Skocz do zawartości

Cichus

Members
  • Postów

    973
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez Cichus

  1. Też czytałem o modyfikacjach wody. Raczej tego nie robię, ale może tym razem się skuszę. Pozostałe rzeczy brzmią ciekawie, aczkolwiek chyba najbezpieczniej będzie chyba zacząć w 16°C otoczenia i stopniowo podnosić temperaturę, bo boję się trochę nadmiernej ilości estrów. Wysłane z mojego SM-G925F przy użyciu Tapatalka
  2. Zabieram się powoli za projekt pod tytułem NEIPA. Kiedyś nieświadomie zrobiłem piwo w stylu, który odpowiadałby kryteriom stylu, przynajmniej w części o owocowym aromacie i mętności - było to moje pierwsze żytnie IPA. Efekt totalnie nie zamierzony, ale drożdże były, że tak powiem kanoniczne. Nvm, bo tego efektu raczej nie powtórzę. Ogólnie z tego co wyczytałem, ale nie zagłębiałem się szczególnie - najbardziej charakterystycznymi cechami stylu są zmętnienie, gładkość i intensywny owocowy aromat, wynikający z połączenia nut pochodzących z chmielu i estrów produkowanych przez drożdże. Ogólne wrażenie po zobaczeniu i powąchaniu piwa ma przywodzić na myśl sok. Goryczka ma być raczej umiarkowana. Znaczy robimy sok bez soku. Jest to niemałe wyzwanie. Po przejrzeniu kilku receptur jedna rzecz rzuca się w oczy - chmielenie na zimno podczas fermentacji BURZLIWEJ. Podczas tego procesu drożdże zjadają tlen, który chroni olejki chmielowe przed utlenieniem oraz owe olejki ulegają "przemianie" co, jak wyczytałem w opracowaniach nazywa się BIOTRANSFORMACJĄ. Swoją drogą całkiem ciekawe zagadnienie. Drugą często występującą rzeczą jest dodanie dodatków niesłodowanych, najczęściej owsa i pszenicy. Trafiłem też na wypowiedzi poruszające temat chmielenia w "garnku". Nie jest raczej zalecane dodawanie dużej ilości chmielu na goryczkę. Lepiej zostawić ten chmiel na późny dodatek na aromat, zwłaszcza, że może to podbijać goryczkę. Niestety wiem, jak potrafi być to przykre, kiedy przechmielimy piwo ze względu na chmielenie na aromat w kotle (pisząc to mam na myśli hop stand). Niektórzy sugerują dodanie mąki. IMO zła droga. Zapomniałbym o drożdżach. Najwięcej spotkałem się z "Vermont ale" i "London Ale III". To jest ciekawe. Jeszcze dwa lata temu, od drożdży do AIPA wymagało się czystego profilu. Zastanawiałem się nawet ostatnio, dlaczego wtedy warzyć ale, skoro drożdże lagerowe powinny dać dużo lepsze efekty (niestety jeszcze nie dane mi było podjąć prób, ale mam w planach). Inną opcją są np. "London Ale" od Wyeasta lub "Dry English ale' od White Labs. Chmiel ma być po prostu intensywny w aromacie i bardziej w stronę "owoców tropikalnych", niźli cytrusów. Chmielenie na zimno, podczas fermentacji burzliwej to standard. Ciekawostką jest też chmielenie w kegu, którego będę musiał chyba wypróbować - niska zawartość tlenu, dużo CO2 sprzyja trwałości olejków eterycznych. (EDIT oczywiście to co tutaj napisałem to swego rodzaju skrót myślowy. Chodziło mi o to, że w kegu nie ma aż tyle tlenu co w zwykłym wiadrze, bo jest w nim dwutlenek węgla, który pomaga w dużej mierze wypchnąć tlen z kega, a który jest gazem obojętnym.) Biorąc wszystko do kupy i rozważając kilka opcji. Efekt zmętnienia, wydaje mi się być uzyskany tym, że piwo jest mocno chmielone i przede wszystkim MŁODE i ŚWIEŻE. Z tego co wyczytałem nie potrzeba płatków owsianych, aby uzyskać efekt aksamitności (hefe-weizen jest dosyć aksamitny dzięki zawieszonym drożdżom). Rozważam ich dodatek - przez nie filtracja raczej nie jest najbardziej komfortową rzeczą, jaką można sobie wymarzyć. Największym wyzwaniem jest jak zawsze fermentacja, ale to bardzo dobrze rozwiązuje piwnica i kabel grzewczy. Warto wziąć pod rozwagę chmielenie w kegu dla podbicia aromatu. Mam nadzieję, że w czwartek uda się zrobić pierwsze podejście na "London ejlach". Może ktoś będzie miał jakieś sugestie dotyczące stylu? Jakieś domowe doświadczenia? Udane warki?
  3. Warka dzisiejsza. Aura sprzyja warzeniu piw dolnej fermentacji - w piwnicy się nie nagrzewa specjalnie, więc można to robić. Zapasy na lato warto zebrać. Warka No. 123 - Pils VI Zakładana objętość: 40 l/40 l Zakładany ekstrakt: 11,5°Blg/11,5°Blg* Surowce fermentowalne: Słód pilzleński klepiskowy, Weyermann - 7,5 kg Słód carapils, Weyermann - 0,5 kg Chmiele: Iunga - 50 g Żatecki - 150 g Drożdże: Fermentum Mobile FM30 "Bohemska Rapsodia" - gęstwa x 2 Zacieranie: 62°C - 20' Dekokcja 72°C - 10' Dekokcja Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: O take filtracje walczyłem. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 90' Iunga, 50 g- 60' Żatecki, 50 g - 30' Żatecki, 50 g - 15' Żatecki, 50 g - 0' Fermentacja: Piwnica 3-4 tygodnie. Lagerowanie w lodówce. Rozlew: Uwagi:
  4. Ostatnio coś zapominam uzupełnić notatek. Warka sprzed tygodnia. Warka No. 122 - Witbier VII Zakładana objętość: 20 l/20 l Zakładany ekstrakt: 11°Blg/11°Blg* Surowce fermentowalne: Słód pilzleński Barke, Weyermann - 2,5 kg Pszenica niesłodowana - 2,5 kg Chmiele: Iunga - 12 g Drożdże: Wyeast 3463 "Forbidden fruit" - gęstwa Dodatki: Skórka słodkiej pomarańczy - obrana z jednej sztuki Skórka cytryny - jw Skórka gorzkiej pomarańczy - 10 g Kolendry - 10 g Zacieranie: Kleikowanie pszenicy 62°C - 40' 72°C - 20' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: OK Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Iunga, 12 g- 60' Fermentacja: W domu ze 3 tygodnie Rozlew: Uwagi:
  5. Warka z dzisiaj. Temperatura w piwnicy nadal niska, około 5°C. Ciekawe jak długo? W każdym razie sprzyja to warzeniu lagerów. Na warsztat postanowiłem wziąć wreszcie co innego niż kolejny czeski pils czy inne marcowe - kupiłem w tym celu drożdże Wyeast 2042 "Danish Lager" i uwarzyłem coś co może można będzie nazwać (mam nadzieję) Dortmunder export albo German export beer. Nie zagłębiałem się w receptury, przeczytałem opis stylu i uwarzyłem. 121 warka, chyba można tak zrobić, nie? Warka No. 121 - German Export I Zakładana objętość: 20 l/20 l Zakładany ekstrakt: 11°Blg/12,5°Blg* Surowce fermentowalne: Słód pilzleński Barke, Weyermann - 4,4 kg Chmiele: Iunga - 15 g Tradition PL - 50 g Drożdże: Wyeast 2042 "Danish Lager" - starter Zacieranie: 62°C - 40' 72°C - 20' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Filtrat pomimo pozornej klarowności strasznie mętny. W czasie gotowania wytrąciło się sporo gorącego osadu i brzeczka się mocno sklarowała. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Iunga, 15 g- 60' Tradition, 25 g - 30' Tradition, 25 g - 10' Fermentacja: Piwnica 3-4 tygodnie. Rozlew: Uwagi:
  6. Kurde, zapomniałem opisać tutaj jednej warki. Z zeszłego tygodnia. Nic, trzeba nadrobić. Warka No. 120 - Marcowe Zakładana objętość: 20 l/20 l Zakładany ekstrakt: 13°Blg/13°Blg* Surowce fermentowalne: Słód Wiedeński, Steinbach - 4,5 kg Chmiele: Tradition PL - 20 g Drożdże: Fermentum Mobile "FM31 Bawarska Dolina" - starter Zacieranie: 62°C - 20' Dekokcja 72°C - 20' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: OK. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Tradition, 20 g- 60' Fermentacja: W piwnicy - 3-4 tygodnie. Rozlew: Uwagi:
  7. FMy tak mają niestety, że lubią wyskakiwać z fiolki.
  8. Warka No. 119 - Witbier VI Zakładana objętość: 20 l/17 l Zakładany ekstrakt: 11°Blg/10°Blg* Surowce fermentowalne: Słód pilzleński, Weyermann - 2 kg Pszenica niesłodowana - 2 kg Chmiele: Iunga - 7g Dodatki: Kolendra - na oko Skórka obrana z jednej pomarańczy, Skórka gorzkiej pomarańczy, suszona - 10 g Drożdże: Wyeast 3463 "Forbidden Fruit" - starter Zacieranie: Kleikowanie pszenicy, 62°C - 40' 72°C - 20' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Nadspodziewanie dobrze. Bez niespodzianek i takich tam. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Iunga, 7 g- 60' Przyprawy - 10' Fermentacja: W temperaturze pokojowej, około 3 tygodni. Rozlew: Uwagi: *- Kiepska wydajność. Najprawdopodobniej powinienem dłużej zacierać, bo miałem trochę gorzej zmieloną przenicę.
  9. Szybka warka na rozruszanie drożdży. Warka No. 118 - Dziesiątka Nelson Zakładana objętość: 20 l/20 l Zakładany ekstrakt: 10°Blg/11°Blg Surowce fermentowalne: Słód pilzneński, Weyermann - 4 kg Chmiele: Iunga - 20 g Nelson Sauvin - 60 g Drożdże: Fermentum Mobile "FM30 Bohemska Rapsodia" - starter Zacieranie: 62°C - 10' Dekokcja 72°C - 10' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: OK Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Iunga, 20 g - 60' Nelson Sauvin, 35 g - 15' Nelson Sauvin, 25 g - 0' Fermentacja: W całości planuję przeprowadzić w chłodnej piwnicy. Czas trwania - około 3 tygodni i jakieś 3-4 tygodnie lagerowania. Rozlew: Uwagi:
  10. Ostatnio nic się nie działo w browarze. Spowodowane to było niekorzystnymi warunkami pogodowymi (utrzymujące się mrozy dały się we znaki) oraz w mniejszym stopniu brakiem czasu. Niemniej warto powrócić do tego hobby, zwłaszcza, że lato się zbliża a piwnica jest już prawie pusta. Ogólnie koniec roku obfitował w porażki. Nelson, ze względu na przeoczenie został zabutelkowany za wcześnie i powstały granaty. Polotmave nadaje się do wylania - wali landrynkami na kilometr - zbyt skąpa ilość drożdży do fermentacji owego piwa. Na szczęście udane warki też były. Dojrzewający lager wiedeński ma w sobie potencjał, oba stouty bardzo ładnie pachną, a pseudosahti jest ciekawym eksperymentem, wartym powtórzenia. Dziś trzeba było jednak wziąć się do roboty i rozruszać drożdże. Gęstwa zebrana z lagera wiedeńskiego ma posłużyć do fermentacji 20 l lagera sudeckiego. Zobaczymy z czym to się je. U mnie w domu tego typu piwa mają się dobrze, więc myślę, że dobrze wejdzie. Zasyp poza kosmetyką pozostał taki sam, natomiast chmielenie pozwoliłem sobie zmienić. Warka No. 117 - Lager sudecki Zakładana objętość: 20 l/20 l Zakładany ekstrakt*: ?? Surowce fermentowalne: Słód pilzneński, Weyermann - 3 kg Słód monachijski II, Weyermann - 1,1 kg Słód karmelowy 150 EBC - 100 g Chmiele: Iunga - 80 g Drożdże: WLP 820 Oktoberfest/Marzen Lager - gęstwa Zacieranie: 62°C - 10' 72°C - 50' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: OK Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Iunga, 20 g - 60' Iunga, 30 g - 20' Iunga, 30 g - 10' Fermentacja: W całości planuję przeprowadzić w chłodnej piwnicy. Czas trwania - około 3 tygodni i jakieś 3-4 tygodnie lagerowania. Rozlew: Uwagi: *- w roztargnieniu zapomniałem zmierzyć ekrtaktu.
  11. Na pewno nie S-33. Łukasz nie używa suchych drożdży.
  12. Nadeszła pora na uwarzenie przedostatniej warki w tym roku, ostatnia będzie zaraz po świętach. Dawno nie warzyłem AIPA, w sumie to trochę mi się ten styl w pewnym momencie znudził. Wszystko zaczęło smakować jednakowo, moje piwa w tym stylu nie powalały aromatem i się poddałem. Jednak chęć powrotu "do korzeni" jest silna, więc dziś się zbieram za warzenie. Niestety mam mało słodu pilzneńskiego i muszę posiłkować się wiedeńskim w zasypie. Chmielenie wymyślę w trakcie warzenia. Warka No. 116 - American IPA Zakładana objętość: xx l/20 l Zakładany ekstrakt: xx°Blg/15°Blg Surowce fermentowalne: Słód pilzneński, Weyermann - 3 kg Słód wiedeński, Weyermann - 2,5 kg Chmiele: Drożdże: Fermentum Mobile FM 52 "Amerykański Sen" - gęstwa Zacieranie: 67°C - 60' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Fermentacja: W całości planuję przeprowadzić w chłodnej piwnicy (no może końcówkę w cieple). Rozlew: Uwagi:
  13. A ja mam pytanie z innej beczki. Może za wcześnie na to, ale czy będzie można dostarczyć piwo osobiście? Mam 15 minut pieszo do manu, więc wygodniej byłoby pójśc pieszo.
  14. ... a gdyby się chciało jednak zabrać za drugą warkę, to zabieram się za stout owsiany. Znowu. Ostatni skończył, niestety, na trawniku (tak moje nieudane piwa wylewam na trawnik za domem). Jeszcze poprzedni wyszedł w sumie taki sobie. Zastanawiam się nad fermentacją, ale chyba zacznę w niskiej temperaturze i po tygodniu wyniosę wiadro do domu, gdzie jest cieplej. Warka No. 115 - Owsiany stout III Zakładana objętość: xx l/20 l Zakładany ekstrakt: xx°Blg/13°Blg Surowce fermentowalne: Słód pilzneński, Weyermann - 2 kg Słód monachijski, Weyermann - 1 kg Płatki owsiane górskie - 800 g Carafa III special, Weyermann - 200 g Carafa I special, Weyermann - 200 g Jęczmień palony, Strzegom/Viking - 100 g Chmiele: Iunga - 20 g Drożdże: Fermentum Mobile FM 13 "Irlandzkie Ciemności" - gęstwa Zacieranie: Kleikowanie płatków owsianych 69°C - 60' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Iunga, 20 g - 60' Fermentacja: Długo, około 3 miesięcy, ale w piwnicy. Odfermentowało do 3 Blg Rozlew: 40 g cukru białego do refermentacji. Uwagi:
  15. Plan na jutro jest taki, żeby zrobić dwie warki. Jedną zrobię na pewno, drugą - zobzczymy. Na pierwszy ogień idzie lager wiedeński. Warka No. 114 - Vienna Lager II Zakładana objętość: 18 l/20 l Zakładany ekstrakt: 13°Blg/13°Blg Surowce fermentowalne: Słód wiedeński, Weyermann - 4 kg Słód monachijski, Weyermann - 0,5 kg Chmiele: Lubelski - 30 g Drożdże: White Labs - WLP 820 Oktoberfest/Marzen Lager Zacieranie: 62°C - 20' dekokcja 72°C - 20' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Nie spodziewałem sie trudności i takoż było. Na jęczmieniu wszystko idzie wzorowo. Praktycznie zawsze Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Lubelski, 25 g - 60' Fermentacja: Drożdże zadane 12 XII 2016 około godziny 17. Rozlew: Uwagi:
  16. Warzenie w jednym miejscu i robienie zapisków w drugim jest trochę denerwujące. Sezon lagerowy w pełni, więc trzeba było zlać ostatniego pilsa i nastawić starter na legera wiedeńskiego. Pils z którego zbierałem gęstwę na wczorajsze piwo wyszedł dosyć dziwny - myślę że fermentował w zbyt wysokiej temperaturze. Nie zapisałem sobie chmielenia, może też miało wpływ. Zobaczę jak będzie smakował po lagerowaniu. Tymczasem piwny styl, który jest dla mnie nowy - czeskie polotmave. W opisie stylu, który można znaleźć na stronie PSPD napisano, że powszechne jest stosowanie słodów karmelowych w zasypie dla tego piwa (czy jakoś tak). Zobaczymy co z tego wyjdzie. Warka No. 113 - Polotmave I Zakładana objętość: 20 l/18 l Zakładany ekstrakt: 12°Blg/13°Blg Surowce fermentowalne: Słód pilzneński, Weyermann - 2 kg Słód wiedeński, Weyermann - 2 kg Słód karmelowy 150 EBC, Strzegom - 300 g Chmiele: Lubelski - 80 g Drożdże: Whitelabs - WLP 082 Czech Budejovice Lager - gęstwa Zacieranie: 62°C - 20' dekokcja 72°C - 20' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Bez problemów. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Lubelski, 30 g - 60' Lubelski, 20 g - 30' Lubelski, 30 g - 10' Fermentacja: Drożdże zadane 10 XII około 18:00. Rozlew: Uwagi:
  17. Dziś na szybko uwarzyłem sobie piwo. Miał być witbier, ale zrobiłem starter z nie tych drożdży co chciałem zrobić starter, więc trochę zmieniłem plany. Inna sprawa, że wita bym dziś nie zrobił. Warka No. 112 - Belgian Single/Session Blond Zakładana objętość: 20 l/18 l Zakładany ekstrakt: 11°Blg/12°Blg Surowce fermentowalne: Słód pilzneński, Weyermann - 3 kg Słód pszeniczny, Steinbach - 1 kg Chmiele: Premiant - 10 g Lubelski - 60 g Drożdże: Fermentum Mobile FM 27 "Artefakty trapistów" - starter Zacieranie: 62°C - 30' 72°C - 30' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Bez problemów. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Premiant, 10 g - 60' Lubelski, 15 g - 60' Lubelski, 20 g - 30' Lubelski, 25 g - 10' Cukier trzcinowy, 500 g - 10' Fermentacja: Drożdże zadane 29 XI około 16. Rozlew: Uwagi:
  18. No i warka dzisiejsza. Listopad nie może obejść się bez dyniowego, więc i tym roku postanowiłem uwarzyć. Dynię miałem naszykowaną wcześniej, więc obyło się bez paprania (a zabawy jest co nie miara). Będzie trochę jaśniejsze niż rok temu, bo zabrakło mi ciemnych słodów. Ogólnie dodam do przepisu kolejne dwie przyprawy - skórkę pomarańczową i kardamon, bo w przepisach na ciasto dyniowe, które sam robiłem dobrze się to komponowało z tymi przyprawami. Warka No. 111 - Pumpkin Ale III Zakładana objętość: 20 l/xx l Zakładany ekstrakt: 18°Blg/xx°Blg Surowce fermentowalne: Słód Pale ale Maris Otter, Fawcett - 2 kg Słód Wiedeński, Steinbach - 2 kg Słód pszeniczny, Steinbach - 1 kg Słód karmelowy 300, Strzegom - 300 g Słód Biscuit, Castle - 300 g Puree z dyni - 2,8 kg cukier trzycinowy - 500 g Chmiele: Iunga - 20 g Dodatki: Mieszanka przypraw na ciasto dyniowe (gałka muszkatołowa, kardamon, cynamon, imbir) Skórka pomarańczy* Drożdże: Fermentum Mobile FM 53 "Voss Kveik" - gęstwa Zacieranie: 62°C - 20' 72°C - 40' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 90' Iunga, 20 g - 60' Cukier trzcinowy, 500 g - 10' Fermentacja: Rozlew: Uwagi:
  19. Jak pprzednie piwo trochę sobie olałem i zrobiłem po swojemu (stąd pseudo w nazwie) to tutaj starałem się przyłożyć. Idea jaka mi przyświecała to odtworzenie jednego z lepszych (przynajmniej wg mnie) piw jakie udało mi się zrobić. Ostatnio było niestety dziełem przypadku, a teraz starałem się wszystko zrobić dobrze. Warka No. 110 - SMaSH Session IPA Nelson Sauvin Zakładana objętość: 25 l/25 l Zakładany ekstrakt: 12°Blg/13°Blg Surowce fermentowalne: Słód Pale ale Golden promise, Fawcett - 5 kg Chmiele: Nelson Sauvin, szyszka - 150 g Drożdże: Fermentum Mobile FM 52 "Amerykański Sen" - starter Zacieranie: 66°C - 60' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Podręcznikowo. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Nelson, 30 g - 60' Nelson, 30 g -10' Nelson, 40 g - 0' Chmielenie na zimno: Nelson Sauvin - 50 g Fermentacja: Piwo odfermentowało do 3°Blg. Rozlew: Uwagi: Przy przelewaniu na chmielenie na zimno piwo miało bardzo słodowy aromat z nutą chmielu. Trzeba będzie pomyśleć nad powrotem do hop standu. Niemniej słodowo-ciasteczkowy aromat był bardzo przyjemny. Myślę, że używanie pale ale z angielskich słodowni może być ciekawą opcją.
  20. Do czego to doszło. Nie uzupełniam zapisków na bierząco, nie używam kalkulatorów. Źle się dzieje. Dopisjuę 2 zaległe warki z zeszłego tygodnia. Warka No. 109 - Psuedosahti Zakładana objętość: 20 l/20 l Zakładany ekstrakt: ??°Blg/??°Blg* Surowce fermentowalne: Słód pilzleński, Weyermann - 2 kg Słód żytni, Steinbach - 3 kg Dodatki: szyszkojagody jałowca - 10 g Drożdże: Fermentum Mobile FM 53 "Voss Kveik" - gęstwa Zacieranie: 68°C - 60' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Bez wysładzania, zacier zostawiony na noc, żeby cała brzeczka zleciała. Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 15' Jałowiec - 15' Fermentacja: Fermentacja na kablu w temp. ok 32°C. Rozlew: Uwagi: *- Na śmierć zapomniałem zmierzyć ekstrakt.
  21. Dla mnie też możesz odłożyć. Wpadnę w poniedziałek.
  22. Do stoutu zabieram się jak pies do jeżu... znaczy do jeża. Nadeszły mrozy, więc warto mieć na podorędziu coś ciemnego lekko gęstego. Nie chce mi się bawić z owsem, bo potem filtracja trwająca setki godzin, która mnie mówiąc krótko wkur***a. Postanowiłem więc zrobić ciut gęstszą wersję dry stoutu, ale bez szaleństw. No... Może dorzucę skórki pomarańczowej, ale jeszcze nie zdecydowałem. Może nada to "świątecznego" klimatu piwu. Plan na jutro, abym mógł sprawdzić recepturę na swoim smartfonie. Warka No. 108 - Stout Zakładana objętość: 20 l/xx l Zakładany ekstrakt: 14°Blg/xx°Blg Surowce fermentowalne: Słód Pale ale Maris Otter, Fawcett - 4 kg Słód Caraaroma, Weyermann - 500 g Słód Carafa III Special, Weyermann - 300 g Jęczmień palony, Weyermann - 200 g Chmiele: Iunga - 20 g Dodatki: może skórka pomarańczowa Drożdże: Fermentum Mobile FM 13 "Irlandzkie Ciemności" - gęstwa Zacieranie: 68°C - 60' Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 60' Iunga, 20 g - 60' Fermentacja: Rozlew: Uwagi:
  23. Ciekawe spostrzeżenie, z którym po części się zgadzam, a po części nie (nie ma jak to dolna fermentacja). Krotochwile mamy za sobą, więc pora zabrać się za warzenie (ale to już jutro). Pils jest zawsze piwem, które rodzi we mnie dużo emocji. Technicznie nie udało mi się nigdy uwarzyć doskonałego, ale zdarzało się dobre. Jest to zdecydowanie styl piwa do którego lubię wracać, gdyż zrobienie go, a dalej konsumpcja daje mnóstwo satysfakcji (chyba nie muszę mówić dlaczego). Tym razem postanowiłem nie iść na łatwiznę (w sumie to i tak poszedłem, ale o tym dalej) i zmienić coś w standardowej recepturze. Zmieniłem rzecz do której nie przykładam praktycznie większej uwagi - wodę! Tata ostatnimi czasy przywozi z okolic swojego miejsca pracy bardzo miękką źródlaną wodę. Nie powiem w naszych głowach od razu pojawiła się myśl - miękka woda=pils!. Nie wiele myśląc Tata przywiózł około 70 l wody źródlanej. Jestem ciekaw co z tego wyjdzie, jak zawsze z resztą. Może faktycznie woda ma znaczenie? (no dobra, wiem, że ma;) ) Warka No. 107 - Pils V Zakładana objętość: 40 l/XX l Zakładany ekstrakt: 12°Blg/XX°Blg Surowce fermentowalne: Słód Pilzneński, Weyermann - 7 kg Słód caramel pils, Bestmalz - 0,5 kg Chmiele: Premiant - 50 g Żatecki i/lub Lubelski - 150 g Drożdże: Whitelabs - WLP 082 Czech Budejovice Lager Zacieranie: 62°C - 20' dekokcja 72°C - 20' dekokcja Wygrzew do 78°C Filtracja i wysładzanie: Gotowanie i chmielenie: Łączny czas 120' Premiant, 50 g - 60' Fermentacja: Rozlew: Uwagi:
  24. Dam jeszcze swoje dwa słowa do tego. Do tej pory wszystkie moje wiadra były od Twojego Browaru. Jakoś tam specjalnie uwagi do jakości nie przywiązałem. Były masywne, ładne i tyle... ot co. Dzisiaj kupiłem sobie kolejne wiadro. Tym razem jest to Biowin i jestem rozczarowany. W porównaniu z Twoim Browarem to bardzo słabe wykonanie. Pokrywa sztywniejsza dzięki czemu trudniej ją otworzyć i jest bardziej podatna na łamanie z tego co widzę. Ta od TB jest jakby bardziej elastyczna. Chyba inne tworzywo albo coś. Oprócz tego w Biowinie nawierty na kranik i rurkę partacko zrobione a w wiadrze jeszcze wióry po tym jak wiercili. Także będę Biowin używał jak dodatkowe wiadro na jakieś szybkie piwka. Podsumowując faktycznie póki co jakość produktów TB ma wysokim poziomie. Mnie się tam podoba Kiedyś TB sprzedawali wiadra, które wyglądały jak te z Browinu obecnie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.