wena
-
Postów
3 283 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
10
Typ zawartości
Nowości
Receptury medalowe
Profile
Forum
Galeria
Pliki
Blogi
Wydarzenia
Sklep
Collections
Giełda
Mapa piwowarów
Treść opublikowana przez wena
-
No nie chyba nie zamierzesz pić cośtam, cośtam aha cośtam to woda mineralna. No to przyjedź na motorze. JK
-
Naj naj naj naj naj no to chyba wystarczy już dla wszystkich. JK
-
No właśnie dla tych uwiązanych wszystkiego najpiwniejszego. JK
-
Wydaje mi się, że 30 minut na przerwę białkową to o wiele za dużo. Ja stosuję 10 góra 15 minut. JK
-
Moj kolega handluje towarem do lakiernictwa samochodowego. Wiem,że filtry do farb kiedyś miał, ale o takie worki go zapytam i dam odpowiedź na forum JK
-
moje pieeerwsze piwo :) zdjęcia po 1 dobie
wena odpowiedział(a) na rad998 temat w Zapiski piwowarów domowych
Ogólnie to mówi się o 3-4 tygodniach na nagazowanie się piwa, ale ??? Wiele zależy od temp. , drożdży nie wspomnę o surowcach. Jak napisał mój poprzednik zapomnij o tym piwie na 2-3 miesiące i wtedy kosztuj. JK -
Zacieranie infuzyjne, dolewanie ciepłej wody
wena odpowiedział(a) na tzi temat w Wsparcie piwowarskie
u mnie ze względu na garnek dekokt ma 5L, a warzenie zaczynam od 20 litrów wody. To tak plus minus 1/4 warki. Samo podgrzewanie też trwa bo grzeję to na kuchence na dwóch palnikach. Po wlaniu dekoktu nigdy nie mam 72°C więc podgrzewam do tej temp. JK -
POMOCY fermentacja nie chce ruszyć!!!, diacetyl w piwie
wena odpowiedział(a) na pako1 temat w Wsparcie piwowarskie
Nawet bez startera powinieneś zostawić w tem. pokojowej i dopiero po ruszeniu wstawić do zimnego. Ale cierpliwość jest cnotą więc bądź cierpliwy. Jak pisał CODER straciłeś trochę " robotników", ale jak ruszą to wszystko nadrobią pozostałe drożdże. Najwyżej potrzymasz 1-2 dni dłużej na burzliwej.JK -
Na eksperymentach to nasze warzenie polega. Uważam również, że nalezy szukać własnych smaków. Wzorce nie zawsze oddają to co my lubimy. JK
-
Witaj PAKO1 mamy nowego sąsiada, pozdrawiam i życzę owocnego warzenia. JK
-
Nachmieloną brzeczkę kiedyś wlałem do petów w sumie 3 litry i do zamrażarki. W końcu miało to wytrzymać ok 5-6 tygodni. Po rozmrożeniu tragedia pływały w tym jakieś farfocle. W zapachu ok , ale do refermentacji wybrałem jednak glukozę. Przy innej próbie wszystko było dobrze brzeczka klarowna i piwo po nagazowaniu dobre. JK
-
Warzyłem z podwójną dekokcją taka fanaberia i teraz czekam na efekty. JK
-
Zacieranie infuzyjne, dolewanie ciepłej wody
wena odpowiedział(a) na tzi temat w Wsparcie piwowarskie
Ja najczęściej wsypuję przy 50-60°C w zależności od piwa. Przy próbie pilsnera wsypywałem przy 60°C . Zobaczymy co z tego wyjdzie. JK -
Przed chmieleniem czy po chmieleniu? JK
-
Sąsiedzie wszystkiego najlepszego. JK
-
To jak stosujecie brzeczkę do refermentacji, sposób przechowania i dozowania. JK
-
Jeżeli cały cukier jest przerobiony na CO2 to nie powinno być żadnych posmaków. JK
-
Zdrowych, wesołych i szczęsliwych Świąt Bożego Narodzenia oraz samych udanych warek w 2009 roku życzy wszystkim forumowiczom JK
-
INFAM trzeba trochę rozrabiać i grzeszyć dlatego, że Bozia tych porządnych bierze od razu. Mniej porządnym zostawia czas na poprawienie się. OPAL wszystkiego najlepszego i trochę się stosuj do zasady powyżej.JK
-
No właśnie tak jak u mnie. Ja nie nadążam z warzeniem tyle mam już umytych butelek> JK
-
A czy to będzie jeszcze piwo czy nalewka piwna wiśniowa? JK
-
Życzę sukcesów w branży piwowarskiej. JK
-
No to już odpowiedź tam otrzymałeś. Ale zawsze należy próbować, a może się uda. JK
-
Ja mam butelek na tyle, że nawet nie myślę o myciu tak zabrudzonych. Szkoda mi wody. JK