vettis

Mam pytanie, bo powoli przymierzam się do kegeratora. Jak jest z chłodzeniem takiego kranu jak np. http://allegro.pl/item935642949_nalewak_do_piwa_metalowy_pozlacany.html, lub tego który posiada rurkę chłodzącą. Jak to się sprawdza w przypadku kegeratora? Do czego się ja podłącza, może dla nie których banalne pytanie, ale będę wdzięczny za odpowiedz lub jakiegoś linka. Pozdrawiam

Warka 25 Alt po 10 dniach burzliwej zszedł z 14°Blg tylko do 5,5 °Blg . Właśnie jestem w trakcie przelewania na cichą i powędruję sobie na około 2 tyg do 10 °C

Zgadzam się z Maryushem. Możesz sam sobie skompletować składniki według swojego uznania. Nie musisz zamawiać gotowego zestawu jeśli ci nie pasuje.

Dzisiaj, a raczej wczoraj został zabutelkowany Pils i Monachijskie Ciemne z 4g cukru na 0,5l. Wyszło tylko w sumie 94 butelki. Bo 4 się rozbiły lub wylały... Spadł mi kontener z krzesła z nie zakapslowanymi piwami... Nie wiem jak to się stało. Z 20 uratowałem w sumie 16. Z tego 4 będą pewnie bobami, bo sypałem prosto do butelek cukier, a po przechadzce kontenera na ziemie musiałem pozlewać co się dało do reszty nie pełnych butelek

Kiedyś ten Pan nas oprowadzał po Książęcym Browarze Tyskim. Fajnie się go wtedy słuchało, jak i teraz http://www.tvs.pl/tv/video,filmowe_wertiko,208.html Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć i posłuchać o strych czasach w browarze i historii Hetmana Polskich Piwowarów Jerzego Hetmańskiego to zapraszam

Cześć, Ja mam chłodnice z miedzi fi 10 i 10 mb. Chłodzę nią 28l i 50 l warki i spisuje się bardzo dobrze. Poza tym był już temat o tym http://www.piwo.org/forum/t2565-Zbudowac-chlodnice.html

Mi zazwyczaj z 15 °Blg od fermentowują gdzieś do około 5°Blg

Dzisiaj przelaliśmy na cichą Hefeweizena z 13°Blg od fermentował do 3,5 °Blg. Alt ciągle pracuje ostro, choć faza wysokich krążków już za nim minęła nas, gdy byliśmy na śląsku.

Szybko zabutelkowałeś nawet jak na piwo z puszki, a co do temp. to w 14 °C będzie się wolniej gazować.

Drożdże ładnie się zabrały do pracy już rano na powierzchni była ładna piana. Temp 19,5 °C

WARKA 50 Ciemne, bardzo wytrawne, przynajmniej dla mnie jak na ciemne piwo. Powinno być czuć pełnie smaku, średnio nagazowane i to dobrze dla tego piwa. Piana opadająca, po każdym łyku tworząca pianę na szklance. Czuć słód palony. Wydaje mi się, że głęboko odfermentowane. Dlatego tak wytrawne. Smaczne, pijąc je myślę, że powinno być bardziej schłodzone. Jest dobrze pozdrawiam.

Włóż do lodówki, lub zrób starter z brzeczki

Witam, zdrowie

WARKA 49 Koelsch Po otwarciu duże "syknięcie" Dużo gazu, ale mi się to spodobało, moje piwa nie miały jeszcze tyle CO2. Dość klarowne. Słód pilzneński + pszenica, czuć i widać. Z każdym łykiem unoszący się gaz, zakłóca trochę wrażenia smakowe ale mi smakuje. Przede wszystkim czuć słód, potem pozostaje lekki posmak Lubelskiego w ustach. Piana na początku sztywna i stercząca, po nalaniu stworzyła czapę. Później do końca tworzy dywanik. Dobre piwo, miło było porównać swoje z piwem innego piwowara do tej pory nie miałem okazji. Dzięki Jacek.

WARKA 25 Alt 14°Blg (Alt Ale Jorg) (28 l) Warka warzona z udziałem Śląskiego piwosza, mojego wujka Skład: Słód pilzneński - 2,1 kg Słód monachijski ? 4,3 kg Słód karmelowy ciemny - 0.15kg Chmiel goryczkowy Magnum - 35g Drożdże Safbrew S-33 Zacieranie : 64 st. C - 45 min 74 st. C - 15 min 76 st. C ? filtracja Gotowanie: 75 minut Chmielenie: Po 15 minutach - 35g Magnum (granulat) Drożdże zadane w temp. 21 C Rozsypane 1/2 paczki na powierzchni brzeczki, lenistwo moje... Zobaczymy co będzie...

Wczoraj zabutelkowane Marcowe z 15°Blg zeszło do 3,5 °Blg. Wyszło 52 butelki, z dodatkiem 4 g cukru na 0,5l

To się nazywa wprawa w laniu piwa

Używasz/używałeś beczek z piwodzieja lub z BA? Potwierdzasz tą negatywną opinię o nich? Rdzewienie, deformacja przez ciśnienie?

Myślę podobnie, ale jednak doszedłem do wniosku, że wolę poczekać i zainwestować w Kegerator i kegi 19l. Powoli się przymierzam do tego, do wakacji będę już lał w kegi jak wszystko dobrze pójdzie.

Poczytaj sobie kiedyś już pytałem o to: http://www.piwo.org/forum/p31371-26-11-2009-18-31-28.html#p31371

http://www.piwo.org/forum/t2090-Termometr-cyfrowy.html podobny wątek. Ja użytkuję dalej ten o którym pisałem w tamtym wątku i działa dalej dobrze.

Dałem troszkę wyżej, bo dno nie jest płaskie tylko jest wygięcie przez cały środek, myślę że powinno być ok. Zobaczę w weekend jak będę przelewał Hefeweizena na cichą Myślałem, że drożdże proporcjonalnie zwiększają swoją objętość do ilości brzeczki. Dzięki za info i odpowiedź. Pozdrawiam

Cześć, Ja zalewam wodą z płynem butelki i zostawiam w beczce albo w pojemniku na 1-2 dni zależy ile ich mam do mycia i etykiety same odchodzą nawet nie ma śladu po kleju. Najlepiej odchodzą etykiety z Tyskiego i Żubra. nic nie muszę szorować. W środku też się odmoczą i wystarczy parę razy szczotką w środku przejechać i już są czyste.

WARKA 24 - Hefeweizen 13°Blg (50l) (Śniegowy weizen) Warzone - 13.02.2010r Skład: Słody: Słód pszeniczny jasny Weyermann? - 6 kg Słód pilzneński Weyermann? - 5 kg Słód karmelowy jasny Carahell? - 0,5 kg Drożdże: Gęstwa Wyeast 3056 Bavarian Wheat - 250ml Chmiel: Chmiel aromatyczny Perle (granulat) - 60 g Zacieranie: 42 C - 30 min - tylko pszenny po połączeniu z jęczmiennym: 64 C - 30 min 72 C - 40 min Chmielenie: Od początku gotowania - Perle (granulat) - 60g Gotowanie: 70 min Wyszło: 50l 13°Blg Nowa kadź filtracyjna sprawdziła się bardzo dobrze, ma pojemność 50l. A cały proces filtracji przebiegł prawie dobrze, bo gdy zabierałem się do grzania wody do wysładzania, nastąpiła przerwa w dostawie wody Zabrakło wody w studni?! Nigdy nie miałem z wodą problemów, no ale stało się. Przez co ziarno układało się przez godzinę. Poratowaliśmy się śniegiem, była to jedna myśl jaka wpadła mi do głowy. Dlatego wyszło piwo śniegowe Co nie miało się z naleźć z tej wody w piwie zostało w młótnie, lub się wygotowało, choć woda była nawet w miarę czysta z tego śniegu. Brzeczkę zostawiliśmy do ostygnięcia. Zadane wczoraj popołudniu gęstwą Bavarian Wheat około 16 godz. Dzisiaj rano na powierzchni unosi się już piękna piana. Wczoraj również przelane na cichą Pils i Monachijskie Ciemne Poniżej kilka fotek.

Może troszkę nie w temacie postu do końca, ale co tam fajne, mi się tekst i muzyka podoba