wena

Nie lubię lambików. Ten wątek czytam tylko ze zwykłej ciekawości. HASINTUS życzę powodzenia w dalszych eksperymentach.

Och tak to jest z techniką. Mi w grudniu też padł dymogenerator i musiałem ręcznie wędzić na starej beczce. Niby nic, ale zamiast 6 godzin 2 dni po 10 godzin.

Każdy dzień bez warzenia to stracony dzień.

Skromność tutaj niewiele znaczy. Jesteście fachowcami i wiecie co robicie. Musi sie udać. Ja takie piwo tylko na chmielu lubelskim nazwałem Lagerek Lubelski. Był bardzo dobry, chociaż taka marynka na goryczkę też dużo daje.

No wreszcie. Wystarczy delikatnie zwrócić uwagę. Powodzenia w 2011 roku.

Gratulacje dla DORI i pozostałych laureatów.

Ja też byłbym chętny, ale jakoś nie wyobrażam sobie rozsyłania pojedynczych szklaneczek.

Może ACE pomoże. Ja mam fermentatory po śledziach i po myciu w rozcieńczonym ACE i po zalaniu wodą na 1-2 tygodni pomaga. czosnek może być gorszy do usunięcia.

JEJSKI zajmnij sie warzeniem piwa. Ostanie, które miałem od Ciebie były b. dobre. Statystyki zostaw naukowcom.

Marek wszystkiego najlepszego.

Moja Żona już przywykła.

DWOJE - tak to prawda miałem przyjemność poznać w Brennej. Zgadzam się w 100% z tezą, że lepszych piw się nie kupi w sklepie. Miałem przyjemność kosztowania Waszych piw. Mówią, że kundle są najwierniejszymi psami - to bezstylowce chyba najlepszymi piwami. Powodzenia w 2011 roku.

RAFAŁ wszystkiego najpiwniejszego.

Trzeba było wrzucić słody karmelowe od początku. To duży błąd. Straciłeś na smaku i kolorze. Ponadto kolor najłatwiej ocenić po fermentacji, a nie po warzeniu. Nic się nie martw - człowiek się całe życie uczy.

CZyli teraz DORI wraca z pracy, włącza pralkę autoamtyczną i Braumeistera i idzie się bawić z córeczką. Następnie opróżnia pralkę i Braumeistera i idzie usypiać córeczkę. Rewelacja. Dorotko co Ty zrobisz teraz z wolnym czasem?

Jednak chyba piwowarstwo domowe wciąga strasznie. Jak normalny człowiek powinienem leczyć kaca po sylwestrze. A tu wczoraj warka , dzisiaj następna warka. Normalne wariactwo. Pociecha w tym, że nie byłem jedyny.

Taka okazja. Nie można sobie odpuścić nawet godziny przy czytaniu forum.

Fajne postanowienie . Chyba się przyłączę Próbowałem rok temu nie sprawdziło się.

Skrzynki na butelki 0,33 L . Mam takie po wodzie mineralnej.

Wszystkiego najlepszego dla Piwowarek i Piwowarów. Samych udanych warek.

Na przyszły rok to mam nadzieję, że dalej będę warzył piwo oby nie gorsze jak dotychczas. Jest jeszcze jedno i mam nadzieję, że się spełni.

To ja jeszcze raz w tym wątku Aż się zdziwiłem, dzisiaj uwarzyłem 65 warkę w tym roku. Tyle było imprez spotkań, że piwo znikało z chłodni w nieprawdopodobnym tempie. Co ciekawe pierwsza warka roku 2010 to Milk Stout , który zdobył aż 2 razy 3 miejsce - Żywiec i Slovak Homebrewing. Przez przypadek jutro też będę warzył milk stouta. Zauważyłem to teraz jak sprawdzałem notatki ile uwarzyłem warek. Tak kolejno w tym roku to na początek PSPD zjazd założycielski i wybór mojej osoby na członak zarządu. Zlot PIWO.ORG w Brennej Udział w klipie JESTEM PIWOWAREM DOMOWYM. Warsztaty piwowarskie WROCŁAW - możliwość poznania wielu nowych piwowarów. Slovak Hombrewing II miejsce Porter Bałtycki, III miejsce Milk Stout Profesjonalia udział w półfinale Żywiec Birofilia - II miejsce Monachijskie Jasne, III miejsce Milk Stout Solina udział w imprezie i poznanie wielu nowych piwowarek i piwowarów. Parpary - tutaj nie było sukcesów piwowarskich, ale w konkursie win pełny sukces - I miejsce wino białe wytrawne, I miejsce półskłodkie, II miejsce czerwone wytrawne, III miejsce czerowne wytrawne. Liczne spotkania z gronem przyjaciół piwowarów. Podsumowująć był to dobry rok, ale zawsze może być lepszy. Jeszcze wiele mam do zrobienia. No jeszcze ukończyłem kurs sensoryczny - to też ważne.

To po tym ślubie tak nic? Czy od razu z imprezy poszedłeś warzyć. Ja miałem w planie dzisiaj 2 warki, ale uwarzyłem tylko jedną, ale dwie wcześniejsze zabutelkowałem. Jutro muszę uwarzyć tą dzisiejszą zaległą.

100 lat dla solenizantów.

Piwowarstwo to jedno, życie to drugie. Na pewno będzie super. Masz mocnego pomocnika Janusza, więc nie musisz się martwić. Przyszły rok ma być lepszy więc się nie martw o sukcesy, same przyjdą.