Skocz do zawartości

kopyr

Members
  • Postów

    3 615
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez kopyr

  1. Prawda, tyż prawda i gównoprawda.
  2. Chyba na premiera, prezydent to taka... paprotka.
  3. kopyr

    Piwo bożonarodzeniowe

    Jeżeli to ma być na 40-45L gotowego piwa, to zmniejszyłbym nawet do 4szt.
  4. Pomysł jest teoretycznie dobry, ale... w praktyce obawiam się, że burzliwych dyskusji nie będzie. Co nie znaczy, że nie można spróbować. Załóż wątek o stylu, który Cię interesuje, napisz co wyszukałeś, albo jakie są Twoje doświadczenia, a być może inni opiszą swoje.
  5. A czy w Cieszynie aby nie było mowy o 6h gotowaniu? PS: Co to za powiedzenie "country on wheels" - spotkał się ktoś z Was z tym?
  6. kopyr

    Filtrator z oplotu

    Oplot sam w sobie ma dziurki w... oplocie. Oczywiście pod warunkiem, że wyciągniesz gumowy środek. Nic więcej nie trzeba robić. Warto.
  7. kopyr

    Cześć!

    Powinno być: Chciałbym.
  8. Nie sądzę, żeby coś jeszcze z tego było. Generalnie w ciągu 24-36h powinna się pojawić piana na piwie, jeśli jej nie ma to coś jest nie tak. I trzeba działać.
  9. No ale ja rozumiem, że on nie wlewa 8L, tylko drożdże z dna z tych 8L. Dla mnie to i tak ekstrawagancja, zwłaszcza jeśli te 8L się wylewa. Powiem tak ostatnio 70L piwa w 3 fermentorach obdzieliłem jedną saszetką S-04 i jeszcze mi zostało. Fermentacja ruszyła w jakieś 12-16h. Potem stwierdziłem, ze trochę bez sensu tak oszczędzać na drożdżakach, skoro najdroższy jest mój czas, no ale stało się. Piwo po burzliwej w smaku ok.
  10. kopyr

    Cześć!

    Witaj. Ciekawe ile rozumiesz z tego co tu piszemy? Jakby coś było niejasne pytaj, postaramy się wyjaśnić niejasności... po angielsku. PS: Widziałeś nasz ? Tu możesz potrenować polski ze słuchu.
  11. Te 8L to już jest to więcej. Zresztą my też to praktykujemy, najpierw na drożdżach warzysz lekkie piwo, a później cięższe. Co do polszczyzny jayb, to raczej obstawiam translator.
  12. Nowy konkurs nam się objawił. Kategorie 2 - dry stout i helles. Zwycięzca w tej drugiej kategorii uwarzy piwo w Czenstochovii. Tutaj szczegóły.
  13. Panowie - Browar to nie apteka. A tak serio, jak ktoś chce być precyzyjny, to bierze cylinder pomiarowy, nalewa 1L, wlewa do wiadra, zaznacza markerem. Czynności powtarzać tak długo aż woda zacznie się przelewać.
  14. kopyr

    Brew Tower

    Sanepid to jest małe miki.
  15. kopyr

    Brew Tower

    To zdanie należy rozumieć, że cena będzie około czy poniżej 30 tys. zł?
  16. Temat jest szeroki, ale w kilku punktach bym zasygnalizował pewne zasady. - CO2 musi się związać (rozpuścić) z piwem. Im niższa temp. tym szybciej. Trwa to zwykle kilka dni. Proces przyspiesza też mieszanie kegiem. - do wypychania piwa z beczki podajemy ciśnienie większe lub równe temu, które jest w beczce. - wężyk od beczki do kranu musi mieć odpowiednią długość, która zależy od jego średnicy i ciśnienia w beczce. Nie wdając się w szczegóły, minimum 1m, a najlepiej 1,5m.
  17. Wiesz, w ogóle podstawowy problem jest taki, że oprócz własnego, to piłem jeszcze tylko milk stouta weny. Nie dane mi było wypić żadnego komercyjnego przykładu. Aczkolwiek formułując swoje opinie posiłkowałem się klasyfikacją BJCP, która mówi "Średnia do wysokiej słodkość". No to tutaj odnosząc się też do innych ciemnych piw bym powiedział, że słodkość była średnia do niskiej. Nie wiem po prostu na ile jury będzie oczekiwało tej laktozy. Wg mnie, żeby mówić o milk stoucie i polecać go np. kobietom, jako zdecydowanie inne niż dry stout piwo, to on musi być wyraźnie słodki. Jest jeszcze jedna sprawa, o ile Helles do czerwca może stracić, to Milk IMO może zyskać.
  18. kopyr

    wklejam zdjęcie

    Czy nie można dodawać zdjęć?
  19. Ekstrakt: 13/15°Blg Warzone: 07.11.09 Rozlew: 04.12.09 Piana: średnioobfita, beżowa, drobna, redukuje się do solidnej obrączki. Kolor: czarny, ale pod światło rubinowe refleksy. Wysycenie: średnie, jak na ten styl odrobinę zbyt wysokie. Zapach: słaby, chyba trochę czekoladowy. Smak: w życiu bym nie wpadł na to, ze to milk. Oatmeal stout - ok, ale milk? Oczekiwałem znacznie wyższej słodyczy. Jest za to fajna gorzka czekolada, goryczka średnia, leciutka kwaskowość. Generalnie piwo bardzo dobre, ale w ciemno bym nie zgadł, że to milk stout. Laktoza objawia się dopiero jak się wie, że być powinna, w postaci takiej delikatnej aksamitności. Opakowanie: eta w tym samym stylu, co na Hellesie i takież moje uwagi. Piwo bardzo dobre, ale w życiu bym się nie domyślił, że to milk stout, a przecież laktozy nie było znowu tak mało (2°Blg). Wydaje mi się, że słodycz może się ujawnić z leżakowaniem. Miałem tak kiedyś ze swoim milkiem.
  20. Wydaje się, że do 4 powinny zejść. Jaka temp. tej burzliwej i ekstrakt początkowy.
  21. Ekstrakt 14°Blg Warzone: 25.11.09 Rozlew: 30.12.09 Piana: średnioobfita, średnio- i drobnopęcherzykowa, niezła, choć na szkle się za bardzo nie osadza. Kolor: stare złoto, bursztynowy. Wysycenie: średnie. Zapach: chmielowy, pachnie jak udane piwo komercyjne z małego browaru. Smak: smakuje jak dobre piwo ze sklepu. Goryczka średnia, wyraźna słodowość. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić, to piwo jest zbyt poprawne, zbyt uładzone, za bardzo przypomina sklepowe. Opakowanie: klasyczna dla uCB etykieta, podstawowe dane. Sam nie używam butelek 0,66L, ale trzeba przyznać, że mają swój urok. Piwo prawie wypite, a tu... bonus.
  22. 150-200g na 20L będzie ok. Tu można użyć zarówno górniaków - polecam S-04 jak i dolniaków (S-23 lub W40/70). Zależy co to miałoby być, jakimi temperaturami dysponujesz itd. PS: mało tego goryczkowego chmielu.
  23. Wrzucaj, wrzucaj. W polskim internecie tego bardzo brakuje. Swoją drogą bardzo fajna strona.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.