Skocz do zawartości

Krzyko

Members
  • Postów

    356
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Krzyko

  1. Belgian Specialty Ale - 22,5 l RAZEM: 25797,5 l
  2. W międzyczasie spróbowałem mojego psedolagera z puchy nr 2. Piwo było butelkowane 13.10.2012 r., a więc rok temu. Pamiętam, że zdecydowałem się powtórzyć swoje pierwsze piwo, żeby zobaczyć jaki efekt da: 1) zastosowanie ekstraktu niechmielonego zamiast cukru, 2) przeprowadzenie fermentacji w temperaturze niższej niż 23oC. Już wtedy wydawało mi się, że piwo wiele na tym zyskało. Teraz wiem to na pewno. W porównaniu z jabolem, którego opisałem wyżej, to piwo było już znośne. Piękny słomkowy kolor, klarowne, z elegancką pianą... No, może smak bez rewelacji, ale jeśli miałbym go porównać z koncerniakami, to nie wiem czy nie lepsze. W każdym razie wypiłem z umiarkowaną przyjemnością cały kufel
  3. Warka No 22 – PELIKAN American India Pale Ale 17o Blg (Centrum Piwowarstwa) Skład: Słody: pale ale (5,5 kg) CaraGold (0,5 kg) pszeniczny (0,2 kg) Chmiele: Warrior (25 g), Simcoe (20 g), Amarillo (50 g), Drożdże Danstar Nottingham Zacieranie: 50-53oC - 10' 61-63°C - 30' 71-73°C - 30' 76°C - mash out. Warzenie – 60’. Chmielenie: 25 g Warrior – 0’. 20 g Simcoe - 40' 10 g Amarillo - 50', 10 g Amarillo - 55', 30 g Amarillo na cichą - 6 dni przed rozlewem. Gęstość początkowa – 17o Blg. Fermentacja: burzliwa w temp. ok. 20oC -> 10 dni, cicha w temp. ok. 17 oC -> 11 dni. Gęstość końcowa – 3o Blg. Rozlew do butelek – 16.10.2013r. Refermentacja – 3,5 g cukru/0,5 l + ok. 0,5 l wody Uwagi: Znowu miałem kłopot z dobiciem i utrzymaniem temp., tym razem w przerwie maltozowej – w rezultacie przerwa ta przebiegała w ok. 60oC. Złoże jakoś nie chciało się ułożyć, a filtracja szła jak krew z nosa; ale wytrzymałem nerwowo i nic nie ruszałem, po prostu filtracja trwała dłużej niż zwykle. Żeby uzyskać zakładane 17oBlg musiałem dolać 1 l przegotowanej i wystudzonej wody. Degustacja po czterech tygodniach – 13.11.2013 r. Wysoka trwała piana. Wysokie wysycenie, szczypie w język. Piwo mętne, ale osad drożdżowy silnie przylega do dna butelki. Aromaty zgodne z opisem stylu i przewidywaniami – i to jest miłe. Smak bardzo intensywny, gorzki. Co prawda gorycz uderza ale nie zalega, jednak nie wiem czy mi się to podoba. Alkohol wyczuwalny, piwo kopie.
  4. Warka No 21 – KORMORAN Weizenbock 16o Blg (Centrum Piwowarstwa) Skład: Słody: pszeniczny (3,0 kg) pilzneński (1,2 kg) monachijski (1,2 kg) karmelowy jasny (0,5 kg) karmelowy ciemny (0,2 kg) Chmiel Lubelski (25 g) Drożdże Safbrew WB-06 Zacieranie: 40-42oC - 15' 50-53oC - 10' 62-63°C - 45' 72°C - 45' 76°C - 5' mash out. Warzenie – 60’. Chmielenie: 25 g Lubelskiego – 0’. Gęstość początkowa – 16o Blg. Fermentacja: burzliwa w temp. ok. 17 oC -> 10 dni, cicha w temp. ok. 17 oC -> 15 dni, Gęstość końcowa – 3o Blg. Rozlew do butelek – 08.10.2013r. Refermentacja – 4 g cukru/0,5 l + ok. 0,5 l wody Uwagi: Miałem jakiś kłopot z utrzymaniem temp. przerwy ferulikowej - w rzeczywistości było 43-44oC. Byłem przygotowany na problemy z filtracją ale poszła zaskakująco gładko :-). Degustacja po czterech tygodniach – 05.11.2013 r. No i dzisiaj degustacja nastąpiła. Pierwsze wrażenie jest rewelacyjne. Otworzyłem butelkę i rozeszły się takie aromaty, że zachwyt... Oczywiście nie umiem ich tak ładnie opisać jak fachowcy, ale na pewno bardzo intensywne, pełne, złożone – cały bukiet. Ładna, gęsta i dość trwała piana. Kolor ciemnobursztynowy, niezakłócony nadmiernym osadem. Smak zbieżny z aromatami – pełny, złożony, pyszny. No i w nogach czuje się te procenty Już się zakochałem w tym piwie. Do powtórki!!!
  5. No to jak ma 14o Blg, to lagerować 14 tygodni??
  6. Szukałem, nie znalazłem więc pytam: jak długo i w jakiej temperaturze doradzacie trzymać Rauchbier Märzen przed pierwszą degustacją?
  7. Krzyko

    DEIPA i BIPA

    Ups! Ale się zakręciłem. Nie było pytania.
  8. Krzyko

    DEIPA i BIPA

    Dzisiaj zrobiłem na tych Danstarach DEIPA, czyli wybrałem opcję zasugerowaną przez antonio. Jak wspomniałem powyżej mam zamiar wykorzystać gęstwę po tym piwie do BIPA (Cascadian Dark Ale). DEIPA będzie chmielony na zimno i chciałbym chmiel w granulacie wsypać na cichą bez żadnych pończoch czy woreczków. I teraz mam kolejną wątpliwość. Czy to nie zaszkodzi gęstwie? Można ją wypłukać z pozostałości chmielin? A może wcale one nie zaszkodzą, skoro BIPA też będzie chmielony na zimno?
  9. Mam takie dwa zestawy: DEIPA 17o Blg, 200 g chmieli, Black IPA 18o Blg, 165 g chmieli i do tego jedną paczkę Danstar Nottingham. Które z tych piw radzicie uwarzyć pierwsze, a które drugie z wykorzystaniem gęstwy?
  10. Krzyko

    INFEKCJE

    Slonxu, albo się nawaliłeś, albo masz wenę literacką....
  11. Oczywiście wrażenia z degustacji piw domowych są diametralnie odmienne niż to z czym miałem do czynienia w koncerniakach. Ale po pierwsze to już nie taka znowu nowość (ok. 20 warek swoich + kilka od zaprzyjaźnionego kolegi-piwowara), a po drugie to zawsze dotychczas były wrażenia przyjemne. Nie tak dawno jeszcze wydawało mi się, że nie lubię piw o mocnej goryczce. Teraz zmieniłem zdanie - AIPA, bittery, mocno chmielone pilsy to po prostu rewelka. A z tym żytnim to coś mi chyba nie wyszło. Podejrzewam, że Jacenty ma rację. Coś mi się tam chyba przyplątało. Nie tak, żeby miało iść w kanał, ale nieszczególnie mi smakowało, a niektóre butelki były przegazowane. Natomiast dunkelweizen, od którego zaczął się ten wątek już mi chyba smakuje. Więc albo mi się coś wydawało, albo w miarę upływu czasu smaki się w nim układają.
  12. Ponad rok temu sporządziłem pierwsze własne piwo - Coopers Lager z puchy. Zostawiłem sobie dwie butelki i właśnie dzisiaj jedną z nich otworzyłem. Pierwsze wrażenie bardzo pozytywne - barwa czysto żółta, piwo ślicznie klarowne. I na tym koniec przyjemności. Aromat i smak jednoznacznie przywodzi na myśl jabłkowy bimber. W ustach pozostaje uczucie osadu, czy może nalotu na zębach. Krótko mówiąc: trudne do wypicia. Nie męczyłem się zresztą - ok. 1/3 kufla trafiło do zlewu. I tu czas na refleksje: Jak go wyprodukowałem, to musiałem wypić kilkanaście litrów tego napoju. Wiem już skąd wzięło się porzekadło "nawarzyłeś piwa, to teraz musisz go wypić". Zaiste, bolesna nauczka. Skoro dzisiaj tak oceniam moje pierwsze piwo, to znaczy, że chyba uczyniłem jakiś postęp. A więc piwowarstwo kształci, pozwala się rozwijać. To budujące. Nie jestem jeszcze taki mądry, żeby przeprowadzić dogłębną analizę przyczyn wyprodukowania niesmacznego piwa. Zapewne przyczynił się do tego cukier zamiast ekstraktu, drożdże "nołnejmy" załączone do zestawu i zbyt wysoka temperatura fermentacji. Co się tam zalęgło? Niepożądane estry, fenole, alkohole wyższe? Nie wiem. I dobrze, bo to oznacza, że mogę się jeszcze wiele nauczyć. Na jednym ze spotkań trójmiejskich piwowarów była obecna Marusia. Spróbowała tego mojego "lagera" i powiedziała, że udało mi się przy jego produkcji niczego nie spieprzyć. Wtedy urosłem z dumy. Dzisiaj jestem dla Marusi pełen podziwu za tolerancję i wdzięczności za wyrozumiałość. Możliwe, że to był jeden z czynników dzięki któremu nie zniechęciłem się do dalszego warzenia. Pozdrawiam wszystkich piwowarów, szczególnie tych młodych stażem
  13. Spoko, blaszkę odsuń na maksa i odpalaj. Tamtędy następuje niezbędny dopływ powietrza. Ja też miałem takie wątpliwości... Powodzenia
  14. Roggenbier: pilzneński (2 kg) żytni (2 kg) monachijski (1 kg) karmelowy Caramunich typ I Chmiel Perle (25 g) Drożdże Safbrew WB-06 Dunkelweizen: pszeniczny (2,4 kg) monachijski (1,5 kg) karmelowy jasny (0,25 kg) karmelowy ciemny (0,1 kg) Chmiel Lubelski (25 g) Drożdże Safbrew WB-06
  15. Swego czasu uwarzyłem roggenbiera. Nie obyło się bez kłopotów z filtracją. Piwo wyszło mętne ale nie to było jego największą wadą. Najbardziej przeszkadzała mi dziwna goryczka - taka kwaskowata, powodująca uczucie cierpnięcia z tyłu języka. Myślałem, że to może charakterystyczne dla piwa żytniego, a tu tymczasem... Uwarzyłem dunkelweizena. Fajne piwko - piękny kolor, klarowne, z obfitą pianą i miłym aromatem. Tylko znowu ta goryczka. Nie tak intensywna jak w żytnim, ale już po pierwszym łyku czułem to samo. Wiem, że opisuję swoje subiektywne odczucia, ale może ktoś mi wyjaśni: czy dunkelweizeny mają taką specyficzną goryczkę?
  16. Warka No 20 – MEWA Irish Red Ale 12o Blg (Centrum Piwowarstwa) Skład: Słody: monachijski (2,2 kg) pilzneński (1,7 kg) karmelowy jasny (0,15 kg) karmelowy ciemny (0,15 kg) Chmiele: Marynka (20 g) Lubelski (15 g) Drożdże Safale S-04 Zacieranie: 61-63°C - 15' 71-73°C - 45' 78°C – mash out. Warzenie – 60’. Chmielenie: 20 g Marynki – 0’, 15 g Lubelskiego – 50’. Gęstość początkowa – 12o Blg. Fermentacja: burzliwa w temp. ok. 17 oC -> 8 dni, cicha w temp. ok. 17 oC -> 9 dni, Gęstość końcowa – 3o Blg. Rozlew do butelek – 26.09.2013r. Refermentacja – 120 g cukru + ok. 0,5 l wody Uwagi: brak Degustacja po czterech tygodniach – 27.10.2013 r. Jakie ono tam red Ciemne – miedziane do brązowego, piana niewielka i zanikająca, ale oblepia szkło. Słodowe (jak to ale) ale z fajną goryczką. Dość treściwe ale nie mocne. Podobne do scottish ale, ale lepsze, bardziej wyraziste – zapewne przez lepszą goryczkę. W sumie ok, do powtórzenia.
  17. Warka No 19 – Belgian Christmas Beer 20o Blg (Twój Browar) Skład: Słody: pilzneński (4,0 kg), monachijski (2,0 kg) Castle Crystal (1,0 kg) Coffee (1,0 kg) Chmiele: Admiral (15 g) Brewers Gold (15 g) Drożdże Fermentis T-58 Zacieranie 65°C - 50' 73°C - 20' 79°C – 2’ mash out. Warzenie – 90’. Chmielenie: Admiral (15 g) – 20’, Brewers Gold (20 g) – 75’. Przyprawianie – 80’ cukier – 500 g, cukier wanilinowy – 45 g, cynamon mielony – 7 g (jedna płaska łyżka), gałka muszkatołowa świeżo starta – 6 g (jedna płaska łyżka), śliwki suszone, posiekane – 200 g, kandyzowana skórka z pomarańczy – 100 g, skórka z 3 świeżych pomarańczy, goździki całe – 20 sztuk, przyprawa do piernika Kamis – 20 g. Gęstość początkowa – 20o Blg. Wyszło 21 l. Fermentacja: burzliwa w temp. ok. 17-18 oC -> 15 dni, cicha w temp. ok. 16-17 oC -> 11 dni. Gęstość końcowa – 6 oBlg Rozlew do butelek – 27.09.2013r. Refermentacja – 100 g cukru + 0,5 l wody Uwagi: Pierwszy raz robiłem piwo o takim Blg początkowym i nie wiedziałem jak zaplanować ilość wody do wysładzania. W instrukcji TB było 8 l ale wydawało mi się to zdecydowanie za mało. Kalkulator PPPP wyliczył mi 11 l. Ostatecznie dałem 10 l. Okazało się, że można było dać te 11 l, bo na końcu dolewałem wody. Zarówno na stronie TB, jak i w załączonej do zestawu ulotce było napisane, że zestaw zawiera po 15 g obu chmieli, a na paczkach było 20 g – nie wiem co było prawdą, bo nie mam dość precyzyjnej wagi. Przy zacieraniu w 22 l i wysładzaniu 10 l wody gęstość końcowa wyszła mi za duża, więc żeby uzyskać zakładane 20 oBlg musiałem dodać 1,5 l wody. W ogóle piwo wyszło tak gęste, że aż „oleiste”. Fermentacja burzliwa przebiegała tak gwałtownie, że drugiego dnia piwo wylazło mi z fermentora; musiałem go zabezpieczać workiem przed muszkami. Degustację planuję w wigilię Po otwarciu butelki pojawiają się aromaty: suszonych śliwek i piernika, może ślad cynamonu. Spodziewałem się bogatszej palety. Kolor ciemnobrązowy, piana nikła i bardzo nietrwała. Za to smak ciekawy – chyba też dominują w nim śliwki. Piwo gęste, oleiste o gładkiej teksturze. Goryczka przebija gdzieś spod ciężkich, słodowych smaków i chyba się z nimi kłóci, więc piwo jest słabo zbalansowane. Dużo osadu na przy dnie. Chyba jednak piwo za krótko dojrzewało... Skontroluję je sobie na Wielkanoc
  18. Belgian Christmas - 21 l; IRA - 20 l RAZEM: 20 250 l
  19. Tylko nieszczęśliwi albo dzicy nie wiedzą jaki przysmak warzą browarnicy.

  20. No dobrze, wszystko rozumiem (przynajmniej tak mi się wydaje). Zamierzałem przy wspomnianej temp. 16oC wsypać na cichą chmiel na trzy dni przed butelkowaniem. Czy Waszym zdaniem to będzie ok? Przepraszam, że tak dopytuję, ale to moje pierwsze AIPA i przy okazji pierwsze chmielenie na zimno.
  21. Podłączę się do tematu, bo AIPA stoi właśnie na burzliwej w temp. ok. 20oC. Na cichą zamierzam przenieść je do piwnicy w temp. ok. 16oC. Z tego co piszecie wynikałoby, że niebezpieczeństwa wystąpienia "trawy" nie powinno być, a drożdże spokojnie w tej temp. sobie poradzą (Danstar Nottingham).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.