu.
  4. Moje priorytety: Fermentacja i woda, reszta to pierdy. p.s Dzisiaj już mi się 15 minut APA gotowała a ja nie wiedziałem jak ją nachmiele, bo porządki w ogrodzie nie pozwoliły wcześniej do zamrażalki zajrzeć
  5. Na fermentującym piwie, refraktometr daje fałszywe wyniki, więc trzeba dokonać korekty. Jak masz spławik to go użyj. Po mojemu za szybko przelałeś piwo na cichą i to bez pomiaru i teraz mogą być problemy z dofermentowaniem. Osobiście nigdy nie przelałbym piwa po tygodniu, nawet pozornie odfermentowanego.
  6. Giziu

    Braggot

    Polecam winne Fermvin PDM. Fermentowałem na nich Braggota 30 Blg półtora roku temu i jest cudny. Nie są takie żarłoczne jak Bayanusy choć te ostatnie uratowały mi kiedyś Risa, który nie chciał się nagazować.
  7. Vienna lager to zaiste kuzyn marcowego, ale trochę mu do niego daleko .
  8. marex, wyobraź sobie, że są tacy co już zakończyli sezon lagerowy. Wiosna idzie Panie konkurs był ogłoszony pół roku wcześniej, więc kto chciał już dawno zapomniał, że warzył to piwo. Takie wpisy wnoszą właśnie tylko niepotrzebny zamęt.
  9. Dlatego piwowarstwo jest takie fascynujące, każdy ma na nie swoje spojrzenie.
  10. Oczywiście, nie jest to jakiś mega trudny styl. Ja jednak proponowałbym początkującemu piwowarowi skupić się na piwach w których łatwiej wykryć wszelakiego rodzaju wady w celu ich systematycznych eliminacji. Tutaj pod przykrywką wszechogarniającego chmielu jest trudniej (szczególnie początkującemu). Można zacząć i od AIPY, każdy robi jak uważa. To takie moje luźne spostrzeżenia.
  11. Moja wzorcowa Aipa, niekoniecznie może być wzorcowa dla Ciebie. To dosyć szeroki styl i wiele możliwości. Do swojego ideału musisz dojść sam, żmudną pracą w browarze. Potem dowiesz się, że trudno w domu zrobić dwie identyczne warki z tego samego przepisu. Na początek skorzystaj ze "sprawdzonych" receptur. Rób notatki, wyciągaj wnioski. Modyfikuj zasypy, chmielenie. I tak do przodu. Wiedza będzie rosła wraz z doświadczeniem. p.s osobiście nie zaczynał bym przygody z piwowarstwem od Aipy, ale jak kto woli. pozdrawiam
  12. Forum się rozrasta, tematów, pytań coraz więcej. Bardzo często powtarzają się problemy, ludzie pytają, inni się denerwują. Tematy się niepotrzebnie rozrastają, coraz ciężej znaleźć interesujące wiadomości, bo wchodzi się w dany temat a tam po dwóch postach zupełnie inne treści i coraz trudniej nad tym zapanować. Jestem osobiście użytkownikiem pewnego forum motoryzacyjnego. Tam każdy dział ma swojego moderatora, który pilnuje porządku. Każdy nowy temat który się powiela i można już znaleźć informację wylatuje do kosza z linkiem gdzie szukać odpowiedzi. Każda odpowiedź nie związana z tematem lub hejt wylatuje w powietrze. Jest porządek i ogrom zamieszczonej wiedzy. Tutaj wiedza jest również ale już dawno gdzieś zakopana w czeluściach. Wymaga to oczywiście dużego zaangażowania moderatorów ale przy takim dużym forum czas już chyba pomyśleć nad zmianami. a społeczeństwo mamy takie jakie mamy. Wszyscy chcą ładnie, szybko i bez wysiłku. Sorry za OT. pozdrawiam
  13. :lol: Kegi to nie wydatek tylko lokata kapitału, w razie czego w 24 h zamieniasz je na gotówkę.
  14. Podobnie jak Zgoda. Pasteryzator na targu za 50 zł, zestaw startowy, 10 fermentorów, śrutownik. Butelki dostaję. Największa i najważniejsza inwestycja to piwniczka piwna, kopana i murowana samodzielnie.
  15. Nie jest to zapewne wina drożdży, ale jak masz w domu 34/70 to możesz je wykorzystać. Ja nie mam mieszadła i żyję
  16. Ja bym wywalił całkowicie karmelowy i carahell, dał ciut więcej caramunicha (0,3 kg). Pilsa 1,0 kg, i dodał wiedeńskiego do 2 kg. 34/70 może być, wychodzą na nich w miarę dobre koźlaki to marcowe też wyjdzie, choć wskazane bavariany bądź munichy. IBU 25-27 i będzie dobrze.
  17. Dodatkowo przyczyną może być zbyt słabe napowietrzenie brzeczki lub zbyt gwałtowne skoki temperatury fermentacji. O starej gęstwie lub zbyt małej ilości drożdży pisałem powyżej.
  18. Przerwa diacetylowa to 24 h Ja bym postarał się obniżyć temp. leżakowania. Teraz już nic z tym nie zrobisz. Jeżeli to porter to i tak do długiego dojrzewania, więc aldehyd powinien się zredukować. Być może dla takich mocnych lagerów zadajesz za mało gęstwy, bądź nie jest już ona w dobrej kondycji.
  19. Mam bardzo dobrą opinie o tych drożdżach. Należy jednak pamiętać, że są bardzo żarłoczne i lubią ciepełko. Poniżej 26 stopni można być rzeczywiście zawiedzionym z efektów.
  20. Wczoraj o osiemnastej zadałem około 200 ml gęstwy w 12 stopniach (CDA 17,2 Blg). Tyle też trzymam na sterowniku. Przed chwilą zajrzałem - czapa 2 cm, więc fermentacja już trwa ładnych parę godzin.
  21. Czas jest tutaj najmniejszym problemem i jest wystarczający. Piwowar oczywiście startując akceptuje wszystkie warunki, ale niestety zbyt często bywa że tych warunków nie realizuje druga strona. Ale masz rację, koniec zbędnego gadania. Kto ma ochotę niech się zabiera do roboty.
  22. Na swój koszt pojedziesz tylko raz, na trzyosobowy finał. Takie są zapowiedzi. Wszystkie piwa są do zrobienia to tego czasu i wszystkie będą dobre. Należy tylko wierzyć, że organizator (sponsor) wywiąże się ze wszystkich zobowiązań i będzie dla szóstki wybranych ciekawa zabawa.
  23. Ja oczywiście nie neguję, zapewne wezmę udział bo lubię takie wyzwania. p.s wiem tylko z własnego doświadczenia jak browary (właściciele) potrafią potraktować piwowara (kolega zapewne nie, stąd i zapał jego wiekszy).
  24. 15 czy 16 blg dla tych piw no nie jest wielki problem. Sam warząc CDA czy White IPA na inne konkursy nie celowałbym w dużo wyższe Blg. Idea jest całkiem ciekawa i nie przezkadza mi, że browar będzie na tym korzystał w taki czy inny sposób, ale nie moim kosztem (finansowym oczywiście). Edit: Wypowiedź z blogu Tomka. Rzadko wchodzę wieć mi umknęło. "Uściślijmy zatem: Dla finalistów przewidziany jest nocleg (28/29.03) i impreza w sobotę 28. marca. Dojazd na własny koszt. 1000 zł dostaje ten, kto uwarzy jedno z sześciu piw w Olbrachcie i tutaj będzie też zwrot kosztów podróży. 6000 zł dostanie ten, z tych sześciu, którego piwo zostanie uznane za najlepsze." Więc nocleg jest, dochodzą koszty dojazdu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.