Skocz do zawartości

VeryBerry

Members
  • Postów

    309
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez VeryBerry

  1. Warka #4 Kölsch (Lusowka Kolonia)

     

    Słód pilzneński - 4,500kg

    Słód monachijski I - 0,290kg

     

    Zacieranie:

    62-64°C - 40min

    70-72°C - 25min

     

    Chmielenie (60min)

    - Marynka (9%) A-A - 37g - 60min

    - Lubelski (3,5%) A-A - 22g - 20min

    - Mech irlandzki - 5g - 10min.

     

    Wyszło 25l (do fermentatora przelano tylko 22l - powstał bardzo duży osad który nie chciał osiąść)

     

    11,9Blg (po korekcie)

    Drożdże: safbrew s-33

     

     

    14-11-2012

    Burzliwa 13dni (bez cichej) Rozlano do butelek

     

     

    Nareszcie mogłem uwarzyć piwo w spokoju, miałem dużo czasu, nie musiałem się śpieszyć. Mimo wszystko to była jedna z moich gorszych warek. Miałem problemy z utrzymaniem temperatury, bałem się zakażenia bo nie wszystko wyglądało tak jak powinno. Ostatecznie wszystko się udało, i jest to pierwsze piwo które smakuje jak piwo (potocznie rozumiane:) ). Ogólnie jestem zadowolony - po 7 dniach refermentacji całkiem dobrze nagazowane, piana jeszcze coś słabo się trzyma ale myślę, że to się poprawi. Ogólnie jestem zadowolony bo wyszło bardzo fajne, lekkie piwko które poszerzy mój asortyment piwny:)

  2. Mam zamiar za rok wystartować w Birofilii m.in. z Blond'em. Mam takie pytanie techniczne dotyczące sporządzania składu piwa, dla osób które brały już udział w tym konkursie. Chodzi mi dokładniej o chmielenie. PSPD w opisach w dziale chmiele wypisało kilka gatunków. Oznacza to, że nie można do tego gatunku stosować jakiś wariacji tych chmieli np. Zamiast hallertau, dać perle itp. Czy odstąpienie od reguły będzie wiązało się dyswalifikacją z danego gatunku piwa czy opisane chmiele są jedynie "preferowanymi" chmielami do tego gatunku?

  3. Przelewałem wczoraj kolońskie warzone na tych drożdżach (tak swoją drogą pierwsze uwarzone przeze mnie piwo które pachniało i smakowało jak piwo w potocznym tego słowa znaczeniu:) ). Odfermetowanie z 11,9Blg do 3,5Blg z małą górką. Jedno co mnie w tych drożdżach zdziwiło to to, że drożdże nie opadły na dno (13dni fermentacji, bez przelewania na cichą)... Większość leżała na dnie w formie jakby grudek, część jednak unosiła się w całej objętości piwa. Było tego na tyle dużo że musiałem do drugiego fermentatora przez pończochę.

  4. Staram się czasami zrozumieć Poznaniaków (nawet tych z Lusowa), choć przychodzi mi to z trudem, jak słyszę że jadą np. na drugi koniec miasta, bo przeczytali w gazecie że w jakimś sklepie trampki są o 10zł tańsze, a w Luboniu koszulki markowe są z rabatem 50%.

    Koledze VeryBerry polecam porozumieć się z sąsiadami i wspólnie kupować tylko w hurtowniach (piwo najlepiej na beczki bo wychodzi to jeszcze taniej), a z pewnością nie na festynach, festiwalach i tym podobnych imprezach.

     

     

    Widzę, że bardzo Cię dotyka ta cała krytyka i zaczynasz rzucać jakieś dziwne ironiczne argumenty żeby pokazać... no właśnie w sumie nie wiem co chcesz tym pokazać. Niestety impreza impreza zawiodła wielu i tego nie cofniemy. Tak jak napisał @pepe11, albo tą krytykę przyjmiesz albo nie; albo wyciągniesz wnioski, albo nie, a od tego jaką decyzje podejmiesz impreza będzie się rozwijać albo nie.

     

    A co tej jakże "zabawnej" wypowiedzi w stosunku do Poznaniaków (również tych z Lusowa). To nie da się ukryć, że poznaniacy to oszczędna społeczność i nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto. Jeśli mogą kupić coś w innym miejscu taniej to dlaczego tego nie zrobić? Lubisz wydawać 2x tyle za jakąś rzecz to za każdym razem jak coś kupisz przelej mi na konto równowartość tego przedmiotu jeśli sprawia Ci to satysfakcje - obaj będziemy usatysfakjonowani.

    Ale na poważnie. Ja mogę zapłacić za 1szt piwa nawet 30zł pod warunkiem, że faktycznie będzie ono wyjątkowe a nie dostępne w co drugim sklepie. Jeśli były by piwa z Nowej Zelandii, Afryki, Chin, albo ameryki południowej - to uznałbym to za coś wyjątkowego i mógłbym za to wiele zapłacić, bo to jest dla mnie egzotyka.

     

    Nie mam zamiaru się z Tobą tutaj kłucić, bo to nie o to chodzi. Chodziło tu o wymianę poglądów i opinii a mamy kłótnię, dlatego też nie będę się już w tym temacie wypowiadał bo co miałem do powiedzenia to powiedziałem

  5. Jak dość aktywny użytkownik forum pewnie mogę narazić się na jakąś krytykę ze strony pozostałych użytkowników, ale moim zdaniem @irimi i @mied_wie mają trochę racji. Impreza była zbyt hucznie zapowiedziana, i mogło (i zapewne w wielu przypadkach) przyczyniło się do zawodu odwiedzających osób. Jeśli fundusze były mocno ograniczone, organizator mógł postawić na faktyczny opis imprezy, nie próbując przedstawić eventu w takim świetle jakiego nie miał możliwości uzyskać.

     

    Druga rzecz z którą CAŁKOWICIE się zgadzam to ceny piw. Kupiłem w sumie 7szt (piwa 330ml) dla siebie i rodzinki i zapłaciłem 84zł. Po zastanowieniu się stwierdziłem, że pewnie za 50zł miałbym to samo w sklepach piwnych w Poznaniu, ponieważ egzotyka o której była mowa ograniczała się do USA (przyjmijmy, że egzotyką nazwiemy kraje nie europejskie)

     

     

    Mimo wszystko nie zrażam się "festiwalem", i na pewno jeszcze zawitam, ale już z mniejszym entuzjazmem, bo wolę się mile zaskoczyć niż niemile rozczarować. Ponadto, jeśli, uda mi się trochę zmodernizować warzelnie, to zapewne wspomogę organizatorów partia piwek (w tym roku było trochę na to za wcześnie)

     

    ps.

    Gratuluje zwycięzcom:)

  6. 110g na 19l to faktycznie delikatnie dużo;)

     

    Na pewno piwo będzie musiało postać sobie tak z 2 miesiące bo przy tym poziomie goryczki musi być ona dobrze ułożona. W początkowej fazie może ona być gość "gryząca" ale z czasem na pewno się ułoży.

     

    Jeśli chodzi o osoby które chcesz częstować to i tak będą zachwyceni. U mnie to wygląda zazwyczaj tak: "cooo? sam robisz piwo?! oh ah, ale super";) ogólnie jeśli nikt nie próbował nigdy piwa domowego to sam fakt tego że będzie mógł sobie takie piwo wypić będzie dla tych osób bardzo fajnym doświadczeniem. A jeśli będzie to piwo inne niż wszystkie co będzie to jedynie czynnik na plus:)

  7. a ile Ty chmielu dodałeś na te 19l że Ci wyszło IBU 100? Jeśli chodzi o chmielenie na zimno to nie wpłynie ono znacząco na goryczkę, z drugiej strony jak już masz IBU100 to zapewne aromaty chmielowe będą wyraźne bo musiałeś użyć masę chmielu...

     

    Czy piwo będzie pijalne? to na pewno, ale nie każdemu może taka wyraźna goryczka podchodzić. Ja osobiście za aż tak gorzkimi piwami nie przepadam. Mimo wszystko zostawiłbym to bez rozcieńczania, bo jak rozcieńczysz stracisz treściwość i moc.

     

    Często się na forum pojawia powiedzenie, z którym się w pełni zgadzam: To Twoja pierwsze dziecko więc i na pewno je pokochasz nie wiadomo jakie by było:) (no chyba że to będzie kwas;P czego nie życzę)

  8.  

    Tą skrzynkę która jak wkleiłem wyżej (post #11) można używać w zakresie od -20°C do 110°C. Była naklejona instrukcja od producenta na opakowaniu. Producent OKT, model Robusto.

     

    Postanowiłem, że kupię jeszcze taką skrzynkę bo faktycznie jest dużo lepiej przystosowana do potrzeb. Wszytko równe, mocne i jasno opisane. Okazało się że mają takowe w Liroy'u którego mam od siebie jakieś 5km i to w dobrej cenie bo za 34zł (gorzej z pokrywą za którą dałem 20zł)

     

    konstrukcję filtra też będę miał podobną z tym że zastosuje zaworek kulowy. Chciałem coś bardziej skomplikowanego ale po co sobie utrudniać.

  9. Czy dowiadywałeś się czy ta skrzynka jest odporna na temperatury ok 60-70°C? Żeby Ci się nie rozpłynęła gdy zaczniesz tam podgrzewać wodę...

     

    A powiem Ci, że... nie:)

    dowiedziałem się jedynie że jest szczelna i przystosowana do produktów spożywczych (również płynnych). Wątpię że użytkownik potrafiłby mi odpowiedzieć na to pytanie.

    Patrząc na konstrukcję skrzynki myślę, że da radę - zważając również na to że ma dość dużą wytrzymałość (30kg) sądzę że będzie miała dostatecznie szerokie ścianki. Po za tym to 60-70 stopni to nie też tak duża temperatura.

     

    na koniec dodam, że mam nadzieje że mam rację:D bo wiadomo że często zdjęcia a rzeczywistość to często zupełnie różne bajki:)

     

    kurcze... dałeś mi teraz do myślenia. Jak tylko przyjedzie zaleje ją gorącą wodą po "kurek" bo mi to spać nie da.

  10. podjąłem decyzję i kupiłem sobie skrzyneczkę o pojemności jakieś 50l jako kadź (zacierno) filtracyjną. Do tego zrobię filtrator rurkowy z PCV (miedziany wychodzi jednak znacznie drożej, i konstrukcyjnie wymaga więcej pracy)

     

    http://allegro.pl/sh...item=2742837829

     

    pomyślę nad opatuleniem tej skrzynki styropianem, albo jakąś grubszą karimatą - to powinno rozwiązać problem ewentualnego zacierania jednotemperaturowego.

  11. no ciężko powiedzieć o co chodziło. Być może kolejne "atrakcyjne" fermentatory, a może nie jest z nimi tak źle.

     

    mimo wszystko poniżej linki do całkowicie nowych wiader do spożywki. Pojemności 0,5l - 15l ceny od groszowych do niecałych 9zł. Będę kupował te wiadra jako pojemniki na słody. Bardziej opłacalne i praktyczne od słoików. Może komuś się przydadzą

     

     

    http://tuzamow.pl/kategoria/wiadra-i-pojemniki-spozywcze,351.html

    http://rolno-ogrodniczy.pl/index.php?k91,opakowania-wiadro

  12. W nic nie uderzam. Sam powinieneś wiedzieć kiedy zabrać głos w dyskusji, jeśli czułeś taka potrzebę to nie widzę problemu.

     

    A to przepraszam jeśli uraziłem, bo mam dzisiaj taki dzień że jakoś próbuje szukać dziury w całym.

     

    Oczywiście w pełni się z Tobą zgadzam, że bez tego chmielu idzie zrobić ciekawe IPA czy AIPA. Pisałem, o wyjątkowości tego chmielu w takim sensie, że wg. mnie ciężko jest znaleźć dobrze dopasowany odpowiednik tego chmielu, gdybyśmy chcieli odtworzyć już jakieś piwo które robiliśmy wcześniej, a zabrakło by go w naszych zbiorach.

     

    Nie uważam że jest najlepszy z najlepszych bo:

    1. Za mało chmieli przetestowałem żeby móc taki wniosek wyciągnąć

    2. najlepszy to pojęcie względne:)

  13. Uwarzyłem narazie 1x IPA i 1xAIPA ( z amerykańskich jeszcze wheat). Chmiele jakich używałem: citra, chellenger, cascade, Styrian, perle, hallertau. W piwie które zawierało Citre, wszystkie inne chmiele zostały "przytłumione" aromatem Citry właśnie. Wiem, że w tym momencie próbujesz uderzyć w moje niewielkie doświadczenie, ale co do aromatu Citry wypowiadali się użytkownicy znacznie bardziej doświadczeni odemnie. Być może Twoje odczucia co do tego chmielu są inne od moich, ale po to jest formu żeby wymieniać się poglądami:)

  14. Wydaje mi się że za bardzo podpaliłeś się na tą citrę, można zrobić bardzo fajną AIPA bez tego konkretnie chmielu.

     

    A idzie idzie, ale Citra ma bardzo specyficzny (myślę że niepowtarzalny) aromat.

     

    Pisałem do Twojbrowar.pl w tej sprawie i odpowiedzieli że najwcześniej pojawi się na przełomie 2012/2013, ponieważ na całym świecie jest problem z niedoborem tego chmielu.

     

    Podobno stosowanym odpowiednikiem jest australijski chmiel Galaxy (niestety nie stosowałem tego chmielu i nie wiem jak bardzo jest zbliżony do oryginału)

  15. Trochę nie rozumiem w czym problem - czemu nie możesz chmielić w garnku z filtrem?

     

    Problem jest w tym że nie wiem jak zachowa się kranik i uszczelki przy podgrzewaniu do chmielenia. Kranik będzie dodatkowo narażony na temperatury bo będzie plisko palnika taboretu gazowego. Jaki kranik zastosowałeś że to wszystko "trzyma się kupy"?

    VeryBerry ----> koledzy mają oczywiście rację, ale jeśli bardzo chcesz zostać przy wysładzaniu w innym pojemniku to na twoim miejscu dokręciłbym kranik do takiego pojemnika:

    http://allegro.pl/be...2682380450.html

     

    i zamontował filtrator "rurkowy" lub z oplotu.

     

    dzięki za link - faktycznie ciekawa propozycja jak na takie duże "pojemniki" do spożywki. Muszę się zastanowić co jest dla mnie bardziej opłacalne jeśli chodzi o czas, którego często brakuje. Czy lepiej będzie do przelać do beczki i przefiltrować (w międzyczasie umyć gar pod chmielenie); zacierać, filtrować, wysładzać i chmielić w jednym garze; czy kupić pojemnik termoizolacyjny w którym przebiegałby praktycznie cały proces zacierania (jednotemperaturowego), filtracji i wysładzania...

     

    Użytkownik VeryBerry dnia 17 październik 2012 - 15:27 napisał

    Chodzi mi o praktyczny aspekt wysładzania zacieru który będzie miał objetość około 50l...

    Chcesz zwiększyć wybicie do 50 l i w tym celu otrzymać 50 l zacieru?

     

    Jakoś tak mi wyszło z obliczeń:

    do uzyskania 50 l brzeczki potrzeba 9-10kg słodu (bardziej treściwe piwa jeszcze więcej)

    zacieranie - na każdy 1kg słodu dajemy 3,5-4l wody

    razem: 3,5x9 = 31,5litra (minimalnie)

    Wiem że samo młóto zajmuje mniej objętości, ale gdzieś musi się zmieścić woda do wysładzania, tym bardziej że lustro wody nie może zejść poniżej progu młóta.

     

    Wierze że to idzie zrobić w fermentatorze 30l ale chyba na razie mój umysł nie obejmuje tego jak to zrobić:/

    Z drugiej strony uważam że jednak nieco większy pojemnik to jednak większa wygoda, bo wysładzanie z brzeczką po sam "kurek" chyba nie należy do najwygodniejszych.

  16. niestety otrzymałem odpowiedź od dystrybutora że przystosowane są do płynów... ale tylko z dodatkowymi pojemnikami włożonymi do pojemnika z uszczelka sylikonową.

    Czyli tak jak dobrze zauważył TurTle

     

    Edit: 18-10-2012 14:19

     

    Pojemniki są jak najbardziej przystosowane do bezpośredniego kontaktu ze spożywczymi produktami płynnymi (zapytałem o temperaturę około 80°C)

     

    Trochę się nie zrozumiałem z Panem z obsługi. Okazuje się że dystrybutor myślał że potrzebuje te pojemniki do transportu zupy (zapytałem o zupy bo nie chciałem tłumaczyć do czego to naprawdę służy;) ), i podał informacje że potrzebne są dodatkowe pojemniki z uszczelką, ponieważ sam pojemnik takich uszczelek nie ma i "zupa" by się porozlewała w czasie transportu. Po wyjaśnieniu o co chodzi dostałem informację że w takim wypadku można ich używać w celach spożywczych

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.