Fakt , że np. w Karczmie u Stacha w Zawierciu ( restauracja przy Browarze na Jurze warzącym dla Pinty ) Zawiercie Jasne Pełne z nalewaka kosztuje 3,50 zł !! A jest bardzo dobre . Inne Zawiercia kosztują podobnie , butelkowe 4,50 za 0,5 litra . W wakacje robią ciekawostki praktycznie co weekend typu Miodowe z nutką maliny czy cytryny - ceny wręcz niskie a i tak nie znajdziecie tam oblężenia baru . Powód ? Małe niezbyt bogate miasto , lokalna zawiść , myślenie , że piwo z Zawiercia nie może być dobre więc nawet nie spróbuję . Po za tym kiepski marketing , brak odpowiedniej reklamy przy drodze ( ok , stoi Mig 15 a obok niego stara beczka z napisem browar , ale nie przyciąga to ludzi zbyt mocno )
Żal , że nie mogą sprzedawać tam Pinty
Jest też atrakcja - w wielkim dzbanie można zamówić piwo niefiltrowane i niegazowane które Pani przynosi prosto z browaru . Koszt ok.2 l to ok. 30 zł .
Więc da się też tanio i dobrze - tylko tu się okazuje , że musi być na wszystko zorientowany Klient .