Warka #11 – Coffee Oatmeal Milk Stout (21.02.2015) Surowce:
Pale ale Strzegom 3,6 kg
Caraaroma Weyermann 0,3 kg
Carafa Special II Weyermann 0,2 kg
Czekoladowy 1200 Strzegom 56 g
Jęczmień palony Strzegom 0,3 kg
płatki owsiane błyskawiczne 0,55 kg
Chmiel East Kent Goldings 6,8% a-k - 35g
Laktoza 600g
kawa świeżo palona 120g
Drożdże FM-13 Irlandzkie Ciemności ok.125ml gęstwy z warki #10
Zacieranie
Ilość wody: 15l +0,5l*
72°C - wrzucenie słodów (pale ale, Caraaroma) +płatki, temperatura ustalona na 67°C
64-68°C – 60 min (miało być ok.67°C*)
76°C – 10 min na początku przerwy wrzuciłem Carafę, czekoladowy i jęczmień palony
Wysładzanie:
wysładzanie na raty 3x5,5L wody ok 78°C
Chmielenie: 60’
55' – East Kent Goldings 25g
20' – East Kent Goldings 10g
15' - laktoza
studzenie chłodnicą do 16,5°C
na zimno: 3 dni kawa świeżo palona, całe ziarna 120g
Temperatura zadania drożdży: ok 17°C (21.02.2015) Fermentacja: burzliwa 15 dni w temp. ok 16-18°C, cicha 7 dni w temp. 13°C OG: 16,73° Blg (17,4 Brix po dodaniu laktozy) FG: 7,95° Blg (12 Brix) Objętość: ~21l Rozlew: 15.03.2015 Refermentacja: 95g cukru Co się działo w trakcie:
Planowo miało być 21l, 14-16 Blg
Miałem problemy z ustawieniem temperatury w pierwszej przerwie
Do wysładzania użyłem ok.16,5L wody
Do gotowania poszło 25,5L, 12,8 Blg (13,3 Brix)
Studzenie chłodnicą zanurzeniową do ok 16,5°C, tym razem zmierzyłem wodę i czas, 8min i 90L wody, wydaje mi się, że chłodnica działa świetnie Wspomagałem delikatnym mieszaniem brzeczki.
Chłodnica dalej wymaga uszczelnienia.
Po wystudzeniu do fermentora trafiło ok 21,5L brzeczki, blg na poziomie 16,73° (17,4 Brix)
jak dla mnie, to miałem bardzo dobrą wydajność.
Czas do momentu zadania drożdży 7h.
[02.03.2015] od 8 dnia fermentacji zacząłem podnosić powoli temperaturę, w 14 dniu chciałbym zrobić przerwę diacetylową, a 15 dnia przelać na cichą i wstawić do temperatury ok 13°C. Pomiar blg wykazał 12 Brix ~7,95 °Blg (bez glukozy ok. 6,39°Blg)
[08.03.2015] Blg bez zmian od 02.03.2015, piwo przelane na cichą i stoi w temperaturze 13-14°C
[12.03.2015 19:30] Wsypane 120g kawy ziarnistej, podpieczonej chwilę wcześniej 15min w piekarniku w celu ubicia różnych "żyjątek"
[15.03.2015] Piwo rozlane, wyszło 36x0,5L i 5x0,33L. Bardzo fajny smak i aromat kawy, w lekką kwaskowatością od słodów palonych i może lekką owocowością. Coś więcej będę mógł powiedzieć za jakieś 3-4 tygodnie. Na ten moment uważam, że piwo jest udane, jednak następnym razem postaram się zrobić troszkę mniejszy ekstrakt i troszkę mniej słodkie. Planuję zabrać je na Birofilię aby poddać je ocenie bardziej doświadczonych piwowarów.