Skocz do zawartości

Cezary Daniluk

Members
  • Postów

    431
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Cezary Daniluk

  1. MI ostatnio zamarzła butelka trzymana w samochodzie wstawiłem do cieplejszego, po odtajaniu przyjąłem w trzewia i nie wiem, ale jakby nawet było lepsze niż wcześniej
  2. #22 Cascadian Dark Ale - Black IPA 18blg Zasyp: Pale Ale Strzegom - 5,3kg Monachijski Typ II Strzegom - 0,5kg Pszeniczny Strzegom - 0,4kg Carafa I Special Weyermann - 0,5kg Carared Weyermann - 0,25kg Zacieranie na lenia 60min 67 stopni Chmiele: Cascade - 50g Pekko - 50g Zeus - 20g Mosaic - 20g Wysładzanie - nie będę liczył ile wleję ale tak aby było z pół gara 50l czyli 24/25l brzeczki do gotowania. Gotowanie 90min 60min - Pekko 15g/Zeus 20g 30min - Mosaic 20g 5min - Cascade 15g 0min - cała reszta chmielu - w.g. przepisu miało być na 0min cascade 20g i na zimno pekko 35g/cascade 15g, ale jako że nigdy nie chmieliłem na zimno wsio będzie w 0min Fermentacja - 2 saszetki W34/70 rozsypane po wierzchu, oczywiście po schłodzeniu do ~10 stopni. Fermentowało będzie ponad miesiąc gdyż 4-10.02 wyjeżdżam i mnie nie będzie, drożdże będą miały czas na dojedzenie cukrów
  3. Plan docelowy właśnie taki jest Czyli IPE z puchy sobie odpuścić? Muszę jakiś zarys mieć wstępny bo tak jak mówiłem, chce surowce zamówić od razu na 2 piwka Tak jak tu ktoś wcześniej powiedział - kup garnek i sraczrurkę i zacznij od zacierania
  4. Podałeś dwa rozwiązania, obydwa poprawne. Możesz zmniejszyć litraż da ci to więcej blg i w zależności od drożdży trochę więcej pełni. Możesz też dokupić ekstrakt słodowy i zwiększyć tym blg -albo zrobić partial mash -odsyłam do wiki. Ogólnie kluczem tu są drożdże, ja bym wywalił te z zestawy dołączone do puchy - a dobrał jakieś S-04 czy inne tego typu drożdże. One powinny przy odpowiednim blg zrobić trochę pełni, ale jest też jeden mankament - piwa z puch generalnie wychodzą wodniste więc nie spodziewaj się cudów po nim Pierwsze piwo swoje zawsze najlepsze więc pewnie i tak będzie smakować. Niekoniecznie. Mi mój pierwszy stout Coopersa nijak nie smakował żadna pucha których zrobiłem chyba 4 mi nie smakowała ... Zacierane też nie każde mi smakowało
  5. Ja bym nabył drugą saszetkę i posypał po wierzchu
  6. Żytnie z ekstraktem ~19blg z zadanymi dwoma saszetkami W34/70 bulgoce wesoło w 10 stopniach po około 24h od zadania drożdży
  7. Kisiel żytni już fermentuje. W pomieszczeniu 8 stopni, czyli lux jak dla dolniaków. Pomału zaczyna się pojawiać na górze piana, bulgotnik bulgocze około co minutę, zapach z bulgotnika obłędny Dodane 06.01.2017 : Po ponad tygodniu od zadania drożdży W34/70 bulgoczą cały czas z niezmienną intensywnością
  8. Nie grzebię wcale w fermentorze. Ostatnie z 10 warek - stawiam go na minimum 3 tygodnie i nie dotykam się no jak kupiłem przezroczysty to patrzę jak to wygląda i tyle. Po 3 tygodniach spuszczam próbkę kranikiem, (do tej pory przepłukiwałem go ze strzykawki czystą kranówką) , teraz zamierzam przepłukiwać roztworem OXI. Klapę zdejmuję po rozlewie (rozlewam do butelek kranikiem) do mycia fermentora. Po umyciu zalewam piro i tak sobie stoi i dezynfekuje się
  9. Ciemne Żyto własna wariacja - 20l Razem: 14075,5l
  10. #21 - podejrzewam że przez problemy z wysładzaniem i filtrowaniem wydajność wyszła mniej niż denna, otrzymałem około 20l brzeczki ~19blg. Brzeczka pobrana do sprawdzenia blg przypomina bardziej syrop niż piwo, ale czytałem już że to normalne przy piwie żytnim. W smaku brzeczka jak brzeczka - bardzo dobra, zadane 2 saszetki W34/70, kocioł stoi w pomieszczeniu gdzie na tą chwilę jest 13 stopni, dzisiaj nie palę w piecu więc do jutra będzie poniżej 10 Do siego 2017 i wielu udanych warek !! PS: przez te problemy z filtrowaniem i wysładzaniem, dłuuuugo chyba się nie skuszę na żyto w zasypie no chyba że zasmakuje mi
  11. #21 zatarte i ukończone, stygnie i czeka na zadanie drożdży. Filtrowanie tego zasypu sraczrurką to była masakra, klajstrowało się, ledwo ciurkało, wyczyniałem cuda ale w końcu przefiltrowałem - trwało to ze 4,5h - przy normalnym zasypie bez żyta w czasie samego filtrowania i wysładzania zakończyłbym warzenie piwa. Aczkolwiek zapach przy wysładzaniu i później gotowaniu był obłędny. Nie mam nawet czym zmierzyć ile bajlingów uzyskałem, bo potłukłem menzurkę - sam spławik zdążyłem złapać jutro muszę do Leroy Merlin jechać i kupić spławik z menzurką i przy zadawaniu drożdży zmierzę blg początkowe. Mam nadzieję że efekt końcowy w smaku wyrówna mi wszystkie straty moralne podczas wysładzania i filtrowania W międzyczasie rozlałem #20 - porter z chili. Pozdrawiam !
  12. Właśnie zaciera się #21. Słody wsypane do ~20l wody o temperaturze 65 stopni, po zasypaniu słodów zmierzyłem temperaturę i podgrzałem do 63 stopni, po 20minutach zrobię tak samo - podgrzeję do 63 stopni i wyłączę palnik, po 60minutach będę grzał do 78 stopni i przygotowywał się do wysładzania. Jak chciałem tak zrobiłem, po 60min zacierania w około 62 stopniach podgrzałem do 78stopni i po odczekaniu ~5-10min przełożyłem zacier do filtratora ze sraczorurki, i czekam na ułożenie się złoża zobaczę ile tego towaru w garze będzie do odsłonięcia złoża, i wtedy podejmę decyzję czy wysładzam 5l czy 10l
  13. zaciekawił mnie ten temat. Więc może napisz coś więcej o tym dlaczego to mrzonka, dla potomnych, a ja poproszę modów o wydzielenie tego wątku żeby off-topu nie robić Ja wiem czy taka mrzonka - mieszadło jakieś do gara dorobić, grzałka elektryczna i termostat cyfrowy z portalu aukcyjnego za 15zł i jest sterowanie zacieraniem
  14. Będzie #21 Pierwsza własna twórczość - poparta jakąś recepturą znalezioną tutaj, niestety nie mogę trafić do pierwowzoru: Zasyp: 3kg - pilzneński klepiskowy Bruntal 3kg - żytni Strzegom 0,5kg - karmelowy jasny bruntal 0,5kg - karmelowy 300 Strzegom 0,5kg - carafa special 2 Weyermann Zacierał będę 67stopni 30-40min + 72stopnie około 30min. Gotowanie : std 60min Chmiele: magnum 30g (granulat) 60min; lubelski granulat 30g - 30min w.g brewtarget wychodzi mi IBU 47,8 czyli zmieszczę się w IBU jak dla Robust Portera. Fermentacja: W34/70 Słody jęczmienne Brutal, gdyż na Viking Malt przy 3 ostatnich warkach nie stwierdziłem żadnego przełomu... a zawsze miałem niezłe kluchy Miała być jako #21 - black IPA, ale niestety w paczce z homebeer okazało się że jest uszkodzony worek ze słodem żytnim, i to te słody muszę w pierwszym kroku zatrzeć i zużyć ... Jako #22 będzie Black IPA 18blg - zestaw z Piwnego Kraftu Zasyp: Pale ale Strzegom - 5,3kg Monachijski II Strzegom - 0,5kg Pszeniczny Strzegom - 0,4kg Weyermann Carafa I special - 0,5kg Weyermann carared - 0,25kg Zacieranie: na lenia - 67 stopni - 60min Chmiele: Cascade - 50g Pekko - 50g Zeus - 20g Mosaic - 20g Gotowanie std: 60min Schemat chmielenia przepiszę z receptury jak będę zacierał - nie mam jej w tej chwili przed oczami. Fermentacja będzie tak jak poprzednio - W34/70, chyba że ktoś poleci inne dolniaki do przefermentowania tych dwóch warek, ale warunki termiczne w miejscu gdzie będą fermentowały -5 do 7 stopni jak nie będę przepalał raczej nie są odpowiednie do jakichkolwiek górniaków będę miał 2 ciemne piwa dolne
  15. Czy to o to chodzi? https://pl.wikipedia.org/wiki/Piwo_kozicowe Pewnie spróbuje zrobić w.g tego przepisu. Czekam na jesień i będę zbierał jagody jałowca
  16. A może ktoś ma przepis na piwo z owoców jałowca ? a to na piwo z palonego jęczmienia i cukru jak najbardziej poproszę !
  17. #19 IPA - świątecznie została rozlana w butelki. Z kotła smakuje bardzo dobrze Pierwsze piwo fermentowane Gozdawą - US05 na dnie wyglądają dużo ładniej niż ta Gozdawa PAY7, chyba więcej nie będę używał Gozdawy, i wydaje mi się że US05 odfermentowałoby głębiej... ale to czyste domysły. Rozlałem niecałe 20l. Wymyłem i zalałem piro 2 fermentory. Czekają na zalanie w przyszłym tygodniu Będzie uwarzona #21 Black IPA, poza stylem bo będzie fermentowana dolniakami - W34/70 Przyjdą słody też na #22 - Porter Żytni, ile wyjdzie BLG nie wiem, pewnie ponad 20 bo słodów będzie 7,5kg - też będę fermentował W34/70 - ze względu na warunki termiczne w miejscu warzenia
  18. Kupiłem ostatnio w piwoszarni zestaw Porter z Chilli - zamówiłem jednego dnia, drugiego czekał do odbioru. Już zatarty i ponad 2 tygodnie fermentuje, zacierany zgodnie z dołączoną instrukcją na Gozdawie PAY7 przez 2,5 tygodnia odfermentował do jakichś 5-6blg, czekam dalej co się będzie działo, teraz przestawiłem na"cichą" bo tp tak naprawdę nie cicha, w jednym fermentorze przestawiłem do chłodniejszego miejsca, postoi ze 4 tygodnie i będę sprawdzał bajlingi Czy startowe blg zgadzało się z tym co podane w zestawie nie wiem, jakoś nie sprawdzam ostatnio startowych bajlingów, ważniejsze żeby mi smakowało a nie blg się zgadzało. Przy pierwszej próbie z kotła "gardła nie urywa" lepszy porter wyszedł z zestawu z homebeer aczkolwiek chilli czuć, ale nie aż tak jak w tym co mi smakowało czyli porterze z chilli z Browaru Amber,
  19. #18 rozlane, po 30 dniach w kotle. Odfermentowało prawie do 2blg. Kapslownica stołowa zdecydowanie ułatwiła, i przyspieszyła kapslowanie
  20. Ooooo to i podpowiedziałeś mi co może być następne zamiast ociekacza, refraktometr z chin, chociaż $ wysoko ...
  21. Śrutownik dobra rzecz, u mnie następny będzie ociekacz do butelek po myciu potem jeszcze ze 2 fermentory. Śrutownik to jak wybuduję dom i będę w innych warunkach warzył
  22. W dniu wczorajszym moja "warzelnia" wzbogaciła się o kapslownicę stołową ot taki malutki przyspieszony prezencik gwiazdkowy sobie sam sprawiłem
  23. Zawsze pierwszy odczyt przeprowadzam po minimum 2 tygodniach. Wcześniej nie ma sensu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.