#28 Stout Opalenicki w.g Anteksa - zaprawiony 500g laktozy i słoiczkiem 500g świeżo zmielonej lavazzy
Powrót do warzenia po przerwie letniej
Słodów przeważnie więcej jak w recepturze - tam gdzie 0,4kg tam 0,5kg, tam gdzie 0,2 to tam 0,25kg - ponieważ nie lubię jak mi zostaje, a kupować po 0,25 - 0,5 wychodzi taniej jak po 100g.
Zacierałem w 20l wody - 65 - 62 stopnie, około 60-70min, potem wygrzew i wysładzanie. Wysładzałem 10-12l wody ~78 stopni.
Gotowałem około 60min, może ciut dłużej a to dlatego że mi zdechł reduktor i przestał puszczać gaz - nim to zobaczyłem to chwila minęła, po wymianie reduktora wszystko dalej poszło jak po maśle
Kawa dodana na ostatnie 10min gotowania razem z chmielem na aromat. Chmielu na aromat też dałem 50g a nie 40g, bo po co mi zostawiać 10g
Wyszło 20l 17blg na refraktometrze przed zadaniem laktozy, po zadaniu laktozy jakieś 19,5blg.
Zadałem saszetkę S-04, czekam na efekty - brzeczka w smaku całkiem całkiem, kawę czuć