Skocz do zawartości

Ray

Members
  • Postów

    358
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Ray

  1. W wątku obok na temat piwa Stout od Coopersa piszą, że nic z tego nie będzie. Z soku pozostanie najwyżej wyższe blg i kolor.

    Blg i kolor owszem. Ale do tego smak, witaminy, sole mineralne. Bez eksperymentów nie mielibyśmy piwa.

    Ja bym dał tego soku pod koniec gotowania lub przy chłodzeniu. A chmielenie- normalnie, tak jak przy piwie bazowym. Raczej nie dawałbym jakiś amerykańców bo ich aromat będzie zakłócany przez sok i po prostu ich szkoda, marynka i lubelski starczą :)

  2. Ale większość piw dostępnych w sklepach nie ma w sobie ani jednej komórki drożdżowej a tym bardziej żywej.

    Zdecydowanie zgadzam się ze słowami KosciaKa, twórca takiej listy za pewne nie wie że coś takiego jak barley wine istnieje.

  3. To jest Juniperus sabina, jedna firma z Czech destylowała z niego kiedyś gin, do sahti się nie nada, inny profil aromatyczny i smakowy.

    Taa, z sabińskiego to gin mogła robić ta firma od afery z metanolem. Profil aromatyczny? Sabiński ma charakterystyczny, mało przyjemny zapach. Smak, przy dobrym wietrze może być takim który zapamiętasz do końca życia bo będzie jednym z ostatnich który poczujesz.

    Czyli wychodziło by na to, że mam [drugie zdjęcie jakie zamieściłem] taki jak piszecie, martwi mnie tylko że nie ma na nim żadnych owoców

    Ten z drugiego zdjęcia wygląda na jałowiec pospolity. Owocują starsze drzewa. A zbiera się jagody 2-3 letnie czyli takie które są czarne z zewnątrz a w środku mają brązowe nasiona.

  4. Ogólnie to raciborskie piwa są ostatnio mało pijalne, brak goryczki, warzywa w zapachu (masło też się często zdaża),

    No, ciekawe informacje z tymi warzywami. Co do żelaza, nie da się zaprzeczyć, że pojawia się w niektórych partiach, goryczka w Raciborskim nigdy nie była wysoka. Wyższa jest w np. Pilsie.

    w miodowym czuć sam sztuczny ekstrakt,

    O sztucznym ekstrakcie jeszcze nie słyszałem, jak go rozpoznajesz?

    a zielone jest jak mydło w płynie.

    Niech ktoś Ci kiedyś zawiąże oczy i poda kilka piw w tym zielone i ciekawy jestem czy tez coś wyczujesz. Dajesz się oszukać własnemu mózgowi.

    Ogólnie to warzenie piwa nie ma nic wspólnego z kopiowaniem smaków koncerniaków, nie tędy droga.

    Pytanie 1. Co Raciborskie ma do "koncerniaków" i 2. ja tam nie widzę nic złego w próbach kopiowania smaków piw które mi smakują, nie ważne czy pierwowzory są produkowane przez koncern czy pana Józka ze Sromowców Niżnych.

  5. Opisz podstawową ideę oraz dokładny opis twojego sprzętu i toku postępowania.

    to może ja opiszę moją wersję (a za razem sposób jaki stosowałem przy próbach z filtracją).

    Użyłem najtańszej obudowy filtra 10 calowego, do tego filtr 0,5 mikrona (zakupiony w Niemczech bo w Polsce ciężko zdobyć filtr poniżej 1 mikrona). Zalałem wodą, odpowietrzyłem, uruchomiłem pompę pompującą wodę z wiadra w układzie zamkniętym. Do wody dodałem ok. 15g czerwonej glinki Celite. Kiedy większość glinki osiadła na filtrze dodałem do niej 30g ziemi okrzemkowej, kiedy ta osiadła wyłączyłem pompę i podłączyłem węże do głowic- 1 z CO2 do wypychania piwa z kega do filtra i 2 z której wyjąłem zawór zwrotny gazu i przykręciłem manometr i zawór kulkowy do upuszczania gazu podczas przelewania piwa. Przy wlocie piwa do głowicy 2 dałem jeszcze jeden zawór kulkowy.

    Głowicę 1 podbiłem do kega z piwem (schłodzonym do ok. 1st.C) i upuszczałem wodę z głowicy 2 aż go czasu gdy zaczęło lecieć z niej klarowne piwo. Potem podbiłem głowicę 2 do pustego, przedmuchanego CO2 kega (oczywiście najpierw napełniłem go CO2 do ciśnienia jakim wypychałem piwo).

    Negatywnego wpływu filtracji na piwo nie zauważyłem. Jedyny minusem tej zabawy było to, że ok. 5 litrów piwa poszło w kanał.

     

     

    Czyli w moim przypadku braku możliwości sztucznego nagazowania, filtracja byłaby całkowicie bez sensu, bo i tak musiałbym dodać drożdży.

    Mówimy o filtracji nagazowanego piwa więc drożdże nie są tam już potrzebne.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.