Skocz do zawartości

PawelH

Members
  • Postów

    1 243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PawelH

  1. Kupuj ten zestaw i nic nie kombinuj... Warzylem i jest OK.
  2. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Czujniki temperatury: - temperatura wewnątrz lodówki - temperatura fermentującego piwa
  3. Zamrażarka okazała się zbyt mała na to by zmieścić w niej cztery standardowe fermentory. Kolejnym problemem okazała się zbyt niska temperatura i mały zakres temperatury uzyskiwany przez oryginalny termostat. No, ale czego się można było spodziewać - to w końcu zamrażarka. Kilka zmian pozwoliło pozbyć się obu problemów.
  4. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Czujniki temperatury: - temperatura wewnątrz lodówki - temperatura fermentującego piwa
  5. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Dorobiłem izolacje - otulina Armaflex
  6. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Dorobiłem izolacje - otulina Armaflex
  7. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Dorobiłem izolacje - otulina Armaflex
  8. PawelH

    lol :)

    Zastanawiałem się gdzie to wrzucić - Sprzęt czy może Hyde Park. W ostateczności postanowiłem tutaj... Otóż wędrując po czeskich prowincjach wypatrzyłem taki oto nowatorski zestaw. Schładzarka przepływowa do piwa, chłodnica zanurzeniowa, akwarium... Wszystko po to by rybka miała odpowiednią temperaturę do życia. Tak więc jeśli ktoś z Was ma na zbyciu chłodnice, a nie ma na nią nabywcy, to śmiało inwestujcie w akwarium i ryby zimnowodne A tutaj fotki jak to wygląda: P.S. póki co nazwę miejsca pozostawię w tajemnicy... A może ktoś zgadnie?
  9. Z albumu: Chłodzenie akwarium

    Pełny zestaw - chłodnica zanurzeniowa, akwarium i schładzarka przepływowa...
  10. Wypatrzone gdzieś daleko...
  11. Z albumu: Chłodzenie akwarium

    Wypatrzone w miejscu, w którym bym się tego zupełnie nie spodziewał... Akwarium...
  12. Wielki szacunek Kolego! To, że w piwowarstwie każdy znajdzie coś dla siebie sprawia, że ta pasja dla każdego z nas oznacza coś innego... Jeden jest chemikiem i rozbroi sprawę mycia dezynfekcji, ktoś inny jest grafikiem i będzie robił najlepsze etykiety, jeszcze ktoś jest programistą i napisze najlepszy program na sterownik warzelny... Ale łączy nas jedno... Pasja do warzenia piwa! Punkt dla Ciebie!
  13. A może pomiar temperatury przy zacieraniu jest błędny...
  14. Za mną pierwszy sezon... Póki co jedna warka Grodziskiego. Bazowałem na recepturze Czesława Dziełaka. Użyłem jednak innych drożdży. słód pszeniczny grodziski Weyermann 75% słód wędzony dębem Weyermann 15% słód Carapils Weyermann 10% chmiel Magnum 15,0% AA granulat chmiel Hallertau 4,4% AA granulat Wyeast 1007 German Ale. Jak dla mnie to obowiązkowa pozycja na lato. Idealne piwo na lato, stołowe, lekkie, niezobowiązujące... Lecz! Wędzonka potrafi zaskoczyć i jednak amatorów Grodziskiego nie jest wcale tak wiele. Statystyczni piwosze zaskoczeni byli smakiem i informacją, że słód możną "wędzić". No, ale coż... Wybitnie mi nie leży klarowność w Grodziskim. Moja warka wyszła idealnie mglista jak lekka pszenica. Nie starałem się tego klarować żelatyną.
  15. No widzisz gdybyś czytał to na pytania, które zadałeś znalazłbyś odpowiedź w przeciągu godziny... To forum to naprawdę zbiór informacji najczęściej zgromadzonych na bazie własnego doświadczenia. Super jest to, że sporo ludzi dość precyzyjnie opisało swoje zmagania ze sprzętem, zacieraniem itd. Wystarczy czytać... Naprawdę!
  16. Panie Łyżwa, temat wałkowany w kilku innych wątkach. Dlaczego nie używasz wyszukiwarki tylko za każdym razem gdy masz problem zakładasz nowy temat...
  17. Po czym poznałeś, że po 36 godzinach fermentacji (!) przestały pracować? Przestało bulkać? cierpliwość w piwowarstwie to podstawa... Nie jestem prorokiem, ale myślę, że gdybyś nie mieszał w fermentorze to i tak by odfermentowało do tych 2,5blg. Jeśli to świeża sprawa to czekaj jeszcze kilka dni, bo wcale nie jest powiedziane, że piwo nie odfermentuje jeszcze niżej...
  18. A moje podejście jest kompletnie inne Nie wiem skąd u Ciebie takie obawy przed zakażeniem gęstwy. Przed zadaniem gęstwy do piwa można ją skontrolować i tak jak Undeath pisał w przypadku najmniejszych podejrzeń gęstwa ląduje w kanale... Zabawa drożdżami w piwowarstwie domowy to jedno z ciekawszych zagadnień. Gdy byłem kompletnie zielony (3-4 warka i brak konta na piwo.org ) w ogóle nie wiedziałem, że można zbierać gęstwę w warunkach domowych. Z kolei osoba od której uczyłem się na samym początku uważała, że zbieranie gęstwy jest bez sensu i tak jak uważa Czeburaszka710 należy używać świeżych drożdży. W takiej sytuacji dziwiłem się jak ludzie mogą sobie pozwolić na saszetkę Wyeastów za 40 zł do jednej 20 litrowej warki Teraz wiem, że drożdże to podstawa! Wybieram szczep drożdży, który chce przećwiczyć i do niego układam kolejne warki. Takie podejście pozwala na planowanie w browarze. Poza tym na jednej saszetce płynnych drożdży można zrobić spokojnie nawet do 10 warek gdzie ostatnie piwa będą robione na 3-4 pokoleniu drożdży. Moim zdaniem ma to sens. Łatwo przeliczyć jaki jest jednostkowy koszt drożdży na warkę . Wiadomo - ekonomia nie jest najważniejsza, ale warto też o tym pamiętać.
  19. Tylko czy jest sens robić starter z suchych drożdży? (trochę off topic)
  20. Ciekawy przypadek miałem ostatnio przy rozlewie... Standardowo fermentor, z którego robię rozlew stawiam na typowym regale magazynowym. Siadam wygodnie tak, że fermentor mam jakieś 0,5 metra nad głową. Butelki stoją w skrzynce na podłodze. By maksymalnie opróżnić fermentor muszę go trochę przechylić w stronę kranika. No i po takim manewrze zapomniałem się, że nie ma co szarpać za wężyk, bo prawie pusty fermentor łatwo... No właśnie! Zsunąć z regału! Fermentor spadł mi na głowę a resztki piwa (jakiś litr) wylał się na mnie. Aż strach pomyśleć gdybym oberwał pełnym fermentorem Miałem ostatnio również ciekawy przypadek - nie związany z warzeniem, ale... Przy okazji porządkowania piwnicy wynosiłem zbędne graty na śmietnik. No i przy którymś kursie w oczy rzucił mi się karton Carlsberga 20x0,5l, który stał obok kontenera na śmieci. Zerkam do środka, a tam komplet butelek. Wypłukanych, czystych... Pomyślałem, że aż żal nie przygarnąć co prawda zielone i z hasioka, ale jednak flaszki karton wniosłem do mieszkania z zamiarem umycia i usunięcia etykiet zaraz po powrocie z urlopu. No i tak wczoraj wyciągam po kolei te butelki z kartonu i... dwie ostatnie butelki w kartonie okazały się pełne Żona skwitowała to "...ty to masz zawsze szczęście...". Co prawda wolałbym bym mieć szczęści przy okazji kolejnej kumulacji Lotto, ale co tam... "Piwa Ci u mnie dostatek, ale i te dwa Carlbsergi przyjmę jako wróżbę zwycięstwa..."
  21. Sprobuj tutaj:http://www.piwo.org/topic/14068-nie-maly-kegerator-na-52-metrach/?view=getnewpost I w pierwszym poscie jest link do galerii...
  22. Moge wykonac dla Ciebie kegerator. Moj kegerator znajdziesz w mojej galerii. Jakby co pisz prosze na priv.
  23. Tutaj wrzucam fotki z degustowanych moich piw...
  24. Zasilanie i jakaś niezobowiązująca obudowa i cacko jak ta lala
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.