Cezary Daniluk

Kabel grzewczy 50W chyba 5m kosztuje niecałe 40zł. Okręcasz nim fermentor, pod kabel dajesz czujkę od termostatu z All za 12zł, ogarniasz kabelkologię i możesz dowolnie sterować temperaturą. Ja mam tak zrobione, na fermentory mam naciągnięte grube polary i jest git. Jak mocujesz kabel do wiadra? Szukam jakiegoś bardziej praktycznego rozwiązania. Ja poprzyklejałem taśma Mc Gyvera naciągając go porządnie Pozdrawiam !

31.01 - #22 Black Aipa - po 2 pomiarach blg stoi jak wół na 5blg. Ewidentnie już nic się nie dzieje, pomimo temperatury ~11-12 stopni w fermentorze. Z braku czasu postoi sobie jeszcze parę ładnych dni i 11.02, po kolejnym pomiarze blg poleci sobie w butelki. Z ciekawości sprawdziłem również bailingi #21 Żytniego ciemnego, odfermentowało przez ten czas do ~5,5blg z 19blg, po rurce widać że jeszcze jakieś nadciśnienie wytwarza się, więc pomału jeszcze pracuje. Smaku nie określam bo po black aipie to nie mam odczuć żadnych Gęste jest jak nie powiem co, że spławik opada bardzo wolno co utrudnia pomiar. Stoi też do 11.02 - jak się nic nie zmieni z blg to leci w butelki, czas fermentory zwolnić dla portera i belgian tripla, który nie powiem ile już czasu leży i czeka na uwarzenie #24 - jutro zostanie przeniesione do chłodniejszego na cichą, poklaruje się do powrotu z urlopi i też ląduje w butlach

Kabel grzewczy 50W chyba 5m kosztuje niecałe 40zł. Okręcasz nim fermentor, pod kabel dajesz czujkę od termostatu z All za 12zł, ogarniasz kabelkologię i możesz dowolnie sterować temperaturą. Ja mam tak zrobione, na fermentory mam naciągnięte grube polary i jest git.

Przed 04.02 #24 zostanie przeniesione w chłodniejsze miejsce na "cichą fermentację" a po 10.02 czekają mnie 3 warki do butelkowania - w sumie ponad 120 flaszek do rozlania, chyba że stwierdzę, że żytnie jeszcze sobie postoi. Jak zwolnią się fermentory to zamierzam ugotować jeszcze portera i jakąś lekką warkę na lato żeby było się czym wspomagać w trakcie albo koszenia pół hektara trawy, albo w trakcie wożenia sosenek z lasu Na więcej nie starczy mi butelek na stanie

Jako, że 0,33 buteleczka to ewidentnie mój rozmiar, w dniu wczorajszym nabyłem 80szt nowiutkich buteleczek na all. Planuję każdej warki napełniać nimi minimum 15sztuk do własnego spożycia

Tak przestawiłem, i nie na końcówkę fermentacji tylko tak naprawdę na wyklarowanie. Co do zestawu Porter z Chilli 15blg - zawartość zestawu mocno niedoszacowana, z ilości sprzedawanych słodów po wklepaniu tego do brewtarget można otrzymać 20l ale piwka 11blg przy wysokiej wydajności myślę, że 12blg to max. Do 15blg to pewnie trzeba by sypnąć jeszcze z 1,5kg słodu bazowego

Wczoraj otworzyłem butelkę #20 Niestety moim zdaniem zestaw z piwoszarni należałoby stuningować dodając słodów i zatrzeć w 2 temperaturach - ewidentnie temu piwu brakuje "ciała" jest bardzo wodniste, goryczki ani chmielu nie czuć wcale a wcale, chilli czuć jednak "d..." nie urywa - nie grzeje w gardło, ale bardziej w żołądku po spożyciu. Czuć wędzonkę - to z wędzonego chilli. Skład zestawu - coś nawet na oko jak na 15blg to 4,5kg słodu to lekko za mało teraz to bym sypnął jeszcze z 1,5kg bazowego słód Pale Ale Viking Malt - 3,5 kg słód Karmelowy 150 Viking Malt - 0,5kg słód Karmelowy 300 Viking Malt – 0,5kg słód Czekoladowy Jasny Viking Malt – 150g słód Barwiąct Viking Malt – 150g wędzone papryczka chili PIRI PIRI BARDZO OSTRE - 20g chmiel Sybilla (PL) - 50g Wklepałem w brewtarget i z przykrością musze stwierdzić to co było stwierdzane na forum wcześniej - zestawy z piwoszarni są mocno niedoszacowane. Z tego co Piwoszarnia sprzedaje jako zestaw na 15blg to przy średniej wydajności pewnie otrzyma się z 10-11blg - przy wydajności 75-80% będzie 12blg. Jakbym to wczesniej sobie przeliczył to na 100% dorzuciłbym z minimum 1kg Pale Ale, albo zwykłego pilzneńskiego ... Spije się, ale pomału, albo rozda znajomym do spożycia

Zrobiłem 2 warki na Gozdawie PAY7 - po rozlewie to co zostało na dnie fermentora nie zachęca do dalszego ich używania. US-05 po rozlewie tworzą na dole piękną gęstwę, PAY7 - żałuję że nie zrobiłem zdjęć ... nie wiem czy z pozostałości byłoby co zbierać na gęstwę Suma summarum - wolę US-05, pomimo wyższej ceny

A jaki problem przygotować ją w garnku 10l i później dolać wody do zakładanej objętości ? to nie zacieranie że potrzeba gara do zatarcia dużej ilości słodu z wodą

Jako, że w miejscu gdzie przechowuję warki mam spore wahania temperatury - zima/lato - zimą około nawet 5 stopni, latem jak jest gorąco potrafi dojść nawet do około 20 stopni, zacząłem na poważnie zastanawiać się nad nabyciem na OLX jakiejś lodówki do przechowywania. Lodówka miałaby oczywiście wywalone oryginalny termostat i zastąpiony cyfrowym z niezawodnego portalu aukcyjnego. Teraz pytanie do Was - jeśli macie lodówki to jakich wielkości i jak przechowujecie w nich warki ? Ile butelek można wsadzić do powiedzmy mińska 280-300l ? Tej wielkości sprawne lodówki jak widzę to można wyrwać za 100zł - więc do 150zł miałbym miejsce do przechowywania Półki zastąpiłbym jakimiś z chociażby cienkiej OSB Pozdrawiam !

#24 - niestety S-04 przy 8-10 stopniach nie chciały ruszyć, przeniosłem w cieplejsze ~16-18 stopni, jak ruszą to przeniosę do zimniejszego i ocieplę fermentor kurtką Niestety nie mam 3ciego kabla grzejnego, żeby zostawić w zimnie i podgrzewać kablem ... drugi termostat znalazłby się spokojnie Spróbowałem po niecałym miesiącu od zabutelkowania #19 - z testowej butelki plastikowej po wodzie mineralnej w smaku bardzo dobre, ale gazu jeszcze mało, aczkolwiek nie brakuje mi go pewnie jak się zrobi cieplej to dofermentuje i gazu się zrobi więcej Edit: 20.01 - S-04 w cieplejszym ruszyły i pracują nad przejedzeniem cukrów w moim stoucie. Niestety tam nie mam termometru, więc nie wiem jaka tam temperatura, myślę że z 15 stopni, może ciut więcej ...

albo delikatnie pukać nim np.o blat tak że by kartka się przesunęła i pokazywał na wodzie 0 z puszek można robić bez mierzenia blg jeśli nie musisz wiedzieć ile alko jest w piwie dla jednych zabawa ,a dla innych nie bardzo bawienie się z 6 godzin przy garze Bez przesady, prostą warkę da radę w 3h zrobić bez większego problemu. 1h zacieranie, ze 30min wysładzanie i 60min gotowanie Mi ostatnimi czasy zajmuje max 3,5h. Więc z tymi 6cioma przesada

Dwudziesta któraś warka, prawie połowa zasypu żytniego - pewnie ponad 6h filtrowania, sprawą że długo nie spojrzę w kierunku słodu żytniego Filtrowanie słodu żytniego to przy tym była bułka z masłem. A co do porywania się, to przecież ja muszę zawsze się dowartościować, jestem najmądrzejszy i chwd niedowiarkom... Kto jak nie ja... Jestem zbyt dumrny na chodzenie bezpiecznymi drogami... Powiem tak - zapach przy fermentacji obłędny do minimum 11 lutego nie ruszam, będzie w fermentorze więc pewnie pomimo zastrzegania się żyto będzie jeszcze nie raz w użyciu Pewnie około 3 lutego przed wyjazdem ustawię na termostacie z 15 stopni celsjusza, niech dofermentuje - jak wrócę żebym mógł rozlewać oczywiście po sprawdzeniu bajlingów na dole fermentora ze 2cm mułu ale cały czas przy ~10stopniach co jakiś czas bulgocze, więc niech pracuje

Właśnie wypiłem #18, dobre aczkolwiek du.....y nie urywa. Muszę się nauczyć chmielić na zimno. Chociaż jedno co muszę stwierdzić to nawet ja cytrusy czuję - po przyjęciu 0,5l pozostały bardzo wyraźne na języku. A i % czuję w główce ale ja mocnej głowy nie mam Warka jednak potrzebuje jeszcze 3-4 tygodnie na dogazowanie, gaz jest, jeśli nie będzie go więcej też będzie miło w sumie starczy tego co jest. Jak dotąd sypię miarką i jest to dla mnie wygodne i posypałem cukru jak dla 0,33 na butelki 0,5 . #19 w porównaniu do #18 niestety nawet w butelkach nie chce się wyklarować ... nigdy więcej w życiu Gozdawy PAY7, nawet gęstwa pozostała w fermentorze na dole wyglądała dużo gorzej niż to do czego jestem przyzwyczajony używając US-05, ale to jeszcze mało czasu minęło, więc może się wyklaruje. Zasypałem dzisiaj drożdże do ostatniej warki czyli #24, Spławik jak nigdy pokazał 15blg w około 10 stopniach, aż uwierzyć nie mogę że miałem aż taką wydajność, wszak zestaw był na 20l Stouta 12blg, a ja otrzymałem 19,5 litra ~15blg ... Dostałem dzisiaj kable grzewcze - 50W sztuka, 5,7m długości (zoologiczne do terrarium) myślę że lepsze byłyby ze 100W sztuka i minimum 10m. Okręciłem fermentory przykleiłem do nich taśmą Mac Gyvera i podpiąłem do sterowania. Wygląda to tak Warunki istnie garażowe Kaloryfer w tle zimny Aaaaa i jeszcze jedno jako że nie mam teraz w garażu warunków do mycia flaszek - nabyłem dzisiaj 80sztuk po 85gr za sztukę

Dwudziesta któraś warka, prawie połowa zasypu żytniego - pewnie ponad 6h filtrowania, sprawą że długo nie spojrzę w kierunku słodu żytniego

Stout 12blg - 20l Razem: 185l

#24 Stout 12blg, zestaw z Homebeer skład: - Strzegom słód pale ale 4,0 kg, - płatki jęczmienne błyskawiczne 0,4 kg, - Strzegom słód jęczmień prażony 0,4 kg, - Strzegom słód czekoladowy ciemny 0,2 kg, - Chmiel goryczkowy Challenger (UK) - 30g, - Chmiel goryczkowy Tradition -30g Zacieranie - 60min na lenia, 15l wody, temperatura - 67-68 stopni, wbrew zaleceniu wszystkie słody od początku do kotła Wysładzanie - 10l wody około 72 stopnie Chmielenie - 60min cały chmiel w 1 minucie. Fermentacja - półtorej paczki S-04 zadane po schłodzeniu do temperatury pomieszczenia, czyli około 10-12 stopni. 16.01 - zadane około 17g S-04.

Hi hi, nie rozumiem co to trzeba z pokrywą robić. Ponad 20 warek uwarzyłem, zawsze używam bulgotnika i zawsze mi bulgocze - czytaj pokrywy mam na tyle szczelne że uchodzi bulgotnikiem a nie pokrywą Pozdrawiam !

W dniu dzisiejszym moja warzelnia wzbogaciła się o śrutownik stołowy Biowinu. Kupiony przez OLX za 100zł Myślę że dobra cena. Odebrałem osobiście, więc nie płaciłem za przesyłkę. Od następnych warek będzie własnoręczne śrutowanie. Pozdrawiam ! #21 i #22 fermentują cały czas przy temperaturze na wierzchu kotła około 11 stopni, więc myślę że temperatura idealna dla W34/70 - czekam z niecierpliwością na efekty i w weekend biorę się za szykowanie 80 butelek

#23 - Wysłodziny po #22 Zostało mi około 4l wysłodzin po #22, zagotowałem to z garścią szyszek magnum, co będzie to będzie, przefermentuję w butli 5l po wodzie i co wyjdzie to wyjdzie - pierwsza w życiu mikrowarka było tego ze 4l około 12-13blg, więc mogę podlać wodą zejśc do około 10blg i też nie będzie źle

Bardzo nie rozumiem jak to zaklinowanie jest możliwe jeśli eterna ma w gnieździe bolec który po złożeniu ramion w góre wystaje o pół centymetra powyżej gniazda. W sprawnej i kompletnej eternie nie umiał bym tego zrobić nawet gdybym bardzo chciał. Jedyna możliwość że ktoś ją w jakimś celu przerobił albo że to było jak w poście powyżej - może Eterna a może Greta Oj tak od razu, czytałem o jednym myślałem o drugim i napisałem trzecie

Leży u mnie Greta, po nabyciu zwykłej Grifo (90zł) stwierdzam że nie ma co sobie d... zawracać. Stawiam ją na podłodze i pięknie 40 butelek raz dwa kapsluję - oczywiście pewnym problemem są butelki różnej wysokości, ale to wychodzi w trakcie i wyższe odstawiam na bok i na koniec przestawiam wysokość. Suma summarum - chce ktoś Gretę gratis ? oddam bo nie będę już jej więcej używał PS: Na dzień dobry do cięcia kosztów proponuję zbierać pety 0,5 po wodzie mineralnej

Jako, że w moim miejscu fermentowania jest już i dla W34/70 za zimno będę kombinował ogrzewanie fermentorów. Kupuję 2 kable grzewcze 50W mające po 5,7m, zamierzam nimi owinąć fermentory, same fermentory postawić na styropianie i okręcić jakimiś kurtkami (grubymi polarami), pod jeden z nich zamierzam dać czujkę temperatury z termostatu cyfrowego ze znanego portalu aukcyjnego termostat zamierzam ustawić dolną temperaturę na 8 stopni, górną na 10-11 stopni. Zdam relację jak się moje rozwiązanie sprawuje PS: Niestety nie mam ani lodówki, ani miejsca na jej postawienie