Skocz do zawartości

vettis

Members
  • Postów

    2 156
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez vettis

  1. Wczoraj wieczorem Koelsch przelany na cichą. Zszedł do 4 Blg, myślę że jeszcze zejdzie o 1-0,5 na cichej.
  2. Po prostu myślałem, że jest to chyba oczywiste, że chodzi mi o te same rodzaje chmielów tyle że, granulat=szyszka Np: 65g Lubelskiego (szyszki)= ile granulatu?
  3. Cześć, Mam pytanko jak to jest w końcu z tymi szyszkami i granulatem. O ile więcej trzeba dać szyszek, od granulatu? Gdzieś czytałem że 10%, gdzieś że 20% 100g granulatu= 110g/120g szyszek ? dori edit - uszczegółowienie tematu
  4. Jak się dobrze rozejrzysz to dużo taniej kupisz kega 50l, wystarczy wyciąć górę i masz niezniszczalny kocioł warzelny Tak duże rozcieńczenie o jakim piszesz niestety nie pozostanie bez wpływu na jakość piwa, a i wydajność będzie marna. Tak więc nie polecam tej metody. Liczyłbym się z tym, że wpłynie na jakość piwa, a co do kega to ciężko dorwać taniej niż ten gar. Jak już to dochodzą koszty transportu... Chyba się zdecyduję na ten gar http://www.sklep.eskot.pl/Garnki-emaliowane/Garnek-emaliowany-50-litrow-z-pokrywa/pid,593,cid,6235,product.html wydaje mi się, że cenę mają naprawdę dobrą...
  5. No właśnie w tym samym garze czyli 32 l i rozcieńczać potem do uzyskania odpowiedniego Blg. Chociaż znalazłem coś takiego http://www.sklep.eskot.pl/Garnki-emaliowane/Garnek-emaliowany-50-litrow-z-pokrywa/pid,593,cid,6235,product.html i w sumie nie daleko bo w Krakowie Tam gdzie jeżdżę po słody
  6. Cześć, Chciałbym się dowiedzieć o wasze doświadczania w zacieraniu dużych warek. Jak myślicie można zacierać 50 l warki w 32 l garze? Mam zamiar warzyć większe ilości (mam zbyt mało czasu w miesiącu) I pozostanie kwestia również filtracji w kadzi dziurkowanej. Filtrowanie na 2 razy? Muszę dokupić fermentatory, bo z tego co czytam to lepiej 2 standardowe, niż jeden duży. W późniejszym czasie na pewno kupię większy gar, tylko że to wydatek nie mały i nie można wszystkiego na raz.
  7. Ja używam nieraz do odkażania fermentatorów OXI rozpuszczone np. 2 tyg wcześniej w wodzie, które przechowuję w zamkniętej bańce i odpukać nie wpłynęło to na złą dezynfekcję. Oczywiście mieszam to z gorącą wodą.
  8. Tak jak piszą, przenieś fermentator do ciepłego miejsca i ci do fermentuje, ja zaraz idę po swój bo jest po 4 dniach burzliwej, piana opadała i temp spada 16 °C i wiem że jak spadnie jeszcze, to mi nie dofermentuje i zatrzymie się na 6-5 Blg. Ostatnio tak miałem posiedziało w 2 dni w w pomieszczeniu 24-20 °C i zeszło niżej. Poza tym S-04 nie od fermentowują zbyt głęboko.
  9. Cześć, Po wpadce z filtratorem z węża prysznicowego zacząłem się zastanawiać co tu zrobić i właśnie mi przyszedł taki pomysł do głowy jaki ty stosujesz, żeby połączyć dwa filtratory rurkowy i z oplotu. Widzę teraz, że pomysł się sprawdzi. Dzięki za posta Pozdrawiam
  10. No tak mi się wydaje właśnie. I nie wiem jak go rozciągnąć, żeby mi się nie rozleciał....
  11. vettis

    Chlebek

    Hej, A mam pytanko, czy mógłby ktoś podać przepis i skład na jedną standardową brytwanę chlebka z wysłodzin Straszenie smakowicie wygląda ten, który elroy upiekł. Mógłbyś zarzucić proporcjami?
  12. Tylko ja dałem 15 zł za niego i wyglądał jak większość. Nie wiem chyba zrobię z oplotu, jakoś straciłem zapał do prysznicowego, albo zostanę przy dziurkowanej kadzi tylko zastosuję wiekszą do 50 l warek, chociaż byłem pewny, że się sprawdzi.
  13. Tylko to jest ciekawe, byłem pewny że wszystko przebiegnie bez problemów, a tu taki zonk i musiałem się przerzucić na kadź z dziurkowaną. W pewnym momencie już zacząłem się zastanawiać czy aby na pewno wyciągnołem wąż ze środka Coś będę musiał wykombinować.
  14. Zasyp był taki : Pilzeński - 5 kg (Litovel) Pszeniczny - 0,8 kg (własna produkcja) Słód karmelowy Carared ? 0,4 kg (Weyermann) Filtrowałem z dość wysoka, tak jak na zdjęciu, węża wyciągłem normalnie po rozczepieniu końców, ładnie wyszedł, bez uszkodzenia pancerza. Nalałem dzisiaj samej wody do filtratora, noi leciało bo leciało. Wydaje mi się że to może być wina pancerza jest chyba za bardzo zwarty, ale myślałem że pancerz to pancerz i każdy jest podobnie wykonany. Widocznie trafiłem na taki bardziej zwarty.
  15. Cześć, Ma może ktoś pomysł dlaczego patent przedstawiony na zdjęciu kompletnie nie sprawdził się u mnie? Brzeczka w ogóle nie chciała lecieć. "Ukapało" może 100ml za 10 min
  16. Ostateczna receptura i skład popełnionej wczoraj przeze mnie warki WARKA 11 Koelsch (28l) 12Blg Słody: Pilzeński - 5 kg (Litovel) Pszeniczny - 0,8 kg (własna produkcja) Słód karmelowy Carared ? 0,4 kg (Weyermann) (Następnym razem będzie 0,2 kg) Inne: Zasuszone wiśnie ze spirytusu ? 35g Dekstroza ? 0,3 kg Mech Irlandzki ? 7 g Drożdże: S-33 Chmiel: Lubelski 65 g Magnum 15 g (resztka, więc trzeba było wykorzystać, zamiast 20g Marynki) Zacieranie: 52 st. - 15 min 64 st. - 30 min 72 st. - 45 min do 78 i filtracja Filtracja: Wysładzanie ciągłe do 32 l ( po wymianie węża prysznicowego na kadź dziurkowaną przebiegła bezproblemowo) Chmielenie: od początku gotowania - Lubelski 40 g + 15 Magnum po 55 min - Lubelski 25 g Gotowanie: 100 min Wyszło 27,5 l 12Blg 07.11.09 20:30 ? Zadanie drożdży S-33 08.11.09 08:00 ? Fermentacja w toku. Temp. 19 C
  17. Koniec warzenia wyszło 28 litrów 12 °Blg Troszkę ciemne, następnym razem będzie 0,2 kg Carared a nie 0,4kg Za ciemne na Koelscha.
  18. Właśnie "przeprowadzam" filtrację, heh. I muszę powiedzieć, że filtrownie przez węża z prysznica to kompletne 0 Jak można filtrować przez takie coś, nie wiem czy zrobiłem coś nie tak. Ale w ogóle nie leci brzeczka przez to. Heh już się zastanowiłem, czy aby napewno wyciągłem gumowego węża ze środka i został sam pancerz. Dla mnie totalna porażka, musiałem wrócić do dziurkowanej kadźi
  19. Cześć, Zastanawiam się, czy stawiając warkę raz na tydzień i podgrzewając wodę taką grzałką można to odczuć na rachunku za prąd? Właśnie się zastanawiam czy sobie takiej grzałki od bojlera nie kupić i wspomagać zagotowanie brzeczki, mój taboret ma 7,5 Kw standardowo, ale chodzi mi o czas. Poza tym myślę o 50 l warkach.
  20. Dzisiaj jest sobota, hmm co by tu robić... A może jakiegoś piwka sobie nawarzyć ! Mam zamiar do mojego dzisiaj warzonego Koelscha dorzucić przy gotowaniu około 20 g zasuszonych wiśni ze spirytusu. Zobaczymy co wyjdzie. Pozdrawiam wszystkich i miłego popołudnia życzę
  21. Wiadro sam robiłem nie z BA i znałem już problem ilości otworów, więc nawierciłem odpowiednią ilość. Chodzi mi głównie o wydajność przy wysładzaniu, wiem że tracę dużo i muszę coś z tym zrobić. Pojemnik nie jest znowu taki duży. Myślę że przy 5-6 kg zasypie będę miał ok 12-15 cm grubości warstwę.
  22. Jutro mam zamiar uwarzyć kolejnego Koelsch-a, zobaczymy co z tego wyjdzie Koelsch Słody: Pilzeński - 5 kg (Litovel) Pszeniczny - 0,8 kg (własna produkcja) Słód karmelowy Carared ? 0,4 kg (Weyermann) Drożdże: S-33 Chmiel: Lubelski 65 g Marynka 20 g Zacieranie: 52 st. - 20 min 64 st. - 30 min 72 st. - 45 min do 78 i filtracja Chmielenie: od początku gotowania - Lubelski 40 g + 20 g Marynka po 55 min - Lubelski 25 g Gotowanie: 70 min Przy okazji przetestuję nowy filtrator z węża prysznicowego, chciałbym poprawić wydajność przy filtracji i wysładzaniu. Jeszcze prawdopodobnie filtrację przeprowadzę w fermentatorze, ale myślę o czymś szerszym, co będzie miało większą powierzchnię i ułatwi mi jeszcze bardziej wysładzanie. Większa powierzchnia + cieńsza warstwa młótna przy wysładzaniu = lepsza wydajność !? Chyba, że się mylę, to niech ktoś mnie poprawi... Jako kadź filtracyjną mam zamiar użyć coś takiego jak na zdj. PS: Na zdjęciu przy okazji początki kiełkowania mojej pszenicy
  23. Kogoś może zainteresować: http://www.allegro.pl/item797041044_stary_sygnowany_mlynek_do_pieprzu.html
  24. Cześć, Może dlatego ma takie dziwne posmaki? Ważne jest żeby brzeczka się gotowała przy chmieleniu, żeby wygotować wszystko szkodliwe i nie pożądane związki, które potem wpływają na całe piwo (piana, smak,aromat, zapach itd.) Moim zdaniem, długotrwała fermentacja burzliwa nie jest szkodliwa, gorzej jeśli trwa krótko, a młode piwo przetrzymuje się dalej z drożdżami i zaczyna zachodzić ich autoliza. "W trakcie autolizy wydzielają się związki siarkowe, powodując zgniłą gumową woń gotowego piwa." Więc może być i również to.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.