Warka No 19 – Belgian Christmas Beer 20o Blg
(Twój Browar)
Skład:
Słody:
pilzneński (4,0 kg),
monachijski (2,0 kg)
Castle Crystal (1,0 kg)
Coffee (1,0 kg)
Chmiele:
Admiral (15 g)
Brewers Gold (15 g)
Drożdże Fermentis T-58
Zacieranie
65°C - 50'
73°C - 20'
79°C – 2’ mash out.
Warzenie – 90’.
Chmielenie:
Admiral (15 g) – 20’,
Brewers Gold (20 g) – 75’.
Przyprawianie – 80’
cukier – 500 g,
cukier wanilinowy – 45 g,
cynamon mielony – 7 g (jedna płaska łyżka),
gałka muszkatołowa świeżo starta – 6 g (jedna płaska łyżka),
śliwki suszone, posiekane – 200 g,
kandyzowana skórka z pomarańczy – 100 g,
skórka z 3 świeżych pomarańczy,
goździki całe – 20 sztuk,
przyprawa do piernika Kamis – 20 g.
Gęstość początkowa – 20o Blg.
Wyszło 21 l.
Fermentacja:
burzliwa w temp. ok. 17-18 oC -> 15 dni,
cicha w temp. ok. 16-17 oC -> 11 dni.
Gęstość końcowa – 6 oBlg
Rozlew do butelek – 27.09.2013r.
Refermentacja – 100 g cukru + 0,5 l wody
Uwagi:
Pierwszy raz robiłem piwo o takim Blg początkowym i nie wiedziałem jak zaplanować ilość wody do wysładzania. W instrukcji TB było 8 l ale wydawało mi się to zdecydowanie za mało. Kalkulator PPPP wyliczył mi 11 l. Ostatecznie dałem 10 l. Okazało się, że można było dać te 11 l, bo na końcu dolewałem wody.
Zarówno na stronie TB, jak i w załączonej do zestawu ulotce było napisane, że zestaw zawiera po 15 g obu chmieli, a na paczkach było 20 g – nie wiem co było prawdą, bo nie mam dość precyzyjnej wagi.
Przy zacieraniu w 22 l i wysładzaniu 10 l wody gęstość końcowa wyszła mi za duża, więc żeby uzyskać zakładane 20 oBlg musiałem dodać 1,5 l wody. W ogóle piwo wyszło tak gęste, że aż „oleiste”.
Fermentacja burzliwa przebiegała tak gwałtownie, że drugiego dnia piwo wylazło mi z fermentora; musiałem go zabezpieczać workiem przed muszkami.
Degustację planuję w wigilię
Po otwarciu butelki pojawiają się aromaty: suszonych śliwek i piernika, może ślad cynamonu. Spodziewałem się bogatszej palety. Kolor ciemnobrązowy, piana nikła i bardzo nietrwała. Za to smak ciekawy – chyba też dominują w nim śliwki. Piwo gęste, oleiste o gładkiej teksturze. Goryczka przebija gdzieś spod ciężkich, słodowych smaków i chyba się z nimi kłóci, więc piwo jest słabo zbalansowane. Dużo osadu na przy dnie. Chyba jednak piwo za krótko dojrzewało... Skontroluję je sobie na Wielkanoc