Skocz do zawartości

mc007

Members
  • Postów

    496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mc007

  1. To lepiej zgłoś się z jakimś wnioskiem o optymalną temperaturę refermentacji, bo może być różnie Piwa przed konkursami mogą (moim zdaniem powinny) być przechowywane w lodówkach - nie wiem, czy każdy organizator to zapewnia, ale np. I Podlaski KPD dzisiaj wrzucił zdjęcia piw w lodówkach
  2. To był mój pierwszy brewkit, zszedł do 5blg. Trzymałem go w jakiś 13-14°C.
  3. ja ? Ty siejesz jakieś herezje ,poprosiłem że byś wyjaśnił co miałeś na myśli pisząc " Przelanie niedofermentowanego piwa na cichą to najlepszy sposób, żeby sobie zrobić granaty" piszesz o wyrabianiu nawyków przez "młodych" piwowarów ,a jakie mają sobie wyrobić czytając takie coś ? to tak jak by napisać że granaty robią się od ilości drożdży ,a nie cukru Albo nie potrafisz wyciągać wniosków z czytanego tekstu, albo nie doczytałeś cytatu z wiki. Biorąc pod uwagę teorie, którą zacytowałem a szczególnie fragment: piszę, że przelanie piwa przy 5 blg może doprowadzić do tego, że piwowar zabutelkuje je po jakimś czasie niedofermentowane, bo drożdży w piwie będzie za mało. Piwo zacznie sobie powolutku dochodzić w butelkach i po kilku miesiącach będzie ała. Jedyne co zalecam tym wpisem to zachowanie cierpliwości, nie wydaje mi się, żeby to była herezja Peace.
  4. do takiego postawienia sprawy nie mam obiekcji. Mam tylko pytanie co do tego ma czy piwowar jest początkujący czy nie? Weź pod uwagę, że bywają początkujący i świadomi (rzadkość ale bywa) Chodziło mi raczej o wyrobienie pewnych nawyków przelewania u nowicjusza. Ogólnie technicznego obchodzenia się z piwem, a nie o wiedzę piwowara. Zdekantować piwo do drugiego fermentora przy setnej warce to pewnie prawie jak mrugnąć, ale po co od początku rzucać się na głęboką wodę. jeśli coś komuś radzisz to może poczytaj najpierw co i jak i nie myl fermentacji cichej z klarowaniem. Co do tego, to mam jeszcze ciekawy cytat z wiki: Jak widać, nawet wikipedia nie trzyma się nazewnictwa ortodokcyjnie, pisząc "fermentacja cicha nie jest obowiązkowa" Nie dziw się potem, że ktoś (w tym przypadku ja) może potem używać pojęcia cichej w odniesieniu do lepszego sklarowania się piwa:) Zresztą znalazłem takie przypadki w wykonaniu forumowiczów z bogatym stażem piwowarskim. Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski. Cytat z wiki: Na podstawie tego, oraz lektury forum napisałem, że przelanie piwa przy wysokim blg, jakim jest 5* mogło by spowodować jego niedofermentowanie. Nic więcej, nic mniej Bo tak jest wygodniej i po co kombinować. Na początku też chciałem co chwila zrobić coś nowego przy piwie, a liczy się cierpliwość. Tak, jak mówi Gawon, drożdże nie zaszkodzą.
  5. Czy Ty na prawdę nie wiesz co to jest fermentacja cicha ? Ja nie twierdzę, że łatwo jest rozpoznać kiedy się ona zaczyna, ale jestem pewien, że wtedy drożdże nadal pracują i blg spada. Myślę, że jednak powinieneś sobie usystematyzować nazewnictwo i znaczenie niektórych pojęć w zakresie piwowarstwa w przeciwnym przypadku trudno się będzie z Tobą rozmawiać. Doskonale wiem, że "cicha" przebiega tak czy owak, bez względu na to czy przelewasz piwo czy nie. Pytanie tylko, czy początkujący piwowar ma przelewać piwo? Biorąc pod uwagę pomiar 5blg zasugerowałem sprawdzenie blg za kilka dni i tyle. Masz jakieś obiekcje co do tej porady?
  6. jeśli coś komuś radzisz to może poczytaj najpierw co i jak i nie myl fermentacji cichej z klarowaniem. Czytałem to wielokrotnie. Przelanie niedofermentowanego piwa na cichą to najlepszy sposób, żeby sobie zrobić granaty.
  7. no popatrz, a ja myślałem, że wtedy to można butelkować już. Tyle warek zepsułem, yhhh Skoro koniecznie chce przelewać na cichą to proszę bardzo
  8. Tak, możesz "kisić", skoro takie nazewnictwo Ci odpowiada. Eliminujesz przy tym dodatkowe ryzyko infekcji przy przelewaniu, szczególnie biorąc pod uwagę, że to pierwsza warka.
  9. Na cichą przelej, jak w ciągu 3 dni pomiar się nie zmieni. Albo nie przelewaj wcale.
  10. W tym wypadku zostawiłbym na dworze. 19°C to dużo na początek fermentacji, a 11°C nic im nie zrobi, najwyżej wolniej fermentacja ruszy. Z tym, że lepiej jak byś dał radę wykombinować jakieś 15-16°C otoczenia...
  11. #24 Bitter II 10°Blg 26. 09. 2015 20l 33 ibu 3kg slod Pale Ale Strzegom 0,2kg słód czerwony Strzegom 0,1kg słód pilzneński pieczony przez 1 godzinę w 200°C Łyżeczka gipsu do zacierania. Zacieranie 80 minut w 67°C. Wygrzew 78°C 5 minut Chmielenie 25g East Kent Goldings -60 minut 15g East Kent Goldings -30 minut 15g East Kent Goldings -1 minuta Łyżeczka mchu na ostatnie 10 minut gotowania. Uzyskałem 20l do fermentacji + litr rezerwy zagotowany w słoiku. Drożdże: Fermentum Mobile 10 O czym szumią wierzby gęstwa Zadane o 0:30 do brzeczki o temperaturze 17°C w ilości ok 100ml. / 06. 10 zlane na cichą przy 1,3 blg 3 dni w 15°C i cold-crash do 5°C / 10. 10 zabutelkowane z użyciem 0,75l rezerwy i 14g cukru. Celowane nagazowanie 1,7.
  12. mc007

    Chmielnik sezon 2015

    No przecież kilka postów wyżej było pisane...
  13. PAY7 - są jakieś dziwne i już kiedyś o tym pisałem. Moja 3 warka 14blg (1 z zacieraniem) na ww. drożdżach stanęła na zbyt wysokim blg. Nie umiałem się doczekać dofermentowania, to wrzuciłem nową paczkę tych samych drożdży do fermentora (ten początkowy brak cierpliwości...) Piwo miało 1 dzień "drugiej burzliwej", pojawiła się piana. Przynajmniej nie było granatów
  14. Jak Ci się przegazowało po 8 dniach to strach pomyśleć co będzie po 2 tygodniach. W kasku będziesz do butelek podchodził? Doczytaj sobie co zrobić, żeby butelkować piwo, które już odfermentowało do końca. Do autora tematu: jak wyżej napisali, pszenica. Zrobiłem tylko dwie w swojej krótkiej karierze, ale po paru dniach od butelkowania już były bardzo przyjemne.
  15. Są tacy, co do 20l 15lbg wleją fiolke i i przefermentują... W twoim przypadku jak drożdże są daleko od terminu ważności, można by zaryzykować. Chociaż ja bym zrobił starter
  16. mc007

    Uprawa chmielu

    Najpierw sprawdź, czy ten dziki chmiel w ogóle nadaje się do nachmielenia piwa, potem myśl o przenosinach
  17. mc007

    Chmielnik sezon 2015

    Ja mogę wykopać jeden Lubelski, przy takim zbiorze nie potrzebuję dwóch sadzonek.
  18. mc007

    Chmielnik sezon 2015

    Wszystko uzyskane z jednego pierwszorocznego krzaka.
  19. To napisałem, że rozciąłem przedłużacz w poście wyżej.
  20. Ciekawy masz tok myślenia - analizując w ten sposób sytuację u mnie: jak ja wchodzę do kuchni to lodówka często "pracuje" czyli mogę stwierdzić, że kompresor włącza się ... co 3:38 minuty W sumie można też użyć takiej analizy w przypadku światła w lodówce - skoro świeci się za każdym razem, jak otwieram lodówkę, to oznacza to, że jest cały czas włączone. Nie wiem czego się czepiasz, otwierając często lodówkę, w której przechowujesz jedzenie naturalnie powodujesz potrzebę częstszego schłodzenia wnętrza. Fermentując piwo nie muszę tego robić, więc na temperaturę w lodówce ma wpływ tylko temperatura fermentującego piwa i temperatura otoczenia lodówki. Dodatkowo ustawiona jest tolerancja, w moim przypadku 0,5°C, więc kontroler nie uruchamia lodówki w momencie wzrostu temperatury o 0,1°C. Mogę zaobserwować, ile trwa wzrost z 17,5°C do 17,6°C i na tej podstawie sobie obliczyć po jakim czasie lodówka znowu się włączy, pytanie czy mam na to ochotę Czyli mimo wszystko trzeba robić większą ingerencję w lodówkę i jak się domyślam nie będzie ona potem poprawnie działać bez sterownika. A mam taką drugą lodówkę w domu, która jest sporadycznie używana gdy jest taka potrzeba i chciałem coś z nią pokombinować. W zasadzie to też nie jest problemem, o ile przetniesz przedłużacz, do którego podłączysz lodówkę. Tak jest w moim przypadku, więc lodówka jest w stanie nienaruszonym.
  21. Jasne ... dobrze, że nie raz na dobę Nie siedzę 24h w tym pomieszczeniu, żeby wiedzieć jak często się włącza, ale jak tam jestem to zwykle jest wyłączona Tyle mi wystarczy. Tylko podłączenie tego STC-1000 to jest chyba trochę wyższa szkoła jazdy niż RT2C? Ja jestem kompletnie zielony jeśli chodzi o elektronikę itp. Czyli pobór prądu jest mniejszy niż przy lodówce chodzącej normalnie, bez sterownika, ustawionej na typowe temperatury? Podłączenie to rozcięcie jednego kabla lodówki i podpięcie pod sterownik. Możliwe, że mniejszy. Nie ma potrzeby otwierania lodówki, a jak się włącza to na kilka minut na max moc.
  22. Na STC-1000 spokojnie można ustawić dowolną temperaturę. Np. teraz w kuchni mam 21°C a w lodówce 17,6°C i mi to utrzymuje do max różnicy 0,5°C od 17,6°C. W zasadzie lodówka włącza się raz na kilka godzin.
  23. mc007

    Chmielnik sezon 2015

    Moje podsumowanie zbiorów chmielu:
  24. Chmielobranie zakończone Zbiory: Lubelski 2232g mokrej 600g suchej stosunek 3,72 Marynka 520g mokrej 192 na sucho stosunek 2,70 Hellertauer Tradition 400g mokrej 102 suchej stosunek 3,92 Sybilla 560g mokrej 160g suchej stosunek 3,5 Magnum - zaatakowany przez mączniaka rzekomego, brak zbiorów Lubelski II - zaatakowany przez mączniaka rzekomego, brak zbiorów Jak widać stopień wysuszenia różny, Marynka była 6 godzin w piekarniku z termoobiegiem w temperaturze 48°C - 55°C (mierzone osobnym termometrem, piekarnik oszukuje) Pozostałe 6,5 godziny do 7 godzin. Jedną turę Lubelskiego zostawiłem przez pomyłke na 12 godzin i wysuszył się bardzo mocno, ale stracił aromat Wszystko pakowane próżniowo w zgrzewarce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.