Skocz do zawartości

Slonx

Members
  • Postów

    364
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Slonx

  1. Jednak jest drobna różnica między konkretną nazwą, a skrótem czy skrótowcem. Tak jak już ktoś wspomniał, mówimy FIFA, UEFA, czy FIS tak jak czytamy. Są jednak nazwy, które na potrzeby języka polskiego zostały spolszczone, ale w bliskiej zgodności z nazwą angielską. I tak mamy menadżera, narty karwingowe, kros, futbol. Nie powstało coś takiego w stosunku do "ale" chyba wyłącznie dlatego, że jest to bardzo mało popularne słowo i językoznawcy nie widzieli w tym problemu, bądź nawet nie byli tego świadomi. Powiedz szaremu człowiekowi o ejlu czy o ale to nie będzie wiedział, o co chodzi. Mogę zresztą wysłać zapytanie do Rady Języka Polskiego, ale nie wiem, czy jest sens...
  2. Slonx

    lol :)

    Idealnie pasuje do tematu, bo cena to jakiś żart jest popyt jest podaż , wierz mi są ludzie, którzy kupują to wchodząc do takiego salonu tak przy okazji, po prostu z "ulicy" no i te schodki - pełen wypas, jaka wygoda..... No tak, są tacy ludzie Dodatkowo, jakby zbić tę cenę, to już by to nie było takie cool
  3. Oj tam cienki, masz jeszcze trochę czasu i przytyjesz Jeszcze bardziej? Do auta się nie zmieszczę
  4. Slonx

    lol :)

    Idealnie pasuje do tematu, bo cena to jakiś żart
  5. Pierwsze pytanie: Jakie drożdże? Ja się akurat nie znam, ale myślę, że bez tej informacji bardziej doświadczeni piwowarzy nie udzielą ci stosownej odpowiedzi.
  6. Ale numer, to akurat moje plany na przełom lutego i marca No, ale na konkurs to pewnie za cienki jestem, więc nie będę się wychylał
  7. To kompletna bzdura, obie formy są jak najbardziej poprawne.
  8. Daj znać jak ci poszło, opisz wspomnienia w zapiskach domowych piwowarów
  9. Zaklinam cię, zaniechaj tego, gdyż nie wiesz, co czynisz
  10. Ale trzeba mieć w czym chmielić, więc ziarna i młóta trzeba się i tak jakoś pozbyć, a to chyba wymaga tak czy inaczej użycia innego pojemnika. Niemniej jednak pomysł fajny
  11. No jak to tak? Współczuć? Nie cieszyć się, że ktoś ma chociaż przez chwilę gorzej? Jak żyć?
  12. Slonx

    O pianie

    No wiem, właśnie pisałem, że nie mam pojęcia, jak mi to umknęło na wiki. Co do słodu, to był to słód pale ale wayermann, plus słód karmelowy caararoma.
  13. Jeszcze jakiś czas temu bym się zgodził w pełni, bo również mi smakowało to piwko. Niedawno jednak zakupiłem 3 butelki i której bym nie otworzył, jakaś dziwna, kwaśna z jakby mydlanym posmakiem. Nie mam pojęcia, czego to wina... Nic to, zaopatrzę się w najbliższym czasie i sprawdzę. Musiał mi się trafić trefny towar.
  14. Slonx

    O pianie

    I to w podskokach, najlepiej będąc wpienionym, wtedy się brzeczka nauczy ;] Nie wiem, jak mi to umknęło... A w sumie, to wszystko się zgadza. Długa przerwa, mocne chmielenie... Temat można zamknąć.
  15. Slonx

    O pianie

    Minął miesiąc od czasu, kiedy butelkowałem swojego Bittera. Tak sobie go piję co jakiś czas i jedna rzecz nie daje mi spokoju. Nie, żeby mnie martwiła, raczej intryguje. Wyczytałem, że niektórzy mają problem z pianą w swoim piwie domowym, że nie jest zbyt obfita, wolno się redukuje itp. W moim piwie piana jest aż nieprzyzwoicie gęsta, tworzy ładną czapę, oblepia ściankę kufla, wolno się redukuje, pozostawiając niemal centymetrową warstwę, która trzyma się jeszcze chwilę po wypiciu. Podoba mi się to, zawsze lubiłem pianę, zastanawiam się jednak, co jest przyczyną i wpadłem na takie wytłumaczenie: Po negatywnej próbie jodowej podniosłem temperaturę do 78 stopni, przełożyłem do filtracji i czekałem na ułożenie młóta. Nagle jednak musiałem pilnie wyjść. Nakryłem szczelnie fermentor i wyszedłem na godzinę, może nieco dłużej. Po powrocie nie mierzyłem temperatury, ale filtrat spływał lekko, więc się tym nie przejmowałem. Czy na pianę mogło mieć wpływ pozostawienie zacieru w takiej temperaturze na taki czas? Czy taka wymuszona, wydłużona przerwa może mieć negatywny wpływ na smak w przypadku innych warek?
  16. Odpuść sobie pszenicę z Okocimia, a na wszelki wypadek, gdybyś chciał jeszcze spróbować, to odpuść sobie także Książęce Pszeniczne i Książęce Złote Pszeniczne oraz Pszeniczniaka z Browaru Naruszeń Dóbr Osobistych A. Spróbuj np. Paulanera jasnego pszenicznego. Praktycznie wszędzie jest dostępny, wielu ludziom smakuje, ja też nic do niego nie mam. Nie piłem (jeszcze) domowej pszenicy, ale zgaduję, że nic a nic.
  17. To jest to optymalne, czy ty tak uważasz? Ja bym powiedział, że optymalne są dwa.... Ok, ja tak uważam, albo tak mi lepiej.
  18. Fakt. Erdinger nie ma, a dobrym piwkiem jest.
  19. W moich po tygodniu już było prawidłowo nagazowane, ale generalnie, to wszystko zależy od ilości surowca i kondycji drożdży. No, a jeżeli za szybko zabutelkowałeś, to nie tylko szybko się nagazuje, ale i przegazuje Oby nie, pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.