Skocz do zawartości

wizi

Members
  • Postów

    1 657
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Odpowiedzi opublikowane przez wizi

  1. Godzinę temu, Raf78 napisał(a):

    Chłodzę już po przefiltrowaniu z chmielin. 

    I ten wężyk z oplotu dobrze odfiltrowuje chmieliny? Pytam się z czystej ciekawości, bo zanim przerzuciłem się na kociołek i hopstopper, to też zastanawiałem się czy da radę. Ostatecznie przefiltowywałem przez podwójną tetre, założoną na wiaderko z kranikiem i przyciśniętą obejmą zrobioną z pokrywki od wiaderka. Równocześnie chłodząc przefiltrowaną brzeczkę za pomocą chłodnicy przeciwbieżnej.

     

    4 godziny temu, Raf78 napisał(a):

    bo ja po zakończeniu gotowania przelewam do fermentora z kranikiem i filtruje przy pomocy wężyka z oplotu. 

    Wrzucasz cłhmiel, od razy wyłączasz gaz, fitrujesz i chłodzisz lub chłodzisz i zdekantowujesz znad chmielin.

     

    55 minut temu, Ununul napisał(a):

    A IPA na marynce/lubelskim? Dlaczego?

    Nie każda IPA musi być na chmielach nowofalowych. W klasycznych IPAch ich nie było. Polish IPA to też fajne piwo. Grunt to chmiel z dobrej plantacji.

  2. 2 godziny temu, Piotr Ba napisał(a):

    Jakieś szczepy Novalager to nie warto. Musiscie rozumieć że żaden szczep górnej fermentacji nie da Ci lagera w smaku i profilu i ja kolejnego wynalazku nie rekomenduje. Zresztą jest już ich tyle na rynku a producenci obiecują neutralny profil i nic z tego - za kazdym razem to jest różniące sie piwo od tego na 34/70. Trzeba konsumentom powiedzieć wprost że nie uzyskasz profilu lagerowego piwa i zawsze cos bedzie w nim innego. 

     

    Ile warek zrobiłeś na tych drożdżach? Z dedykowanego wątku kojarzę, że 0. Krytykujesz je, a ich nigdy nie używałeś. Co więcej Novalager to drożdże dolnej fermentacji Saccharomyces pastorianus. Tak więc lagerowy profil jest spokojnie do uzyskania.

  3. Sam sobie przyznam złotą łopatę i odkopię temat, aby nie zaśmiecać forum.

     

    Mój problem to warzenie na poddaszu, bez wentylacji. Mam co prawda 2 okna połaciowe, ale przy takich opadach jak dzisiaj i dobrej izolacji nie da się ich otworzyć, bo na dachu zalega śnieg. Tak więc z warzenia w ten weekend nici. Podobnie, gdy pada deszcz lub śnieg. Bez otwartych okien warzenie odpada, bo na poddaszu będzie sauna, a po czasie grzyb.

     

    Wkurzony tym, że po raz kolejny pogoda mi pokrzyżowała plany warzelnicze zacząłem szukać remedium. Nie chcę ingerować w strukturę dachu, więc pomyślałem, że ograniczę chmielenie do 30 minut, co zmniejszy ilość pary oraz kupię osuszacz powietrza.

     

    Teraz pytanie w jaki sprzęt zainwestować. Wydajność przeważnie podawana jest w litrach na dobę lub w powierzchni pomieszczenia. Moje poddasze ma ok 60m2 po podłodze, wyłączając klatkę schodową. Nie ma potrzeby jego ciągłego osuszania a jedynie podczas warzenia i tuż po nim. Prośba o praktyczną radę jak dobrać wydajność osuszacza. Sprawdzonym modelem też możecie poratować.

  4. 3 godziny temu, Alanl napisał(a):

    dalej myślę nad podwójnym zacieraniem z mniejszym dodatkiem ekstraktu, raczej powinno zostać tak jak jest teraz. 

    Jak masz dużo wolnego czasu to możesz zacierać podwójnie. Ale wygodniej jest dodać ekstrakt.

     

    Godzinę temu, AsdFlow napisał(a):

    Temperatura fermentacji zaczynałem od 20 po tyg stopniowo zwiększałem do 23 

    I to przyczyna kiepskiego smaku. Przy 25 Blg to trzeba niziutko fermentację zaczynać. Do tego miód dostarczył multum cukrów prostych. Drożdże belgijskie też produkują fenole. Nie musiały to być dzikusy. Przy wysokiej temperaturze i dużej ilości cukrów prostych drożdże sobie poszalały z produktami ubocznymi. Jakbyś nie spieszył się tak z butelkowaniem, a potrzymał dłużej i podniósł temperaturę do 28°C to istniała szansa, że częściowo posprzątałyby po sobie. Teraz trzeba mieć nadzieję, że smak się trochę ułoży w butelkach. Jak nie, to zawsze możesz rżnąć z innym piwem.

  5. 7 godzin temu, Škoda napisał(a):

    Dziękuję bardzo z cenną radę, ale czy to nie spowoduje "zepsucia" smaku piwa? Poza tym, podbije to procentowo stężenie alkoholu w piwie? Zgadza się?

    Dropsy zwiększą nieznacznie ilość alko w piwie. Cukier rozpuszczony w wodzie nie zwiększy ilości alko jeśli roztwór cukru w wodzie będzie miał ekstrakt nie większy niż różnica Blg początkowego i Blg końcowego piwa. W obu metodach udział cukru jest pomijalny, aby miał negatywny wpływ na smak piwa.

    Każdy stosuje co lubi, ale cukrem szybciej i prościej precyzyjnie dostosujesz ilość surowca do refermentacji.  Ważysz cukier raz i rozpuszczasz w wodzie, zamiast ważyć każdego dropsa z osobna po przecięciu. Albo idziesz na lenistwo i się nie przejmujesz czy dasz idealną, większą czy mniejszą połowę 🙂

  6. 7 minut temu, rob7320 napisał(a):

    Cała zabawa z własnym piwem jest po to aby właśnie nie przypominały maretowego lagera. 😂

    Po części masz rację. Ale na początku czasami lepiej iść metodą małych kroczków i zaczynać od znanych smaków. Piwo i tak wyjdzie o niebo lepsze niż koncerniak. A że apetyt rośnie w miarę jedzenia, to któreś kolejne będzie już odważniejsze. Z czasem też może i IPY zacznie warzyć.

  7. 13 minut temu, Raf78 napisał(a):

    Czy polecacie Centrum piwowarstwa do zakupu słodów na kolejną warkę?

    Jest wiele dobrych sklepów z surowcami. Ja kupuję tam, gdzie aktualnie są dostępne wszystkie surowce, których potrzebuję. Choć akurat centrum piwowarstwa omijałem z daleka, bo z cenami słodów szaleją.

     

    @Reters 40 butelek = 20 litrów

    Nadwęglan ma właściwości utleniające od 2g/l. Potrzebujesz 40g na warkę. 3 łyżeczki to 15g. Masz dużo szczęścia. No chyba, że przelewasz z butelki do butelki. Ale to szkoda czasu (minimalny czas kontaktu roztworu z czystą butelką to 3-4 minuty).

     

     

     

     

     

  8. Zarówno Oxi jak i Starsan (lub Sanipro) służą dezynfekcji. Tylko, że Starsan wychodzi taniej i jest wygodniejszy w użyciu. Po kilkudziesięciu zabutelkowanych warkach, gdzie używałem Oxi, przerzuciłem się na Starsan. Nie wyobrażam sobie powrotu do Oxi. Mała butelka, etykieta już dawno zeszła, a nie chce się skończyć.

    A teraz mała matematyka. 1kg Oxi za 12zl, którego roztwór traci szybko właściwości (w zależności od przechowywania 10h-20d), obsłuży tyle butelek co 2ml Starsanu za 90gr.

    Żeby nie było. Oxi nadal używam, ale nie do butelek, a mycia kociołka i chłodnicy przeciwbieżnej.

  9. 2 godziny temu, Ryzik napisał(a):

    jak by ktoś nie rozumiał co to takiego żadne kokosy i wanilia

    Sam napisałeś, że chcesz dodawać kokosa:

    W dniu 4.11.2023 o 14:04, Ryzik napisał(a):

    ile łupin kokosowych dodać do tej ilości Warki

    O wanilii zresztą też:

    W dniu 4.11.2023 o 14:04, Ryzik napisał(a):

    myślałem jeszcze nad kilkoma laskami wanilii

     

    A co do kakauszale to potraktuj jak każdą przyprawę dodawaną do piwa. Albo gotuj 10-15 minut albo maceruj w mocnym alkoholu. Odcedzony wywar dodaj do brzeczki lub piwa przed rozlewem. Co do ilości do poczytaj o niej w dedykowanym wątku i sam wyciągnij wnioski:

    Laktoza - 500 g wystarczy

     

    P.S. warto poprawić interpunkcję w swoim poście, bo czyta się to tragicznie

     

  10. 34 minuty temu, Marcinoo13 napisał(a):

    W sumie teraz w nocy w moich okolicach jest 3-5 stopni w nocy na dworze, więc mogę to wiadro wystawić na noc i już.

    Temperatura styknie. Ale wystaw nie na noc, tylko na 24h przed butelkowaniem. Wcześniej upewnij się, że to koniec fermentacji.

     

    31 minut temu, Reters napisał(a):

    I jak mamy jakieś kłopoty w brzeczce.

    Na kłopoty w brzeczce to raczej nie zadziała 🙂

  11. 38 minut temu, Alanl napisał(a):

    Naczytałem się żeby nie przesadzić z karmelem dlatego jest go tak mało

    Ale to dotyczy jasnych lekkich piw, a nie RISa. Bez konkry ze strony karmelu, będzie zbyt palony i jednowymiarowy.

    42 minuty temu, Alanl napisał(a):

    palonego jęczmienia nie za dużo

    Jak dla mnie nie, ale ja lubię mocno palone stouty. Można go dać samego lub pół na pół z czekoladowymi.

  12. 2 godziny temu, Alanl napisał(a):

    Myślałem o takim zasypie 

    Pale Ale 8 kg
    Ekstrakt 1.7 kg
    Palony jęczmień 0.4kg
    Karmel 30 0.30kg
    Słód czekoladowy jasny 0.25kg
    Słód Cafe 0.25kg
    Carafa special 1  0.15 kg

    Jak palonych dasz 10% zasypu a karmelu 2,7% to nie będziesz mieć odpowiedniego balansu palności do słodyczy. Zabierz 500-700g pale ale i daj w to miejsce karmel (najlepiej jakiś z wyższym EBC niż 30) oraz wrzuć palone od początku zacierania. Podziękujesz jak spróbujesz gotowego piwa.

  13. 51 minut temu, INTseed napisał(a):

    Zależy jaki przepis masz. Też zapytałem przy pierwszym jak wsypać ciemne słody. Wyszło bez nadziejnie. Za mocno palone. Po dwóch latach dalej takie było.

    Nie ma czegoś takiego jak za mocno palony RIS. A tak na serio to palonych trzeba sypać dużo, nawet w opisie stylu jest o tym mowa.

     

    1 godzinę temu, Alanl napisał(a):

    Zacierać standardowe 60 minut czy wydłużyć zacieranie? 

    Zależy czy chcesz śrubować wydajność czy nie. Najprostszy zasyp na RISa to:

    80% pale ale

    10% palone

    10% karmelowe

     

    wersja hardcore

    70% pale ale

    15% palone

    15% karmelowe

     

    Zacieranie

    66 st. C,  60'

    72 st. C 15'

    wygrzew 5-15'

     

    lub

     

    66 st. C,  90'

    wygrzew 5-15'

     

    Chmielenia na smak i aromat w sumie 6-8g/l jakiegoś aromatycznego chmielu kontynentalnego

    na goryczkę chmiel goryczkowy do pożądanego poziomu IBU

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.