Skocz do zawartości

panta_rei

Members
  • Postów

    858
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez panta_rei

  1. Nie mam nic przeciwko temu, na PW możemy szczegóły ustalić. Dlaczego tam jest problem z wodą... Na patelni chyba jest woda, głowy nie dam, ale wydaje mi się, że powinna być. Nic to mogę się piwem zaopiekować. Tak z czystej ciekawości, co będzie warzone, jeśli to nie tajemnica?
  2. Ja tam cierpliwie czekam na braniewską edycję WFTB. Dosprzętowałem się i chętnie użyczę coś do warzenia. Posiadam taboret 6,5 kW, gar 55l, sprawdzony już w boju, fermentatory i takie tam, może jeszcze zdąży refraktometr dotrze. Generalnie wszystko jest, tylko czy jakieś warzenie będzie się odbywać?
  3. Ogólnie temat muszę na chwilę odłożyć, piwo wyszło w tragicznym kolorze, tu "historia" http://www.piwo.org/topic/10286-anty-browar/?do=findComment&comment=219222, a to ma być piwo rewelacja, plan jest dobry i połączenie smaków przetestowane ;-) Celowo nie piszę o konkretnym owocu, ale ja tym piwem muszę coś wygrać, więc to ma być perfekt ;-)
  4. No dobra, to mam jeszcze jeden pomysł, ale nie wiem czy mogę go od razu zrealizować ;-) Czy do Weizena można do cichej dodać soku owocowego, czy owocowe pasuje robić na pszenicznym? W sumie to na cichą bym podzielił warkę na dwie części i do jednej dodał soku z ..., a nie, na razie nie będę się chwalił ;-)
  5. Warka #2 Pszeniczne 11°Blg (21,5 l) - Suma wypadków Najpierw o wypadkach, bo to był bardzo wypadkowy dzień ;-) 1. Zabrakło pilzneńskiego, miało być 1,5kg 2. Waga wariowała jak głupia, nie mogłem nic zważyć :-/ 3. Po wysładzaniu zbiłem dobry areometr od Starowara, dobrze że w ogóle miałem inny, ale pomiarów nie jestem pewien 4. Kolor wyszedł paskudny, coś jak wiosenna woda w Wiśle 5. Chmiel ani nie pachnie ani nie smakuje, dodatkowo popsuł i tak zepsuty kolor i w ogóle nie chciał się filtrować 6. Duży garnek jest świetny, ale strasznie dużo mi wygotował płynu, muszę dolewać wody 7. No i jeszcze na koniec baaardzo mała wydajność, 59%- nie wiem czy to wina innych wypadków, złego warzenia czy grubo mielonej pszenicy :-/ liczyłem na 25l + 2l na refermentację, wyszło 21,5 + 2 Słody: pilzneński 1,2 kg pszeniczny 2,8 kg Carahell 0,3 kg Carapils 0,3 kg Zacieranie: - 42°C - 40 min - 52°C - 15 min - 62°C - 10 min (tu możliwe skrócenie do 5-10min) - 72°C - 50 min (NPJ) Wysładzanie: 78°C - ciągłe do 9°BLG Wyszło około 28-29l Chmielenie: Styrian Golding - 28g - 15 min. (a tak sobie to wylosowałem) Fermentacja: Safbrew WB- 06 Burzliwa - 27.07.2013 temperatura 25°C (w domu, w przedpokoju- po dobie do piwnicy 21°C) Cicha - 05.08.2013 - 2°Blg - temp. 21°C (piwnica) (zebrana gęstwa) Butelka - 10.08.2013 2°Blg - 1,78l rezerwy 12°Blg + 65g glukozy + 400ml wody (refermv21) Uwagi: To był dzień premiery garnka 55 l z nierdzewki, garnek zaje****y, świetnie trzyma temperaturę, super się na nim pracuje, szkoda tylko, że nie ma termometru ;-) Spust to mu chyba dospawam i będę miał bardzo dobry sprzęt.
  6. To się powymądrzam... redwood to sekwoja, co ona robi w piwie to ja nie wiem ;-)
  7. No ja mam taboret gazowy, zacieram nie tylko na piwo, stąd wybór większego garnka, wcześniej planowałem 70l, ale to do piwa już za dużo. Kompromis padł w okolicach 50l, mam nadzieję, że nie będę żałował ;-)
  8. Trafiają się też beczki z teflonem wewnątrz, IMO idealne ;-)
  9. A ja się zawahałem... i kupiłem garnek 50l nierdzewny za 225 z dostawą, teraz sam sobie zrobię kociołek, z takim sterowaniem jak sobie wybiorę, z taką grzałką, która pozwoli na swobodne gotowanie brzeczki, z takim zaworem jaki sobie wspawam, w planie nawet pompa cyrkulacyjna. A jak mi się znudzi, to po prostu sprzedam ;-p Garnek z aledrogo: http://allegro.pl/garnek-gastro-50l-55l-promocja-i3366658049.html
  10. panta_rei

    taboret a butla

    Ze swojej strony mogę polecić plastikowe butle BP, http://www.bp.com/genericsection.do?categoryId=9024095&contentId=7044809 gaz bardzo dobrej jakości, no chyba, że trafisz gdzieś propan w butlach jak od spawacza.
  11. Nie będę się szwendał po innych wątkach, może tu ktoś podpowie ;-) 1- Pewnie w środę będę butelkował Warkę #0, czy aby drożdże jeszcze tam żyją? Piwo wyklarowane stoi sobie w temp 21-22°C cicha od 14.07 2- wyliczyłem 125g glukozy do refermentacji, nagazowanie planowane ~2,5, odfermentowane do 2,5°Blg- Dobrze to wyliczyłem? Jakoś to mało mi się wydaje.
  12. To pierwsze stoi i czeka na kapslownicę, smak ma fajny, ale brak gazu trochę go pogarsza. Wczoraj miałem takie myśli, żeby do spróbowania wlać do syfonu, jakieś naboje CO2 mam, ale pewnie to by się nie udało ;-) Plan na najbliższe dni to pszeniczne, w sumie nie wiem czemu od niego nie zacząłem, już bym za tydzień pił. Planów mam że ho hooooo, do zimy starczy roboty. Wędzonki też będą. Na razie to widzę, że stout mi będzie pasował, już bym go pił a ma dopiero parę dni, na święta będzie w sam raz.
  13. Warka #1 Stout kawowy Przelana na cichą, odfermentowało do 2,5 blg, łagodne w smaku, pojawił się smak kawy, bardzo aromatyczny. Coś z tego będzie ;-) Temperatura 19°C Warka #0 czeka na butelkowanie, kapslownica już "w drodze"
  14. Na smak to u nas nikt nie narzeka, żadnej żelazistości w smaku nie wyczuwam, woda zawsze była smaczna i tu nie ma dyskusji, zdziwienie moje jednak wzbudził poziom właśnie żelaza ;-) Wygląda jednak na to, że można się nie przejmować.
  15. A może być też silikonowy, np do szlifów.
  16. Dzięki za stosowne wyjaśnienia, zasadniczo znam ludzi z "wódociągów" i pewnie przy okazji wpadnę pogadać o tym odżelazianiu. Ogólnie to wodę mieliśmy zawsze wyborną ze studni głębinowych, o ile pamięć mnie nie myli to 80-180m. Mało chloru i dobry smak wody- tak jest odkąd pamiętam. Tu szczegółowe wyniki badań, jako ciekawostka: http://www.wmbr.pl/www/images/stories/lab%20wynik.jpg http://www.wmbr.pl/www/images/stories/lab%20wyniki.jpg
  17. O, pracujesz w wodociągach, to powiedz proszę, dlaczego taka sytuacja jak mam u siebie jest możliwa ;-) Przeczytałem wyniki badań umieszczonych na stronie wodociągów a tam dwa kwiatki: żelazo- 548, dopuszczalne 200 i mangan- 170, dopuszczalne 50. Dwa ważne wskaźniki mocno ponad normę, nikt się tym nie przejmuje? Wolno bez ostrzeżenia ludziom taką wodę sprzedawać? Osobiście dość często piję prosto z kranu, ale do niedawna nie byłem świadom tego co tam jest ;-)
  18. Na zdjęciu wisi swobodnie i nic się nie rozłazi, cokolwiek bym tam powiązał to by przeszkadzało w myciu, jako prowizorka pewnie chwilę popracuje, ale przy najbliższym zakupie karbowanej zrobię coś lepszego, może np na rusztowaniu z nierdzewki. Poza tym na razie gotuję w kegu od destylatora ;-) jak zakupię garnek to będę potrzebował większej chłodnicy.
  19. Etam, jestem co najwyżej fanem Slow Foodu ;-) A domowy browar łapie się w jego założeniach.
  20. Można też końcówkę dospawać ;-) A tu cała chłodnica, wyginana w palcach nieco niedbale, ale to było na szybko z tego co na warsztacie miałem ;-) Średnica około 20cm
  21. Moje buteleczki dopiero w sierpniu będą "zjadliwe" więc jeszcze trochę będę musiał poczekać
  22. @br.an.tr Obie rury są z tego samego źródła ;-) Ja kupuję DN 12 ze stali 304 z karbowane.pl, jak masz wątpliwości to zadzwoń, napisz do nich i Ci doradzą, która się lepiej wygina. Jak jutro nie zapomnę to zrobię fotkę swojej chłodnicy jutro.
  23. Ja tam też lubię hibiskus, może kiedyś spróbuję ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.