Nie wiem co juz probowales, ale ja zanim bym zaczal wiercic bym sprobowal dwie rzeczy. Po pirewsze wygrzej lodowke turystyczna nalewajac na przyklad wode o temperaturze duzo wyzszej na przyklad 85 stopni i zaczekaj jak samoczynnie spadnie do 75 by dodac slod. Druga rzecz podczas zacierania oblozysz wszystko kocami, karimatami zawinac dodatkowo storzyc kolejna warstwe, ktora zmniejszy wychladzanie sie brzeczki.
PS u mnie zauwazylem, ze z wiekiem lodowka robi sie mniej termicznie szczelna, zapewne to jest wina drobinek wody, ktora dostaje sie kazdorazowo podczas mycia do wnetrza lodowki turystycznej. A i jeszcze jedna rzecz, czym zadziej zagladasz do srodka tym lepiej niby oczywiste, ale na poczatku nie moglem sie powstrzymac i czesto temperatura spadala szybciej niz sie spodziewalem.