keda

Najlepiej i kranikiem i wężykiem Do kranika podłączasz wężyk i przelewasz starając sie nie napowietrzyć. Osadu nie ma zbyt wiele - zresztą to co się dostanie do piwa na cichą i tak opadnie na dno.

Nr 15 czyli Nr 4/2010 maibock pilźnieński ......................................... 4 kg pszeniczny ....................................... 1.25 kg karmelowy jasny .............................................. 0.4 kg zacieranie 52 C - 10 min 64 C - 30 min 72 C - 50 min. 75-78 - 10 min Gotowanie 90 min Marynka granulat 25 g - 90' lubelski szyszka 20 g - 30 min lubelski granulat - 20 g - 10 min Drożdże - Budvar Lager wyszło 20 l - 16°Blg

Miałem podobnie z lagerem - nie dodawałem gęstwy przy rozlewie. Piwo wyszło świetne - szkoda że juz się konczy Dosyć ciekawy dziennik http://browar.biz/forum/showthread.php?t=64765 na temat lagerów - staram się wzorować wlaśnie na tych przepisach i muszę przyznać, że uwagi dotyczące np. ilosci surowca do refermentacji są trafione w 10 co sprawdziłem doświadczalnie.

No to bawcie się dobrze

Warzyć zamierzam w sobotę

A nie lepiej Bohemian Lager - 2124? Nawet niedługo będę miał gęstwę więc gdybyś był przypadkiem w Rzeszowie mogę Ci dać z pierwszego zbioru. Być może bedę w środę - ale to będę wiedział dopiero jutro po południu.

i chyba tak zrobię tylko sie zastanawiam co do drożdzy: Budvary czy s-23 , no i Tettnanger mi sie skończył muszę zmienić na lubelski

Przejrzałem kilka przepisów na Maibocka i najciekawiej wygląda wg. mnie zestaw z BA czyli: - słód pilzneński Weyermann - 3,0 kg, - słód pszeniczny jasny - 1,0 kg, - słód karmelowy jasny Carahell - 0,4 kg, - chmiel goryczkowy Marynka - 20 g (granulat), - chmiel aromatyczny Tettnanger - 30 g (granulat), Te słody wszystkie posiadam i taki zestawik sobie skomponuje ale nie mam pojęcia jak to zacierać i jakie drożdże będą lepsze; budvar lager czy s-23? Czy ma sens: 52°C - 15 min 62°C - 30 min 72°C - 30 min 76°C -10 i wysładzanie

Dodaj drożdże A tak powaznie pierwsza fermentacja czyli burzliwa - na pewno będzie czy chcesz czy nie - a cicha to już zależy od tego czy chcesz ją robić czy nie, ale przewaznie jest wskazana.

Nr 14 czyli Nr 3/2010 pilźnieński ......................................... 3,2 kg monachijski ....................................... 0,48 kg karapils .............................................. 0.2 kg caramunich.......................................... 0.2 kg zacieranie 64 C - 15 min 72 C - 45 min. 75-78 - 10 min Gotowanie 90 min Marynka granulat 22 g + lubelski szyszka 20g - 90' lubelski szyszka 30 g - 10 min Drożdże - Budvar Lager wyszło 20 l - 13°Blg

żeby mieć 20 l musisz dodać 2 puszkę ekstraktu słodowego - ale nie nachmielonego lub http://www.homebrewing.pl/coopers-brew-enhancer-polepszacz-1kg-p-182.html

Ja zadaje dolniaki wieczorem po warzeniu jak brzeczka ma około 21-22°C i zostawiam na noc w kuchni w temp. około 19°C - do rana spada o około 1-2 °C - zawsze rano mam już fajną piankę i wtedy przenoszę do odpowiedniej temp.

Nr 13 czyli Nr 2/2010 pilźnieński ......................................... 3,2 kg monachijski ....................................... 0,4 kg karapils .............................................. 0.2 kg zakwaszający ................................. 30 g zacieranie 64 C - 15 min 72 C - 45 min. 75-78 - 10 min Gotowanie 90 min Marynka granulat 10 g + lubelski szyszka 50g - 90' lubelski szyszka 30 g - 10 min Drożdże - Budvar Lager wyszło 20 l - 13°Blg Jako że to nr 13 masa probelmów przy tej warce ale najważniejsze że się udało

Na razie nie mam warunków i sprzętu. W mieszkaniu nie mogę (żona nie toleruje piwa a co dopiero te zapachy z warzenia). Wiosną' date=' jak będzie cieplej, będę kuchcić pod chmurką u mamy na wsi.[/quote'] To zrób na początek piwo pszeniczne - mojej żonie pomogło - przekonała się do piwa domowego .

Wreszcie coś się zaczyna dziać w mojej okolicy http://zagrodamagija.pl/bieszczdazkie-warzenie-piwa-w-zagrodzie/#more-329 ale jak na złość 13 luty to jedyny termin w najbliższych kilku miesiacach w który nie mogę się tam zjawić . Czy będą kolejne spotkania ?

08.01.2010 - koźlak poszedł na cichą Dziś kolej na Pilsa Nr 1/2010 pilźnieński ......................................... 3,4 kg monachijski ....................................... 0,4 kg zakwaszający ................................. 60 g zacieranie 64 C - 15 min 72 C - 45 min. Gotowanie 90 min Marynka granulat 15 g + lubelski szyszka 50g - 90' lubelski szyszka 30 g - 10 min Drożdże - Budvar Lager

Warka nr 9 po 3 tygodniach cichej poszło do butelek z 70 g cukru. Nr 10 po 12 dniach burzliwej od razu do butelek ze 150 g cukru. Dziś kolej na koźlaczka Nr 11/2009 pilźnieński ......................................... 2,3 kg monachijski ....................................... 2,3 kg karmelowy jasny ............................................... 0,5 kg Caramunich ......................................... 0,3 kg karmelowy ciemny .......................................... 0,2 kg zacieranie 64 C - 15 min 72 C - 45 min. - taki był plan ale przy 71 zostawiłem przez pomyłkę na małym gazie i poszedłem na spacer z córką. Wróciłem po 35 min - było 80 °C . Zrobiłem próbę jodową - negatywna. Po wysładzaniu ok 25 l 14,5 °Blg Zobaczymy co wyjdzie z tej pomyłki. Na razie się chłodzi na balkonie na -14°C chmiele: (100 min) marynka ............................ 40 g

Kup ten najbardzej wypasiony - na pewno się wciągniesz

Ja jako jedne z pierwszych piw robiłem z ekstraktów jasne i bursztynowe z nienachmielonych ekstraktów z Homebrewing: http://www.homebrewing.pl/zestawy-surowcow-na-bazie-ekstraktow-c-45_46.html - zestawy w sam raz dla poczatkujących. Oprócz wymieninych przez ciebie akcesoriów kup jeszcze fermentator z kranikiem i termometrem - poręczniejszy od balonów do wina.

To może być bardzo ciekawe :rolleyes: Chyba się wybiorę' date='Dori może nagrać ten wykład dla Ciebie? [/quote'] Też się uśmiechnęliśmy na myśl jak to będzie . To co, do zobaczenia w samo południe w ALMA Rzeszów ? Zostawcie kilka sztuk dla mnie - może w poniedziałek będę w Almie

To ja sobie zrobie porterówkę - też będzie zalatywała piwem i będzie miała na pewno wiecej % niż 32

10/2009 - pszeniczne Data warzenia: 28.11.2009 Skład: słód pszeniczny 2 kg słód pilzneński 2 kg słód karmelowy jasny 0,3 kg Zacieranie : 10 " w 44 °C 15 " w 53 °C 30" w 63 °C 30'' w 72 °C 75 - 78°C i wysładzanie 10l wody Chmiel: Lubelski 25g na 80 min. Wyszło 20l 15°Blg - rozcieńczyłem do 22l. Pewnie wyszło około 13 °Blg ale nie chciało mi się mierzyć. Drozdże: Brewferm Blanche

Właśnie zaczyna mi się gotować pszeniczaniak, ale mam nietypowy problem - za duża wydajność w tej chwili ma 13 °Blg, po gotowaniu 80 min i odparowaniu 2-3 l będzie miał jeszcze więcej °Blg i nie wiem czy rozcieńczać po schłodzeniu czy zostawić tak jak jest. Planowane drożdże Brewferm Blanche.

Po 18 dniach poszło na cichą - odefermentowało do 4°Blg. 100g cukru w poprzednim piwie to jednak było za dużo - po 3 tygodniach piwo jest przegazowane i musiałem upuszczać gazu.

Kto chce się ustrzec przed wrzeniem piwa niech założy maskę ochronną Ale po co?