Witajcie,
mam kilka pytań odnośnie warzenia w kotle. Ostatnimi czasy zakupiłem Coobra CB3 i jest kilka problemów.
Uwarzyłem 3 warki i pierwszy problem to zapychająca się bazooka. Pierwsza warka z ekstraktów więc nie było problemu. Kolejne piwo APA przy słodach do 5kg. Pierwsze moje błędy to to, że zacierając nie mieszałem oraz sitko górne było ustawione kilkanaście centymetrów nad młótem, gdzie oba błędy spowodowały powstanie kanalików ( tak sądze) i filtracja przeszła również w moment. Z założonych 12LG otrzymałem 10,5BLG - słabo. Chmiel dodany w woreczkach, lecz bazooka wtedy się zaczynała zapychać i pompa ciągle miała problem.
Przy kolejnej warce z zacieraniem Chocolate Milkstout już mieszałem zacier co około 10min bez tarcia o sito na dnie by mieć lepsza wydajność. No i niby uzyskałem kosztem innych problemów (15,8BLG z 15BLG zakładanych , ale 2 litry mniej niż powinno - celowo, bo widziałem, że ekstrakt za słaby) . Wszystko dobrze szło do momentu jak dodałem ciemny słód, gdzie było dużo "pyłu" i cała brzeczka zebrała się w koszu zaciernym, nie było dobrego przepływu i bazooka była odkryta co powodowało brak cieczy do dostarczenia do pompy. Problem ciągnął się aż do gotowania. Nieszczęsna filtracja trwała 50min i jeszcze 30min w fermentorze odstawał kosz z młótem - odzyskałem tak jeszcze 5 litrów. I teraz moje pytanie. Czy mimo wszystko za dużo mieszałem, że ciecz nie miała jak przepływać? Czy może to przez płatki owsiane błyskawiczne? Pył się przedostał dlatego, że tarłem o dno by cokolwiek dostarczyć pompie ( przed filtracja i podczas filtracji) i dlatego pewnie sie bazooka zapchała. Mając już zapchaną bazookę pocierałem ją mieszadłem, gdy pompa miała problem. I tak wiedziałem, że jest dużo syfu, który się przedostał.
Dodatkowo łączę przyjemne z pożytecznym i realizuję sterownik do takiego kotła - troche ambitniejszy ( jest to zaległa praca magisterska).
Czego Wam brakuje w aktualnych sterownikach? Co Wam ułatwiło by pracę?
Aktualnie będzie to wyglądało tak:
- Sterownik będzie posiadał ekran dotykowy 3,2" i pierwsze co będzie można dodać przepis nowy lub użyc zapisanych. Tak, planuję by mieć bazę np. 5 zapisanych przepisów. Przepis można użyc po wczesniejszym zapisaniu i zaprogramowaniu, bądź można go będzie edytować.
- Przepis będzie inteligentniejszy niż teraźniejsze 4 etapy S1-S4. Będzie można dodać do 5 etapów zacierania oraz do 5 etapów chmielenia.
- Kolejnym małym upgradem mogł by być tryb w którym kocioł czeka na potwierdzenie, że może zacząć kolejny etap zamiast przechodzić w niego automatycznie. Czasami nie usłyszę tego cichego dzwięku i przegapie etap dosypania np. słodu ciemnego bądź laktozy, chmielu etc.
- W przyszłości planuje też stworzyć aplikację na telefon i po połączeniu ze sterownikiem będzie przychodziło potwierdzenie o zakończneiu i rozpoczęciu kolejnego etapu
- W aplikacji będzie można wygenerować plik EXCEL z wykresem temperatur juz po całym zacieraniu. Można wtedy dokładnie przeanalizować temperatury jakie były rzeczywiście i znaleźć może jakies wady w piwie. Również będą tam dostępne nasze przepisy ze sterownika itp.
- mogą być kolejne rozwinięcia takie jak natrysk gdy piana się zwiększa na podstawie czujnika zbliżeniowego, ale nie odbiegajmy za daleko w przyszłość.
Trochę się rozpsiałem, mam nadzieję, że ktoś to przeczyta, pomoże przy moich problemach ale i też w pomysłach na sterownik .