Nie, nie trzeba.
Tyle wystarczy za odpowiedź? Ja myślę, że nie.
Wszystko zależy od różnych czynników i nie da się na to pytanie odpowiedzieć jednym zdaniem.
Na szczęście, ktoś był tak miły, że wszystko opisał i na wiki, i na forum i nie widzę powodu, by nie skorzystać z jego życzliwości, tylko zakładać w tym celu nowy temat.
kolejny nie umie czytać, to nie jest temat o drożdżach! tu będą pojawiać się różne pytania!
Przepraszam bardzo, każdy zrozumiał, o co chodzi w temacie. Problem w tym, czy następne pytania nie będą z gatunku tych, na które wielokrotnie odpowiadano na forum, a całość jest ładnie opracowana w wiki. Początek może to sugerować.
Ja doskonale rozumiem, wchodzę na forum niemal codziennie, w nadziei na poszerzenie swojej wiedzy. Tematu zignorować nie mogę, bo a nuż pojawią się jakieś ciekawe porady, spostrzeżenia i trafne uwagi, z czego warto będzie skorzystać. Wiem, że w temacie mają się pojawiać kolejne pytania, ale to pierwsze, zadane przez kolegę Rolnika było już chyba omawiane. Jestem młody stażem, ale zanim zadałem pierwsze pytanie, spędziłem na forum i na wiki długie godziny, korzystając z uprzejmości ludzi, którzy postanowili się podzielić swoją wiedzą i przede wszystkim, szanując ich czas i wysiłek włożony w tworzenie strony.
To nie jest tak, że chcę być uszczypliwy, zgryźliwy, nadęty, niemiły czy Bóg wie jaki. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że każdy może mieć wątpliwości i chce, by zostały one rozwiane. Sam przecież pewnie niejednokrotnie będę potrzebował pomocy.
Chodzi o to, że na wiele pytań można uzyskać odpowiedź, przeglądając wiki lub forum. Z niecierpliwością oczekuję na kolejne tematy, żeby się czegoś dowiedzieć. Wchodzę w nowy temat, widzę, że będzie ileśtam pytań. Pierwsze z nich pada jednak o drożdże płynne i czy robić z nich starter. Przecież już nie raz odpowiedziano na ten temat i to wyczerpująco. To jakie będą kolejne pytania? O długość przetrzymywania ześrutowanego słodu? O bulkanie? O to, czy cukier czy glukoza do refermentacji?
Chodzi o to, że mogę się zastosować do twojej porady i nie wchodzić więcej w temat. On sobie będzie żył, rozrośnie się np. do kilku stron, a potem ja będę chciał sobie uwarzyć np. Belgian Trippel, będę miał jakieś wątpliwości, zadam pytanie, a ktoś mi wklei link do tego tematu z pretensjami, że odpowiedź już padła. A ja będę musiał się przebijać przez kilka stron odpowiedzi na pytania, na które już niejednokrotnie odpowiadano i szukać, gdzie to właściwie jest.
To oczywiście skrajny przypadek i tak nie musi być (a nawet wątpliwe, że tak będzie). Chodzi jednak o jakiś tam porządek, żeby z forum nie zrobiło się śmietnisko.
Poza tym, czy uprzejme jest wykazywanie postawy: "nie chce mi się szukać, zadam pytanie"? Ja uważam, że nie. Doświadczonym użytkownikom może nie przeszkadzać, bo właściwie, na to pytanie zna odpowiedź cała masa forumowiczów i na pewno ktoś na nie odpowie. Czy jednak o to chodzi, żeby dział rozdął się to niewyobrażalnych rozmiarów, bo każdy zadaje pytania, bez szukania odpowiedzi we wcześniejszych tematach i w specjalnie w tym celu założonej wiki?