Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. Aha, ja to robię w Wordzie.
  2. Całkiem fajne, ale oświeć mnie do czego wykorzystujesz PowerPoint?
  3. Kasujesz literkę m, a na jej miejsce wpisujesz literkę k.
  4. No to koncert życzeń: - tym czego bardzo często używam jest Dilution Calculator w ProMash, czyli kalkulator rozcieńczania. Ile wody lub brzeczki należy dodać, aby uzyskać pożądany ekstrakt i ilość. - tym czego nie używam, ale chciałbym zacząć jest magazyn czyli ile jakich surowców mam, ile one kosztowały itd. W związku z tym koszty warki, i 1L.
  5. Ja tego belgijskiego niestety nie widziałem.
  6. Z Twojego opisu wnioskuję, że to jest taki aromat, który ja określam jako "smak chmielu" i bardzo go lubię. Występuje właśnie w młodym piwie chmielonym Saazem, a więc i Lubelskim. Ostatnio zgadaliśmy się z darko, który twierdził, że moje piwo w Żywcu dawało szmatą, jak to niedoleżakowane piwo. Za nic nie mogłem się z tą szmatą pogodzić i przypomniało mi się, że miało bardzo intensywny smak chmielu, mnie osobiście podpadający nieco pod serowy, choć to jednak nie to samo co stary chmiel, ale z tej samej parafii. Charakterystyczne jest, że nie czuć go w zapachu, a jedynie w smaku. Być może jest to wada, tak jak twierdzi darko, świadcząca o niedoleżakowaniu, ja jednak tej cechy poszukuję przede wszystkim w pilsach i bardzo ją cenię. Może szkolenie sędziowskie zmieni moje preferencje.
  7. kopyr

    Dopóki, póki.

    To nadzieji bym jeszcze przełknął, ale ten bul??? Siara.
  8. Korytko brzeczkowe - how sweet...
  9. Jest jeszcze 3 opcja pt. nierównomierne rozmieszanie surowca do refermentacji.
  10. kopyr

    Jodowy wskaźnik skrobi

    No i właśnie mi chyba przestał działać. Znaczy on przestał działać chyba już dawno.
  11. kopyr

    Dopóki, póki.

    Chyba chodzi o różne stuki puki.
  12. kopyr

    Dopóki, póki.

    No ale tak na chłopski rozum, to czy powinno być. Czy elektryk, nie może uzyskać wykształcenia technik elektryk jeśli robi błędy ortograficzne, a do tego moze się sprowadzać polany j. polski na koniec roku. Ja muszę powiedzieć, że z ortografią nie mam większych problemów, z interpunkcją i owszem, ale nie uważam, żeby ktoś był totalnie beznadziejny jako człowiek czy pracownik, jeśli ma problemy z ortografią. To jest trochę tak jak z zasadami savoir vivre jedni mają je opanowane lepiej inni gorzej. Problem robi się dopiero wtedy gdy ktoś ze swoim prostactwem, błędami ortograficznymi ostentacyjnie się obnosi i nie uważa ich za powód do wstydu. No ale tak jak napisał coder rynek jakoś to zweryfikuje. Na nas ciąży obowiązek, aby we własnych rodzinach, we własnym środowisku takie błędy punktować i zwracać na to uwagę. Oczywiście w miarę kulturalny sposób. EDIT: a z ciekawostek. Mój ś.p. przyjaciel Opal, jak pracował przez jakiś czas w Urzędzie Miar, to zaczął wszystkich poprawiać w kwestii gramów. Notoryczne jest, że sypie się do piwa 50 gram chmielu goryczkowego, a do stouta wystarczy 300-500 gram jęczmienia palonego. Tymczasem jedyną poprawną formą jest 50 gramów chmielu i 500 gramów słodu, tak jak 5 kilogramów ziemniaków. Zastanówcie się czy nie robicie tego błędu, ja robiłem, ale już prawie (po jakimś roku zwracania na to uwagi) nie mam z tym problemu, natomiast z tego co obserwuję, 90% ludzi z którymi się stykam używa formy 200 gram. A teraz drażni mnie to na równi z poszłem.
  13. No to teraz, który sklep pierwszy, ten lepszy. Pierwsza partia na pewno się sprzeda.
  14. kopyr

    żywienie się piwem

    Wena, gdzie Rzym, gdzie Krym. Nie porównujmy jaboli, z domowym piwem. Przecież on może sobie zacierać na słodko. Myślę, że zaszkodzić mu to nie zaszkodzi. 40 dni wytrzyma spokojnie.
  15. Na razie to jeszcze nawet nie kandydata. Nie mam miejsca ze stabilną temp. i ciekaw jestem co z tego wyjdzie. Piwo stoi w nieogrzewanym garażu. Temp zaś na dworze wahają się od kilku °C w nocy, do kilkunastu °C w dzień. Ale rzeczywiście piwo jest warzone z myślą o tym konkursie. Jeśli da radę, to uwarzę jeszcze z 1-2 pilsy na tych drożdżach do kega.
  16. kopyr

    Keg przecieka

    Wazelinka na oring, będzie git.
  17. kopyr

    gdy nie warze piwka

    Ładne. Szczególnie ten ostatni, A zaspokoiłbyś moją ciekawość - jak się robi taki nóż?
  18. Czyli co sypnąć glukozy, dać do ciepłego i potem rozcieńczyć przy rozlewie? W sumie stało w chłodzie, bo w korytarzu, przez zimę ok. 10°C.
  19. Wczoraj 10.03.2011 uwarzyłem #68 Pilsa Niemieckiego Surowce: s. pilzneński - ~5kg chmiel Perle - 30g chmiel Halertau Mitttelfruh - 30g Zacieranie: 64-62°C - 60' 76°C - wygrzew Do zacieru dodano 5ml kwasu mlekowego 80%. Chmielenie: 80' Perle 30g - 80' Hallertau 15g - 15' Hallertau 15g - 0' Zadane sporą ilością gęstwy Munich Lager, bardzo rześkiej. Wystawiłem na dwór (5°C). Otrzymano ~20L 12°Blg. EDIT: 23.03.11 Zlane na cichą, zabutelkowano 5x0,5L z 3g glukozy na but. Jak będzie ok, to pojadą do Katowic.
  20. Postanowiłem zajrzeć do mojego lambika/berlinera. Powierzchnia piwa przypomina krajobraz księżycowy. Rozumiem, że tak ma być, bo coś takiego widziałem u codera. Po zmierzeniu ekstraktu okazało się, że 1°Blg. W smaku dziwnie, ale co ciekawe w ogóle, albo bardzo słabo kwaśne. Także z berlinera nici. Smakuje lambikowo, taki przefermentowany sok jabłkowy. Nie pamiętam tylko czy lekko fenolowy charakter jest stylowy, chyba nie.
  21. kopyr

    Gafy małe i duże

    Wodzie szło nieźle, ale poniżej 40-50°C już nie dawała rady. To mnie zastanowiło i EUREKA.
  22. kopyr

    Gafy małe i duże

    Ja mam sporo wpadek na koncie, ale taka co to nie była wymieniana, to chłodzenie chłodnicą z włączonym palnikiem pod garem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.