-
Postów
1 657 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
49
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Odpowiedzi opublikowane przez wizi
-
-
12 godzin temu, anteks napisał(a):
Nawet Topyr ostatnio wrzuca reklamowy filmik na którym lagera fermentuja w szafce kuchennej
Dobre recenzje zebrał?
-
Większość wątków z brewkitami dotyczy tych ze słowem Lager w nazwie oraz zalecaną fermentacją w temperaturze 20+. Po prostu najlepiej się sprzedają. Zresztą czemu się dziwić, skoro większość pijących piwo nie wie co to Ale, za to lagery, jasne pełne i pilsy kojarzą. Niewiele osób porwałoby się na zrobienie pierwszego piwa domowego, którego nie dałoby się zrobić w przeciętych warunkach domowych. Po prostu producenci dostosowują towar do potencjalnego rynku zbytu, a nie na odwrót.
-
Płyn do mycia naczyń lub kostki do zmywarki 🙂
Ale zapewne chodzi Ci o resztki słodu, a przede wszystkim łuskę. Prysznic daje radę ją wypłukać.
-
4 godziny temu, Szumidło napisał(a):
Marketing tej firmy mnie rozwala...
Prawie wszyscy producenci brewkitów robią to samo. Sprzedają "Lagera" z drożdżami górnej fermentacji i zalecają fermentacje w temperaturze 20+ st. C
-
8 godzin temu, Reters napisał(a):
Jak masz tam np. 7 gr drożdży i puścisz w około 13 stopniach przy np. 11-12 blg to jest to zdecydowanie za mało drożdży.
10 godzin temu, DonKamilo napisał(a):Z jednej strony na opakowaniu piszą, że 20-25 stopni Celsjusza, a z drugiej strony czytałem i oglądałem kilka poradników, gdzie była mowa, że lagery powinno trzymać się w niższych temperaturach.
To Lager tylko z nazwy. Drożdże to górniaki, piwo ok 10Blg. Jedna saszetka da radę, pod warunkiem porządnego natlenienia.
9 godzin temu, DonKamilo napisał(a):Dopytam dodatkowo: czy używając tych drożdży i umieszczając piwo w piwnicy, ryzykuję, że się nie uda?
Powiedziałbym, że ryzykujesz lepsze piwo, niż jakbyś robił je w 25 st. C.
Poniżej masz dobrą radę:
8 godzin temu, fotohobby napisał(a):Puść na tych drożdżach, które masz w piwnicy, a po trzech, czterech dniach przenieś do domu.
Jak po dwóch dniach nie będzie piany, to przenieś do mieszkania. Jeśli będzie piana, to przenieś dopiero jak fermentacja zacznie spowalniać.
-
Jest całe sekcja forum poświęcona sklepom plus lista w wątku
-
To co Reters pisze to herbatka chmielowa. Polega na zaparzeniu chmielu wodzie w 60-70°C i zostawieniu na dobę do naturalnego wystygnięcia. Wszystko w zakręconym i zdezynfekowanym słoiku. Potem wlewasz ekstrakt znad chmielu, do piwa przed butelkowaniem. Chmielenie na zimno, jak sama nazwa wskazuje przebiega w niższej temperaturze.
-
4 minuty temu, Reters napisał(a):
Tak. To była warka 10 l w 12 stopniach temp. fermentacji. Czyli 2 paczki US-5 na 20l przy blg 13 i niskiej temperaturze. Przy temp 18-20 stopni jedna pewnie by starczyła. Cały czas są zdania podzielone ile rzeczywiście trzeba zadawać suchych drożdży do brzeczki.
Zadaje się tyle ile trzeba. Ważny jest ekstrakt i objętość warki. 13Blg i 20l nadal na 1 paczce bym robił. Oczywiście przy porządnie natlenionej brzeczce i użytej pożywce.
11 minut temu, Reters napisał(a):Sądziłem, że tak nie można, bo drożdże przez mocne nimi majtanie się zestresują itp. Widocznie tak nie jest😄
Drożdże może zestresować szok temperaturowy, wysoki ekstrakt, wysoka zawartość alkoholu, pH brzeczki. 5 minut potrząsania raczej nie zrobi różnicy jednokomórkowcom.
-
Kiedyś natlenialem przed zadaniem drożdży. Obecnie na odwrót, bo uważam że lepiej jak będą równomiernie rozprowadzone w natlenionej brzeczce.
-
Albo nie przelewać na cichą jak nie chcesz odzyskiwać gęstwy. Ale jak bardzo chcesz przelewać to powoli, aby nie natlenić, bo z IPY wyjdzie lipa.
-
9 godzin temu, osmoluch napisał(a):
W razie ewentualnej "ewakuacji" jak się zachować?
Blow off tube. Czyli zamiast rurki wężyk. Jedna końcówka w miejsce rurki a druga do słoika z wodą. Jakiej pojemności masz fermentor? Bo jak standardowy 33l i chcesz w nim fermentować 30l 16Blg to nawet blow off tube może nie wystarczyć. Lepiej rozlać na 2 pojemniki fermentacyjne z odpowiednim zapasem na pianę. Plus oczywiście porządne natlenienie.
10 godzin temu, Reters napisał(a):Jedna paczucha na 13 blg była użyta w przepisie.
Z tym, że tam pewnie było 10-11l piwa.
10 godzin temu, Reters napisał(a):Tylko dobrze napowietrz brzeczkę. Ja bujam z 2-3 min na piłeczce tenisowej z polecenia od kolegi wyżej.
Ja Ci nie radziłem bujania na piłce tenisowej. A raczej podłożenia czegoś miękkiego pod fermentor i wstrząsania. Jakbym miał bujać na piłce to raczej większej i miększej niż tenisowa, z obawy o dno.
-
5 minut temu, osmoluch napisał(a):
Naprawdę? To nie będzie za dużo?
Nawet ciut za mało, ale pójdzie.
6 minut temu, osmoluch napisał(a):Czy drożdże będą pracować w takiej temperaturze? Na opakowaniu napisaną mają temp 18-26st. I niestety jestem w stanie utrzymywać najniższą stałą temp. 17 stopni
To zadaj w 17 i tak trzymaj. Tylko uważaj na ewakuację piany z wiadra.
Coś producent zmienił. Wcześnie pisali, jeśli dobrze pamiętam, że fermentują w 12-25 st. C, a idealna temperatura to 15-20 st. C. Chyba w marketing poszli, bo nie jest to możliwe, aby nagle drożdżom się odmieniło. Lub zrobili nowe badania, w oparciu o inne oczekiwane efekty końcowe/normy. Fermentacja w 12 sprawdzona empirycznie, nie tylko przeze mnie 🙂
-
5 godzin temu, Marcinoo13 napisał(a):
Czy po 25 dniach nie powinna ta piana być już trwalsza
Na pianę jest patent. Dodatek słodu pszenicznego. A jak warzysz z brewkitów to takiego esktraktu
-
7 minut temu, osmoluch napisał(a):
Okej, a po tych 20 min schładzać zawartość szklanki do temp. brzeczki?
Po 20 minutach to drożdże powinny być już w brzeczce.
46 minut temu, osmoluch napisał(a):Czy jedna paczka Us-05 na pewno wystarczy?
Minimum 3 przy takim wybiciu i ekstrakcie16-17 Blg
46 minut temu, osmoluch napisał(a):do ilu stopni powinna być schłodzona brzeczka
Normalnie bym napisał, że do 15st, a drożdże uwodnił w 20 i zadał bez schładzania. Ale przy ekstrakcie 16-17 Blg, to zacząłbym fermentacje w 12 stopniach i trzymał ją do końca burzliwej.
P.S. srogi karmel wyjdzie, zastąp 0,5kg karmelu pilsem lub pale ale
-
2 godziny temu, anteks napisał(a):
Ja myje jakimis najzwyklejszymi ale pomysle o tych eko, jakaś konkretna firma?
Na razie sprawdzę to co stosuję w zmywarce i jest robione w Polsce, czyli Ludwik. W zmywarce sprawdza się lepiej niż zwykłe tabletki innych producentów.
-
2 godziny temu, Raf78 napisał(a):
Mam starsan, ale nie wiem czy pompa nie zrobi zbyt dużej piany.
Starsanem nie umyjesz, co najwyżej kamień usuniesz. Dezynfekować kociołka też nie ma sensu.
2 godziny temu, zasada napisał(a):Mycie detergentem albo czysta ciepłą wodą i gąbeczką/ szmateczką, potem nadweglan w obieg (4g/l, ok 10-15 l, ok.60°C), potem kwasek cytrynowy w obieg (mniej więcej jak wyzej), potem dobrze osuszyć (moze wytrzec?) i już.
Kwasku cytrynowego można dać mniej. Ja sypię tyle ile się sypnie. Ma on tylko usunąć ewentualne osady po oxi i kamień
Jest jeszcze opcja mycia środkiem enzymatycznym. Podobno działa cuda, z tym, że taki Enzybrew10 jest mało ekonomiczny. Ale jest tańsza alternatywa. Eko tabletki do zmywarki. Mają ciut lepszy skład niż zwykle, więcej enzymów a przede wszystkim brak dodatków zapachowych. Dzisiaj zamierzam przetestować Ludwik Ekologiczny. Jak się sprawdzą to oszczędzą trochę czasu. Bo zamiast 4 etapów: mycie płynem, oxi, kwasek, płukanie będą tylko 2: mycie tabletkami, płukanie.
-
Godzinę temu, Glapson napisał(a):
Doczytałem też, że WB-06 również nadają się do witbierów
Nie nadają. W witbierze drożdże mają dać lekkie aromaty przyprawowe. WB-06 to drożdże typowe do niemieckiej pszenicy o aromacie goździkowo-bananowym
Godzinę temu, Glapson napisał(a):jakie suche drożdże polecilibyście do Witbiera
Brewferm Blanche, Gozdawa Classic Belgian Witbier, Safale K-97. Na wszystkich robiłem Witbiera. Wychodzi taki jaki powinien być. Najlepsze Brewferm Blanche, ale trudne do dostania.
-
Teraz, waldi1 napisał(a):
ma prawo pod warunkiem że wsypiesz tam ze 100x więcej cukru jak potrzena do prawidłowego nasycenia.
Albo postawisz przy kaloryferze, jak moi dziadkowie z butelką pszenicznego w szkle po grolschu
-
19 minut temu, Glapson napisał(a):
Owszem, piwo zyskało nieco goździkowych nut oraz więcej mętności poprzez dodanie WB-06 (dla jasności, dodałem takie bo miałem pod ręką, niestety nie miałem zapasowej paczki S-33), jednak nie nazwał bym go pszenicznym - oryginalny szczep jednak dobrze się obronił i zdecydowanie nadal dominuje styl witbiera, choć już oczywiście - jak piszesz - został "skażony".
To co czujesz pochodzi zapewne od kolendry i skórek pomarańczy. S-33 są łagodne i nie wnoszą za wiele od siebie. WB-06 by zdominowały piwo, gdyby był dodane wcześniej. Jak nic nie przefermentowały, to ciężko, aby coś od siebie dodały, oprócz osadu na dnie.
19 minut temu, Glapson napisał(a):O granaty już się teraz raczej nie boję, niepokoiłbym się jeszcze tydzień temu - choć dla pewności, tradycyjnie narzuciłem na skrzynki stary ręcznik aby w razie czego zminimalizować bałagan
Znając WB-06 i ich skłonność do obudzenia się po czasie, radzę jednak monitorować nagazowanie i spijać szybko warkę.
-
Zamiast wlewania wody, wepchnij watę do zwykłej rurki i też będzie cicho.
-
Jak drożdże były za długo uwadniane, zadane w dużej różnicy temperatur plus nienatleniona brzeczka to mogły paść lub było ich za mało na przeprowadzenie fermentacji. Teraz się już nie dowiemy. Zamiast wylewania można było spróbować i jak brzeczka nie była skwaśniała, to przegotować, ochłodzić, natlenić i zadać nowe drożdże
-
Te białe grudki to równie dobrze mogły być drożdże. Jak długo uwadniałeś i w jaka była temperatura brzeczki w momencie zadania
-
Jakbyś napisał jak do tej pory robiłeś to byłoby łatwiej doradzić.
A tak to w ciemno mogę napisać, że jakiś jasny brewkit lager, blonde lub coś innego niskogoryczkowego. Do tego jasny ekstrakt słodowy. Drożdże z brewkitu, US-05 lub Danstar Nottingham. Fermentacja start w 15 stopniach. Jak burzliwa zacznie spowalniać to podnieść temperaturę o 1 st. C na dobę aż do 22 st. C. Po 3-4 tygodniach w butelki, pod warunkiem, że Blg nie spada.
Będzie lekkie, niegorzkie piwo, ale lepsze niż to ze sklepu.
P.S. na Wiki jest specjalny dział z mistrzowskimi przepisami, choć dawno nie aktualizowany.
-
2 godziny temu, wluczykij napisał(a):
wizi --| masz na mysli że do glukozy dałem za mało wody? (robiłem zgodnie z instrukcją)
czyli powinno być 600 ml wody na 130 g glukozy?
Dokładnie mam to na myśli. Zrobiłeś zbyt gęsty roztwór i sam ruch wirowy niedokładnie to rozmieszał. Ja w zależności od stylu rozpuszczam 40-70g cukru w 0,5l wody na 10l piwa.
Pierwsza Warka z brewkitu - jakie temperatury podczas fermentacji?
w Piaskownica piwowarska
Opublikowano
Ok, Kopyr jest dystrybutorem a BA producentem.
Z ciekawości poczytałem komentarze i obejrzałem film. Mieszane odczucia.