-
Postów
309 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez VeryBerry
-
-
Tropical Thunder (Wheat - receptura własna)
Słód pilzneński - 2,450kg
Słód monachijski I - 0,400kg
Słód pszeniczny jasny - 2,000kg
Płatki pszenne błyskawiczne - 0,500kg
Płatki ryżowe błyskawiczne - 0,250kg
Zacieranie:
65-67°C - 60min
Chmielenie (60min)
Chellenger 22g - 60min
Hallertau 18g - 35min
Cascade 20g - 5min
Curacao 20g - 10min
Wyszło 23l
14Blg (po korekcie)
Drożdże: Danstar Muchin
Dodatki do cichej fermentacji:
puree z marakuja - 750ml
1,8kg świeżych Mango zmielonych na papkę
puszka lychee - 580/255g
Ksylitol - 60g na 20l (przy tej ilości wychodzi mocno wytrawne)
Dodatki wrzucamy do garnka i gotujemy przez kilka minut
Dodaje ten przepis do działu receptur autorskich, bo piwko trafiło do kilku osób i jak do tej pory nie spotkałem się z krytycznymi uwagami, co oznacza że faktycznie jest niezłe i myślę że oryginalne;) Zachęcam do warzenia dla letniego dla orzeźwienia.
-
Saison - 24l
Belgian Blond - 41l
Kolońskie - 24l
Razem: 11743 l
-
Warka #7 Kolońskie
Słód Pilzneński - 4,30kg
Słód Monachijski I - 0,50kg
Słód pszeniczny - 0,50kg
Płatki pszeniczne - 0,19kg
Zacieranie:
62-64°C - 40min
70-72°C - 25min
78°C - Mash out
Chmielenie (60min)
Marynka (szyszka)- 40g- 60min
Lubelski (szyszka) - 40g - 25min
mech irlandzki - 5g - 10min
Wyszło 24l
12 Blg
Drożdże: Wyeast 1272 American Ale II
Pierwsza warka z wysładzaniem ciągły - trochę się tego bałem i wolałem to zrobić na jakimś łatwym piwku. Efekty bardzo dobre - powiedziałbym nawet niespodziewanie dobre bo osiągnąłem wydajność większą (79%) od mojej przeciętnej. Po tej warce przerzucam się na wysładzanie ciągłe - jest szybsze od wysładzania na raty, a wydajność jest bardzo przyzwoita.
-
Warka #6 Belgian Blond
Słód Pilzneński - 9,50kg
Słód Monachijski II - 1,00kg
Cara Blond - 0,70kg
Cykier Kandyzowany biały - 0,60kg
Słód Biscuit - 0,40kg
Płatki pszeniczne - 40kg
Zacieranie:
62-64°C - 40min
70-72°C - 20min
78°C - Mash out
+ problemy ze scukrzeniem - "zabawa" temperaturami" do skutku
Chmielenie (60min)
Northenr Brewer - 30g - 60min
Styrian Goldings - 36g - 25min
Spalt - 26g - 25min
First Gold - 16g - 5min (wersja 1)
Aramis - 16g - 0min (wersja 2)
mech irlandzki - 10g - 10min
Wyszło:
20l 15,8 Blg - Warka 6.1
+
21l 14,4 + 0,7 (z cukru) = 15,1 Blg - Warka 6.2
Drożdże: Wyeast 1762 Belgian Abbey II
Pierwsza warka robiona w "dużym garze". Postanowiłem rozdzielić tą warkę na 2 części różniące się chmielem na aromat oraz sposobem dodania cukry kandyzowanego.
Warka 6.1 - cukier dodany podczas chmielenia do gotującej się brzeczki na ostatnie 5min gotowania. wraz z chmielem First Gold.
Warka 6.2 - Przed dodaniem do warki 6.1 powyższych składników przelałem połowę gotującej się brzeczki do osobnego gara w którym znajdował się już chmiel Aramis (chmielenie 0min). Cukier kandyzowany został dodany do warki w 7 dniu fermentacji burzliwej (po jej ustaniu w celu jej wznowienia).
-
Podzielilem to w sumie na 2 porcje. Przelanie drozdzy ze stouta do aipy odpada bo akurat te dwie warki chce uwarzyc w jeden dzien. Moze wyszlo by wiecej, ale pewnie nie udalo by mi sie wykorzystac gestwy w odpowiednim czasie- bo juz w trakcie warzenia tych w warek beda one mialy w tygodnie, a do kolejnego warzenia jeszcze troche minie czasu.
Sprobuje to podzielic na 3 czesci, i jesli czas pozwoli wykorzystam je do 3 warki APA z ktorej juz bede mogl drozdze zebrac bez zadnych watpliwosci. Jesli sie nie uda to sie zobaczy, bo jesli Wihurze pracowaly prawidlowo drodze po takiej mocnej warce to nie powinno byc problemu, ani z drozdzami ze stouta, ani z aipa, ale jednak chyba wybiore drozdzaki Stoutowe bo z tego co wyczytalem, alkohol i mocne chmielenie bardziej destrukcyjnie wplywa na drozdze niz cimne slody.
Ps. Sorry za brak polskich znakow, ale pisze z tel. Jak bede mial dostep do kompa postaram sie to poprawic:)
-
podpinam się pod wątek, bo mam dylemat. Zrobiłem sobie warkę "rozruchową" dla drożdżaków żeby mieć czym zadawać kolejne warki (mam jeszcze 4 do zrobienia z tych drożdży). I tu zaczyna się problem, bo 2 kolejne warki to AIPA 18Blg, i Foreing Extra Stout jakieś 13Blg. Z którejś z tych warek muszę zebrać drożdże żeby mieć drożdżaki na kolejne 2 warki - czy lepiej je zebrać z piwa mocnego ale w miarę jasnego (około 30EBC + mocna goryczka) czy z ciemnego (około 60EBC) ale słabego? Wydaje mi się że raczej z Extra Stouta, ale może się mylę.
-
VeryBerry, mam jakiś opór przed drożdżami płynnymi - na pewno lepsze, ale drogie i dużo zabawy, no i znowu inwestycja w sprzęt. Robię raczej mało warek i praktycznie nigdy jednej za drugą, więc nie do końca po drodze mi z tą opcją Chyba, że zrobić starter z suchych bez mieszania mieszadłem - da się?
no ja też miałem opór do tego roku, i powiem Ci że mimo że są faktycznie mega drogie ale jak się przeliczy to nie wychodzi źle. Paczka suchych US05 to jakieś 10zł. Tam kupiłem jedne drożdże płynne i zrobiłem na nich 3 warki (koszt na warkę jakieś 13zł, a efekty są rewelacyjne), a i jeszcze skorzystało z tych drożdży 3 kolejnych użytkowników do których wysłałem drożdże których już nie potrzebowałem.
również nie warzę z dnia na dzień. Jak uwarzę jedną warkę czekam aż do przelania na cichą, i dopiero robię kolejną - czasami nawet później. Ogólnie drożdżaki nie są wcale takie oporne na przechowywanie i trochę mogą leżeć (na wiki masz terminy które drożdże ile "znoszą")
druga sprawa jak Ci żal kaski, to możesz wejść do wątku "oddam, poszukuję gęstwę" i się na coś załapać na początek.
Co do inwestycji to jedyna moja inwestycja to butla wody 5l (albo mały gąsior). Mieszadło nie jest konieczne - fakt że o niebo lepiej się mnożą, ale większość użytkowników nie używa tego wynalazku (tak myślę ).
Na suchych drożdżach też możesz zrobić starter do jakiejś "mocniejszej" warki (np. 19-20blg) - przy takiej gęstości jedna saszetka może nie dać rady, a starter już radę sobie na pewno da.
-
a ja bym to zostawiłdo robienia starterów do drożdży płynnych. Na ładnych kilka starterów wystarczy, a nawet jak Ci coś zostanie to możesz podbić Blg tak jak pisano powyżej:)
-
a To i ja się włączę do rozmowy. Kupiłem w na allegro 5 sztobrów chmielu (sybilla, magnum, hallertau, lubelski i marynka). O dziwno wszystkie się przyjęły, ale rosną skrajnie różnie. Marynka zasuwa najszybciej to ma tak około metra, Sybilla ledwo wyrasta z ziemi (5-6cm), ale za to ma 4 pędy, pozostałe mają tak z 15-20cm. Muszę sypnąć trochę nawozem - może się trochę bardziej ruszą do roboty:)
-
Cukrów resztkowych z owoców było zbyt dużo, albo infekcja?
Infekcja moim zdaniem to nie była - wg. mnie to były albo, te cukry resztkowe, albo drobinki owoców znajdujące się w pulpie tak jak pisałem powyżej. No niestety niczego nie mogę wykluczać, bo pulpa marakujowa to ekstremalnie kwaśny specyfik, i nawet przy dodaniu ksylitolu kwaśność występuje, więc potencjalna infekcja była by ciężka do wyczucia. Nie mniej, po za kwasowością(która w zależności od gustów może przeszkadzać lub nie), moim zdaniem (i nie tylko), piwo nie wykazuje jakiś negatywnych posmaków , dlatego wykluczam infekcję.
VeryBerry, posiadasz jeszcze to piwko? Zainteresował mnie przepis, ale niestety nie potrafię sobie wyobrazić smaku tego piwa, a teraz akurat czas, żeby coś letniego warzyć..
piwko leży od zeszłego roku, a na zimę nie miałem okazji go pić. Jest to jednak piwo z owocami, wiec muszę w pierwszej kolejności sprawdzić czy coś się z nim nie stało przez ten czas. Odezwę się na priv jak już to zbadam.
-
mógłbyś podesłać link do tego kalendarza?
-
Spokojnie można zrobić dunkelweizena ... blonde to już raczej nie
No ja właśnie Blonda pod Żywiec będę butelkował za 3-4 dni:P zobaczymy czy te 6 tygodni "układania" wystarczy żeby coś zdziałać
-
a to mnie trochę uspokoiliście bo te piwa warzyłem właśnie pod Birofilię a ekstrakt początkowy na pewno jest ok. Trochę mnie niepokoi tylko to że jak zdobędę GCH to zbadają, bo ja właśnie tam celuję
z drugiej strony nie mam jakiegoś profesjonalnego sprzętu do mierzenia zawartości ekstraktu więc możliwe że nawet się zmieściłem a mój wynik to błąd pomiaru
-
czy ktoś z mających już doświadczenia w wysyłaniu piw na birofilię może powiedzieć jaki jest margines błędu odnośnie BLG. Chodzi mi głównie o ekstrakt końcowy. Okazało się że drożdże których użyłem są bardziej żarłoczne niż myślałem i zszedłem poniżej dolnej granicy o jakieś 0,4BLG. Jak to wygląda w praktyce - takie piwo z automatu jest odrzucone czy jest jakiś "margines błędu"?
-
Warze we wtorek za tydzień (chciałbym), no ostatecznie mogę najpierw zrobić American Amber Ale, choć misiąc to dużo.. ;p
no wcześniej raczej nie dam rady - muszę na nich najpierw zrobić lżejszą warkę (gdzieś za 7-10dni). Później tą gęstwę wykorzystuje do IIPA prawie 20Blg i nie wiem czy coś zostanie. Jeśli coś by zostało mogę Ci to wcześniej puścić, jeśli nie to mógłbym Ci puścić drożdżaki dopiero ze zbioru z IIPA (czyli za jakiś miesiąc jak pisałem)
-
No i koniec zbierania ofert. Mogę wysłać pocztą polską za pobraniem kosztów transportu (albo na koszt odbiorcy - o ile jest taka opcja) w butelkach po jakiejś wodzie mineralnej. Gęstwa trafi do:
pero
bzium1986
Rysiek
Tomek-Pasieka
Rysiek, Bzium, Tomek-Pasieka - i jak decydujecie się? Dzisiaj będę to zlewać i nie wiem ile butli szykować, a nie chce tego szykować bezcelowo
-
WY 1272 Amercian Ale II
Będę miał te drożdżaki ale to dopiero gdzieś za miesiąc. Jeśli czas Cię nie goni możesz odezwać się za jakiś czas
-
No i koniec zbierania ofert. Mogę wysłać pocztą polską za pobraniem kosztów transportu (albo na koszt odbiorcy - o ile jest taka opcja) w butelkach po jakiejś wodzie mineralnej. Gęstwa trafi do:
pero
bzium1986
Rysiek
Tomek-Pasieka
Napiszcie mi na priv wasze adresy - to jak tylko uda mi się ją przelać zrealizuje wysyłkę (o ile odpowiadają wam warunki)
-
-
no nic mi innego chyba nie pozostaje, ale z drugiej strony to już prawie 3h a przed chwilą sprawdziłem i nadal skrobii od groma. Możliwe że rozjechał mi się termometr, ale 2 tygodnie temu warzyłem z tym termometrem i było ok. Poczekam z 15min jeszcze i dosypie jeszcze pół kg pilsa
-
moim zdaniem to też było ewidentne przebarwienie bo tester robił się wręcz czarny. Ogólnie chyba zaczyna się coś poprawiać bo aktualnie test jest ciemnobrązowy z elementami czarności, ale wg mnie wygląda to lepiej.
Nawet jeśli nie potrzebnie to niestety stało się. Pytanie tylko czy te pół kg pilsa na 50l warkę wystarczy czy sypnąć jeszcze trochę?
-
no to u mnie jest.
Poniżej grafika:
http://www.piwo.org/gallery/image/3595-pozytywna-skrobia/
to zapewne jest również efektem tego że dodałem tego pils'a. Jednak wcześniej też tak to wyglądało.
-
Pilna potrzebna pomoc. Zacieram już ponad 80min i nadal mam skrobie w zacierze. Mozliwe ze przekroczyłem temperatury bo podjechałem do około 73 na drugiej przerwie i 64-65 na pierwszej. Dosypałem właście pół kg pilsa i zszedłem do 63st. Coś jeszcze można zrobić?
-
AIPA - ocena i korekta
w Receptury
Opublikowano · Edytowane przez VeryBerry
jak na moje przy takim chmieleniu będzie to bardziej IPA niż AIPA. Jeśli masz tylko polskie chmiele to ja bym dał trochę marynki do goryczki
marynka - 20 g- 60min
Cascade - 15g - 60min
Cascade - 10g - 30min
Cascade - 25g - 25min
a dalej tak jak rozpisałeś
Co do zacierania to ja dałbym jeszcze trochę karmelowego ciemnego (300g)- powinno fajnie poprawić kolorek, a ponad to moim zdaniem takie karmelowe posmaki przy takiej goryczce bardzo fajnie pasują
ps.
też jestem ciekaw - sam będę robił jutro AIPA i przy zasypie 7,500kg słodów łącznie, założeniu 25l gotowego piwa i wydajności 80%, Blg wychodzi mi 16,9