Skocz do zawartości

PawelH

Members
  • Postów

    1 243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez PawelH

  1. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Pokrywa otwiera się i zamyka bez najmniejszych problemów.
  2. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Całość bardzo dobrze przylegała. Zarówno deska do krawędzi zamrażarki jaki do pokrywy.
  3. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Nadbudowa wykonana z deski heblowanej 25cm x 2cm. Skręcone śrubami po 3 szt. w każdym rogu. Rozmiar śrub M6x70.
  4. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    W pierwszej kolejności zdemontowałem pokrywę by dokładnie ocenić ile należy ją nadbudować
  5. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Tak naprawdę brakowało około 20 cm by pomieścić łącznie cztery fermentory
  6. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Jak widać dwie sztuki fermentorów mieszczą się bez problemu... Górny rząd jednak wystaje za wysoko...
  7. Z albumu: Przebudowa zamrażarki skrzyniowej

    Zamrażarka okazała się za mała by pomieścić dwa fermentory w pionie...
  8. Nigdy nie wygryzałem się w zasadę działania lodówek non frost, ale nawet jeśli masz tam do obsługi jakiś wentylator i grzałkę (do odszraniania?) to możesz zakupić regulator z opcją odszraniania i będzie śmigać.
  9. Ale jak je podgrzałeś? Wystawiłeś z lodówki i ogrzały się w sposób naturalny?
  10. Nie dowiesz się za nim nie podłączysz regulatora. Pewne jest to, że temperaturą w zamrażalniku nie będziesz sterował.
  11. PawelH

    Czołem!

    Cześć, tylko nie zniechęcaj się i wytrwałości życzę... TŻ - technologia żywienia? Pozdrawiam
  12. tak na szybko kilka haseł: - przepływ laminarny - pojemność cieplna - przewodność cieplna IMHO, wszystko to ma wpływ na pracę wymiennika (jaki by nie był), a wręcz posiada kluczowe znaczenie dla jego pracy. Np. cóż mi z dużej powierzchni wymiany gdy pojemność cieplna (czyt. objetość) płynu odbierającego ciepło będzie za mała? Wymiennik stosowane przez nas do chłodzenia konstruowane są jednak pod kątem zastosowań w troszkę innych warunkach pracy. Dlatego uważam, że Twoje stwierdzenie nie jest prawdziwym i spłyca spojrzenie na całość zagadnienia związanego z chłodzeniem przy użyciu wymiennika czy to chłodnicy. Dr2 nie do końca zgadzam się z Twoją wypowiedzią... Otóż przepływ medium przez wymiennik musi zapewnić jego użytkownik. Oczywiście w momencie doboru wymiennika od jego producenta mogę (muszę!) uzyskać taką informacje tzn. przy jakim przepływie deklarowana wydajność jest zachowana. Przepływ laminarny moim zdaniem nie występuje w tak małych wymiennikach. W moim przypadku brzeczka przepływa grawitacyjnie i nie ma dużego przepływu. Przepływ laminarny w tym wypadku mógłby wystąpić jednak wymiennik swoją wydajność osiąga. Przepływ laminarny jest problemem w przypadku dużych wymienników gdzie rozmiar płyty jest kilka, kilkanaście, kilkadziesiąt razy większy od rozmiaru płyty w wykorzystywanych w domowym browarze. Pojemność cieplna - no tutaj się nie wypowiadam chyba ze świecą szukać producenta, który taki parametr poda... Pojemność cieplna ma duże znaczenie w wymiennikach gruntowych, ale w przypadku płytowych? Doczytam Przewodność cieplna - tutaj faktycznie producenci mają pole do popisu (czytaj do kombinowania). Wystarczy "podkręcić" współczynnik przewodności cieplnej i już mamy więcej watów No i tutaj właśnie kłania się powierzchnia wymiany. Kiedyś miałem przypadek - porównywałem dwa wymienniki. Oba na papierze 500kW tak więc nie mało różnica w cenie spora... Tak więc szukam dziury w całym... No i właśnie była spora różnica w ilości płyt i tym samym w powierzchni. Wykonałem telefony do jednego i drugiego producenta no i okazało się, że w tym znacznie tańszym mamy podkręcony parametr przewodności cieplnej No jeśli ktoś oferuje wymiennik i deklaruje wydajność na poziomie powiedzmy 100kW to wymiennik o tej samej wydajności u konkurencji nie może być mniejszy o 10-20% lub nawet więcej bo i takie przypadki widziałem Parametry które podajesz nie wiem czy są osiągalne u producentów wymienników, które kupuje domowy piwowar. Za to powierzchnia wymiany jest podawana wszędzie. Jeśli widzę wymiennik tańszy to od razu porównuje go z powierzchnią wymiany wymiennika droższego (przy tej samej wydajności). I najczęściej od razu mam odpowiedź
  13. Abstrahując od całej dyskusji, chciałbym zauważyć, że to stwierdzenie chyba nie do końca jest prawdziwe Rozwiń myśl...
  14. OK to tak na szybko przeliczyłem sobie, że w przypadku Twojej rurki, aby osiągnąć powierzchnie wymiany ciepła równą 0,92m2 (mój wymiennik) musiałbyś mieć 36,8 m takiej rurki Profik no nie ma bata coś tu nie gra Jak widać te wymienniki płytowe w przeliczeniu PLN do powierzchni wymiany wcale nie są takie drogie
  15. Pytałem o zewnętrzną Profik chce wyliczyć powierzchnię wymiany ciepła. W przypadku wymiennika to podstawowy parametr. U mnie to 0,92 m2.
  16. Absolutnie nie doszukuje się złośliwości. Spokojnie... Myślę, że wielu użytkowników chłodnic zanurzeniowych chciałoby mieć takie wyniki jak Twoje... A możesz podać ile metrów bieżących rurki jest zanurzone w brzeczce? Jaka jest średnica zewnętrzna rurki? 8mm? P.S. a co do motywów zakupowych, to po 10 latach bycia "handlowcem" do dziś w wielu przypadkach jestem zaskoczony tym czym ludzie się kierują przy podejmowaniu wyboru konkretnego produktu... uwierz mi nikt z nas nie sugeruje się ceną
  17. A wiesz, że po swoim wpisie zacząłem przeszukiwać forum w tym temacie i znalazłem wpis bnp Dzięki za zaangażowanie... Znowu się czegoś nauczyłem.
  18. Co to za założenia? Mam rozumieć, że jak kupuje samochód 4x droższy to musi być przynajmniej 2x lepszy, bądź szybszy, a może ma mieć mniejsze spalanie? Przede wszystkim jest tutaj pewna niezgodność. Za swój wymiennik zapłaciłem 244 zł. Mam rozumieć, że za swoją chłodnice zapłaciłeś 61 zł? OK zgodzę się, że do wymiennika potrzebne są przyłącza - u mnie pełny koszt to 300 zł. No ale do zanurzeniowej chłodnicy też coś musisz dokupić. To tyle w kwestii Twojej wypowiedzi. Druga sprawa... Może to z mojej strony niegrzeczne, ale spojrzałem w zapisku Undeatha i pozwoliłem sobie przywołać. Poniżej: Undeath ma wybicie 23 litry. Ja do schłodzenia 23 litrów zużyłbym jakieś 55 litrów wody w czasie - no tutaj nie mam danych, ale zawór 1/2'' otwieram na full i brzeczka spływa grawitacyjnie. Chłodzenie trwa 10-15 minut? Muszę to zmierzyć. Czyli co wymiennik jest lepszy i szybszy niż chłodnica zanurzeniowa? No i niestety dalej trudno mi uwierzyć w wiarygodność Twoich pomiarów. Bardzo mała różnica pomiędzy temperaturą wody a finalną brzeczki. I to w takim czasie! Czy ktoś na forum uzyskuje podobne efekty? Jaką masz chłodnicę - rura miedziana, nierdzewka, karbowana, jak długa?
  19. Undeath nie będę czarował, ale ja mam problem z interpretacją definicji flokulacji drożdży. Już tłumaczę moją niezrozumienie... Otóż w przypadku Wyeast 1007 uzyskuje najbardziej klarowne piwa - Kolsch i Alt. Kolsch jest już klarowny już po burzliwej. Kilku tygodniowe lagerowanie tylko poprawia sytuację. Drożdże po burzliwej na dnie tworzą piękny drożdżowy placek o konsystencji miodu (do zbierania gęstwy wręcz idealna sytuacja). Piana po burzliwej opada zupełnie a na powierzchni unoszą się jedynie jakieś naprawdę niewielkie drobinki (wszystko opada?). W butelkach piwo jest klarowne 2-3 dni od rozlewu, a osad jest taki sam jak w przypadku innych drożdży (opisuję moje obserwacje). No i teraz wytłumacz mi niską flokulacje, a nawet pylistość tego szczepu drożdży. Piszę poważnie bez żadnej ironii. Czy ja źle interpretuje definicje flokulacji czy to jakaś pomyłka producenta w opisie tego szczepu? Poniżej fotka mojego Kolscha - zdjęcie może aż tak tego nie oddaje, ale piwo jest naprawdę mega klarowne. Nalane bez osadu oczywiście
  20. Nie chcę tutaj koledze WiHuRa zaśmiecać jego zapisków i z góry go przepraszam za ten wpis... Profik domyślam się, że masz chłodnicę zanurzeniową - rura miedziana, nierdzewka, karbowana? Średnio śledzę forum, ale z tego co zauważyłem obecnie przy cieplejszej wodzie zimnej z "sieci" większość piwowarów ma problem zejść niżej z temperaturą brzeczki niż 23-25°C. Wydajność chłodnicy bardzo spada gdy różnica temperatur medium chłodzonego i chłodzącego jest coraz niższa - to oczywiste. Ty uzyskałeś deltaT = 0,7K. To jakiś kosmos! Jeszcze w tak krótkim czasie! Albo masz jakąś torpedę a nie chłodnicę albo chłodzisz litr brzeczki Na wymienniku uzyskuje deltaT rzędu 2K. Przy przepływie wody dwa razy większym niż brzeczki. Widzę, że uzyskuje podobne wyniki jak inni użytkownicy wymienników płytowych. Tutaj ewenementem jest kolega Vettis ale on to chyba wodę ciągnie z jakiegoś lodowca Tak więc wybacz, ale naprawdę w Twój rezultat trudno mi uwierzyć, co nie zmienia faktu, że może tak być Sprawdź to jeszcze raz, podaj więcej szczegółów (ile litrów brzeczki chłodziłeś, ile wody zużyłeś itd.). A dalszą dyskusje chyba lepiej przenieść do innego tematu...
  21. Nie jestem wybitnym sensorykiem, a estetyka piwa (czytaj mętne) mi nie przeszkadza, ale piwo nalane z osadem zmienia smak na gorsze. Jeśli wiem, że ktoś nie ma warunków do przechowywania piwa albo nalewa je w sposób niewłaściwy, to ode mnie piwa nie dostanie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.