FurioSan

Ale na ekstraktach i brewkitach to nie działa

jako kompletny laik w dziedzinie weizenow posiadający zero praktyki, za to już kilka warek mam na koncie, niektóre bardzo dobre, dodatkowo dość nieźle czytam ze zrozumieniem, chciałbym zapytać czy temu winne drożdże? a może ta KOSMICZNA przerwa ferulikowo-białkowa zniszczyła ci budulec do piany? Jak robiłem American Rye gdzie samo żyto robiłem godzinną betaglukanową, która zahaczyła mi pewnie o białkową - to też z pianą było dość biednie.

i wcześniejsze filmiki raczej nie powiedział bym że wypada lepiej - bardzo porównywalne sprzęty tak just in case nie widziałeś tego

1) ja daje łyżeczkę 2) nie nastawiaj sie na tę matcha - to jedna z opcji, jest dużo ciekawych herbat Ja bardzo lubię desery z matcha za ich orzeźwiający i owocowy smak - stąd ten kierunek. Ulung wydaje się mieć potencjał. Ja moją matcha kupiłem bez doktoryzowania się w pierwszym lepszym sklepie

sucha do suchego wiadra i na to przelane na cichą

Po co? Ja nie odczuwam problemu jak piwo jest mętne

1) standardowo - zgodnie zaleceniami 2) imo z herbatą lepiej się belgi łączą 3) matcha jest w postaci proszku - przelewalem na nią na cichą. Piwo bardzo straciło na klarowności. Z kryształowego stało się zmetnione. Właśnie dla tego polecam drożdże silnie flokulujace

sypkie - tylko Danstar pakuje próżniowo a fermentis w atmosferze ochronnej/jałowej - więc danstary przez opakowanie są zbite a fermentisy sypkie

znam plotke z knajpy z 20 kranami że keg przeciętnie jest na kranie między 1-2 tyg - zdarzają się takie co znikają w 3 dni - zdarzają się takie co odpina się ( pełne - po jednym dniu ) Co ciekawe te średnie są prawdziwe również dla kegów 50l nie wiem na ile to jest prawda i na ile sezonowość na to wpływa

Nieźle, styl o którego narodzinach pisano w 2013 stał się klasyką skoro się czepiamy to

Idea fajna - ale IMO sa tansze sposoby niż braumaister - można zalegalizować przecież garczek na palniku -

a fizykę w szkołach studiował, w szczególności wpływ temperatury na rozpuszczalność gazów w cieczy? A czy tobie Mamusia nie studziła kakao przelewając z kubka do kubka ?

generalnie z własnego doświadczenia powiem a) herbata ( w moim przypadku matcha ) dała mega fajny efekt - bardzo intensywne białe owoce w aromacie i jeszcze bardziej w smaku - kto pił matcha lub jadł deser z matcha to odrazu mu się przypomni b) bardzo łatwo taniny wprowadzić do piwa - u mnie było 5 dni na cichej w temp 17-18°C i trochę jest ściągające - pierwszy łyk najbardziej - później jest ok U mnie Zasyp: Słód Maris Otter - 3kg Słód Żytni - 0.71kg Słód Wiedeński - 0.33kg Słód Karmelowy 30 - 0.3kg Zacieranie na wytrawnie Chmielenie: gotowanie 60' 60' - Topaz - 10g 20' - Galaxy - 20g 10' - Mech Irlandzki 10' - pożywka dla drożdży Drożdże WY3538 Matcha poszła jak już pisałem na zimno

kto pyta tego swędzi http://chopandbrew.com/episodes/chop-brew-episode-38-homebrewing-with-tea/ kto szuka nie błądzi

Skoro how to brew to słabą książka to dla czego odpowiada w stopniu mniej lub bardziej ogolnym na 40% pytań pojawiających się na forum? Książka ta to imo solidny framework. Fakt jest dość ogólna.

Piles kiedyś piwo powyżej 12% abv? To naprawdę nie jest łatwe ani w produkcji ani w piciu. S04 to dobre drożdże -nie jeden konkretny ris czy BW na nich zrobiono. Piwowarstwo uczy cierpliwości i pokory - mocne piwa mocnej. Zastanow się nad swoim planem i jesli ci nie przejdzie to przypomij do sobie kiedy będziesz probowal tego piwa.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid=469611916397243&set=a.177971852227919.43494.165319200159851&type=1&theater

Tak. Na czystej wodzie pokazuje ile?

Napisz do Ziemka Fałata albo innych chłopaków z pinty - byli, widzieli, maja T-Shirt

Praca dorywcza na plantacji chmielu jest silnie sezonowa. Dowiedz się w jakim okresie dokładnie ręce do pracy tam są potrzebne. Co do listy to ci nie pomoge ale wskazówkę geograficzna dam. Znajdź miasto Nelson w NZ i zobacz jak wyglądają nazwy miejscowości w okolicy - przypadek?

W alepiwo jest Bruntál. To słód klepiskowy i dość dobry - wielu bardzo go chwali.

Przyjmuje się że około 50% zasypu niesłodowanej skrobi jest jeszcze względnie bezpieczne Warto jednak wydłużyć zacieranie, zacierać z kilkoma przerwami, kontrolować próbą jodową Wybacz że odebrałeś tak moje sprostowanie - nie był to krzy a sprostowanie

Z blogami a raczej blogerami jest niestety tak że każdy z nich uważa się za eksperta, wyrocznię i medium opiniotwórcze. W rzeczywistości cały świat na nich leje poza garstką ludzi ze sceny którzy starają się w sposób mniej lub bardziej parlamentarny sprowadzić oświecenie lub otrzeźwienie. Kończy się najczęściej jak w tym przypadku - bloger mówi że nie boi się krytyki a nawet na nią liczy tyle że każdą na tym etapie traktuje jak hejt, zaczyna robić nie potrzebne wycieczki osobiste i w głowie układa się jedną myśl która potęguje samoocenę jako wyrocznia, czyli "wy się ch... znacie, ja wam jeszcze pożarze - w końcu to ją dostaje pakiety dla blogerów - nie wy" I tu pojawia się bardzo istotny element polskiej blogosfery, mianowicie DARMOSZKA, która jest niestety wręcz pogardliwym narzędziem w rękach śpeców od marketingu - sięgają po nią głównie ci którzy nie mają atutów aby zjednać sobie tych 'HEJTERÓW' co merytorycznie potrafią podejść do blogosfery. Oczywiście są blogi które nie starają się być wyrocznią - wyrażają a nie narzucają opinię - takie blogi nie walczą o lajki, nie dostają pakietów blogerskich i są czytane i lubiane przez HWJTERÓW. PS. Uprzedzając pytanie - nie mam ochoty i czasu prowadzić bloga - wolę zająć się w tym czasie czymś bardziej pożytecznym, o np. lustracja jest godną uwagi. PS2. Blog merytoryczny to np tadzikpije - znasz?

Słody karmelowe ( poza tymi typu carapils ) i palone NIE SĄ AKTYWNE ENZYMATYCZNIE.Słody taki mimo że nie aktywne nie należy liczyć jako surowiec nie słodowany.

potwierdzam, polecam , żanetkaleta