Może mi się coś na oczy rzuciło, ale wczoraj ewidentnie wszyscy wymienieni reprezentowali Polskę (to ze na co dzień grają w zagranicznych klubach to inna rzecz).
Jak byś napisał że Podolski (takie typowe niemieckie nazwisko ) reprezentuje Niemcy to bym się zgodził
Podolski chciał grać w polskiej reprezentacji, ale oni go nie chcieli to wcale mnie nie dziwi, że wykorzystał okazję i gra z sukcesemi w niemieckiej.
Co do meczu to fajnie, że wygrali z Niemcami, ale nie ukrywajmy jeszcze jest wiele do poprawy i oni nie grali w najmocniejszym składzie. U nas zawsze się robi nie wiadomo jaki szum w mediach co eliminacje/mistrzostwa, że wygramy nie wiadomo co, wyjdziemy z grupy itp. a potem nagle dostajemy po dupie i zmiana trenera, wina tuska, spisek, korupcja i żenada. Nie ma co popadać w euforię, tylko poprawić to co źle funkcjonuje i miejmy nadzieje, że następny mecz też wygrają.