Skocz do zawartości

Quentin

Members
  • Postów

    610
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Quentin

  1. Żartobliwie można by rzec , że należy z butelki pić kiepskie piwo , żeby brzydki zapach nie przeszkadzał
  2. Quentin

    Krwiodawstwo

    Popieram . Warto odwiedzić www.dkms.pl i "pogromić" wiele mitów związanych z pobieraniem szpiku . To nie boli
  3. Jestem dumny bo 3 i ze mną świeżakiem się nałożyły
  4. Cholera , żałuję bo nie spróbowałem Artezana IPA a wszyscy tu się nad nim zachwycacie . A nie spróbowałem , bo piłem go już kiedyś w piwotece lanego i z butelki i wydawało mi się to piwko "tylko " bardzo dobre ale nie wybitne . Wygląda na to , że festiwalowa warka wypaliła ! Po przemyśleniach i analizie zrobiłbym to dokładnie tak : 1. Mikkeler 10 2. Amarillo 3. OX Bil 4. Helcyon 5. Szczun w dziesiątce na pewno King of Hop , Oto Mata , Rasputin , Punk Ipa
  5. Ależ zapachniało trotylem ...
  6. Bzdzionek ! Tak - to był Pelikan . Doceniłem go za to , że piłem go pod koniec , po Mikkelerach i Amarillach a przebił się i bardzo mi smakował ! Punkcik dla Ciebie poleciał
  7. Jak pięknie się różnimy . Mnie Mikkeler 10 zachwycił absolutnie . Podobnie jak Amarillo . Świetna też byłą IPA z Nomada ( cholera przypomnijcie nazwę - bo to chyba nie był Easy Rider ? na stoisku DrinkHali chyba ) Jeśli chodzi o nowości najmilszym zaskoczeniem był HAUST OX Bile . Do tego ceny Hausta powodowały , że kolejka rosłą w oczach Pamiętam że Szczun oczywiście też , ale ze względu na to , że próbowałem go dość późno nie pamiętam szczególnie precyzyjnie Wiem , że to było coś belgijskiego King of Hope - tak . Może nie urywa d... jak ktoś trafnie stwierdził , ale wydawał mi się fajny , taki do picia na codzień . Zawiodłem się niestety B-Dayem . Ani to weizen ani AIPA . Po prostu niezłe piwo i tyle . Generalnie - byłem pierwszy raz i już tęsknię Żałuję , że nie znalazłem Barley Wine , tym bardziej , że z Tomkiem sporo czasu spędziłem .
  8. Pójdę dalej . Nie jego wina . Zostało mu narzucone przez Rodziców
  9. Uniwersalny język piwa zadziała . Jestem pewien , że w sobotę we Wrocławiu na Festiwalu każdy dostanie to co chce , obojętnie jak wymówi
  10. Swoją drogą rozmawiałem z kuzynem , który często bywa w Danii . Mówi , że to co tam jest różnymi rodzajami Carlsberga czy Tuborga to kompletnie jest nieporównywalne z tym co my znamy pod tą nazwą .
  11. No to bardzo mocno proszę pozdrowić koleżankę za to "władanie francuskim językiem" Się klimacik zrobił
  12. No to podsumowując ? Jak powinniśmy mówić w PL ?
  13. Onet odświeża i potwierdza temat : http://biznes.onet.pl/carlsberg-wprowadza-na-rynek-piwna-marke-grimberge,0,5493256,1,news-detal Myślę , że reagują na coraz bardziej wymagającego polskiego Klienta
  14. Mówimy na DVD "dividi" a mój kumpel w Niemczech "defałde" Nie rozwiążemy tematu jednoznacznie .
  15. Byłem ze 2 razy w CK Browarze . Był weizen i dunkel tylko ( przyzwoity ) . W Bierhalle trafiłem kiedyś na ( nie pamiętam ) marcowe albo altbier . I pamiętam , że mi smakowało . Ale ja jestem żółtodziobem piwnym więc pewnie się nie znam EDIT : gdybyście mieli okazję spróbować kiedyś Zawiercia "Pszeniczne Ciemne" to gorąco polecam . Dla mnie jest doskonale zbalansowane . Naprawdę nie mają się czego wstydzić . Ale patrz tekst powyżej przed uśmieszkiem
  16. Cholera , to wsadziłem kij w mrowisko A paradoksalnie dzięki Waszej pomocy ( naprawdę dziękuję za odzew ) wiem tyle co wcześniej Moim ulubionym spolszczeniem skrótu jest PCIMCIA Myślę , że nie znajdziemy rozwiązania , bo nie jest oczywiste . Myślę , że anglicy / amerykanie jakoś radzą sobie w swoim języku . U nas trudno się oprzeć spolszczaniu ( sami daliście przykłady typu nato/nejto ) W dwóch czy trzech sklepach spotkałem się z rozróżnianiem ipa / ajpa , żeby łatwiej się było dogadać Mnie najbardziej pasuje ajpa i american ajpa , trochę się już przyzwyczaiłem i chyba nie będzie łatwo mi tego zmienić mimo chęci Jeszcze raz dziękuję za żywą reakcję .
  17. Masz rację ... Ciężko się tam dostać inaczej niż autem . Dlatego większość klienteli to ludzie przejeżdżający i wstępujący na obiad , więc wielu z nich na piwie nie zostanie . Więc mają sporo atutów (dobre piwo w dobrej cenie , niezłe jedzonko ) ale też lokalizacja i parę innych wad o których wspomniałem wyzej .
  18. czyli klucz stricte skrótowy . Nie stosuje się nazewnictwa "całowyrazowego " ?
  19. Thornbridge będzie lany na Festiwalu we Wrocławiu . Ma być Jaipur ale nie będzie niestety Ravena http://www.festiwaldobregopiwa.pl/2013/04/lista-piw-lanych-na-festiwalu-a-d-2013/
  20. Żona budzi rano Mourinho Szarpie go delikatnie mówiąc - "wstawaj , już piąta !" Na to zaspany Mou : " Znowu Lewandowski ? "
  21. Quentin

    Krwiodawstwo

    Ja na liczniku mam 3600 ml i po 19 maja biegnę znowu . Mało co daje mi tyle frajdy !
  22. Proszę o Waszą wersję różnic w wymowie IPA i AIPA . Słyszałem już tyle wersji a każdy lektor angielskiego mówił inaczej . Ja zacząłem ( błędnie chyba ) wymawiać IPA jako "ajpa" i nie mogłem przez to rozgraniczyć obu . Więc mówiłem American "ajpa" Jest to dla mnie o tyle istotne , że aktualnie to moje ulubione style .
  23. Fakt , że np. w Karczmie u Stacha w Zawierciu ( restauracja przy Browarze na Jurze warzącym dla Pinty ) Zawiercie Jasne Pełne z nalewaka kosztuje 3,50 zł !! A jest bardzo dobre . Inne Zawiercia kosztują podobnie , butelkowe 4,50 za 0,5 litra . W wakacje robią ciekawostki praktycznie co weekend typu Miodowe z nutką maliny czy cytryny - ceny wręcz niskie a i tak nie znajdziecie tam oblężenia baru . Powód ? Małe niezbyt bogate miasto , lokalna zawiść , myślenie , że piwo z Zawiercia nie może być dobre więc nawet nie spróbuję . Po za tym kiepski marketing , brak odpowiedniej reklamy przy drodze ( ok , stoi Mig 15 a obok niego stara beczka z napisem browar , ale nie przyciąga to ludzi zbyt mocno ) Żal , że nie mogą sprzedawać tam Pinty Jest też atrakcja - w wielkim dzbanie można zamówić piwo niefiltrowane i niegazowane które Pani przynosi prosto z browaru . Koszt ok.2 l to ok. 30 zł . Więc da się też tanio i dobrze - tylko tu się okazuje , że musi być na wszystko zorientowany Klient .
  24. No ale problem polega na tym , że tam pojawienie się nowego użytkownika to pożywka dla trolli którzy traktują innych jak śmieci .( czytałem na jakimś blogu Marka z Piwoteki i właśnie to samo dokłądnie im wytknął ) Atmosfera nie do zaakceptowania . Ale ok - kończę drążenie tematu . Elroy wyjaśnił mi sprawę i tyle .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.