Otwarcie.
Potężne bum i szybka moja reakcja by zawartości butelki nie opuściła miejsca degustacji, ale reszta w butelce i tak się wybrała na spacer. Temp. piwa ok.15°C
Piana.
Potężna, przy tym wysyceniu to normalne, foto1, na początku gęsta, totalna, a po paru min. strukturalna i przy końcówce kufla obrączka.
Aromat i kolor.
Troszkę goździkowy z nutą owocową ,bardzo przyjemny. Kolor ciemnego mętnego bursztynu.
Smak.
Bardzo agresywne nagazowanie podbiło smaki ciemnych słodów i nieco za dużej goryczki jak na ten styl. Wysokie odfermentowanie zaakcentowało alkocholowo-estrowe posmaki.
Podsumowanie.
Fajne pszeniczne piwo na koniec ciepłego dnia.
P.S. Przepraszam za nie fachowe szkło.