Skocz do zawartości

Pun kOmora

Members
  • Postów

    544
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pun kOmora

  1. Pun kOmora

    INFEKCJE

    Pytanie raczej z ciekawości, bo piwo pachnie i smakuje normalnie. Jest to zdjęcie końcówki burzliwej amber ale 14blg na s-04. Interesuje mnie co to są te "kry" na pianie? Czy to jakieś szlachetne minerały z warszawskiej wody czy też jakaś formacja drożdżowa? Występuje to już drugi raz i ciekawi mnie
  2. EDIT: wątki mi się pomyliły. a nie mam jak usunąć posta.
  3. to może robiłem coś nie tak...? pożyczyłem na jedną warkę, więc bogaty w doświadczenia nie jestem. pierwszą skrzynkę piwa ułożyłem mniej-więcej i co chwila musiałem przestawiać wysokość. drugą ułożyłem dokładnie co do rodzaju i już poszło dobrze i sprawnie. po tym eksperymencie zakupiłem kapslownicę z przekładnią ślimakową ;-)
  4. jeżeli masz w planie liczbę warek 20+ nawet się nie zastanawiaj nad inną kapslownicą niż stołowa. możesz zejść z ceną kupując włoski odpowiednik grifo (nie pamiętam nazwy. najniższe ceny koło 105zł+przesyłka). garnek min. 30L a jak masz ambicje na RISy i inne wysokie piwa to 40-50L (dla warek 22-24L). ja mam 35L i czasami jest po korek. na forum podrzucali coś takiego - nie mam, ale wygląda ok http://sklep.turecki...stro-arian.html
  5. nigdy tego nie sprawdzałem, ale okazało się, że przy tej kapslownicy różnica 2-3mm nakazuje już przestawienie wysokości. zdziwiło mnie to trochę, ale co tam. butelki mam i z komercyjnych i z kraftów. różne kraje. różne wielkości (300, 333, 400, 500, 666). ale tą kapslownicą robiłem jedną warkę i nie miałem doświadczenia. jakbym miał ją na stałe, to pewnie butelki segregowałbym i do każdej warki brał 3-4 rodzaje.
  6. kapslownica stołowa z przekładnią ślimakową to komfort niesamowity. wersja z dzwignią też jest ok, ale wymaga wczesniejszej segregacji butelek - dla mnie to było zbyt uciązliwe (koło 10 wysokości na każdej warce) greta to tragedia. pierwsza warka poszła mi dość sprawnie. później to już były 3h męczarnie przy jednej warce.
  7. to ja może podsumuję te podpowiedzi - wszak jesteśmy w piaskownicy. jak będziesz mieszał w czasie grzania to będziesz miał w miarę stabilną temperaturę. jak przestaniesz grzać możesz przestać mieszać. kontroluj temperaturę zawsze w tym samym punkcie (to najważniejsze) i najlepiej gdzieś w "środku" zacieru. cudów nie ma - w średnio zaizolowanym garnku nie będziesz miał "skupisk" niższych i wyższych temperatur.
  8. kalkulator ma to do siebie, że wydajność oraz ilości wody zakłada jakieś "domyślne". weryfikuj swoje osiągnięcia i kalibruj kalkulator. ja po 4 warkach doszedłem do prawidłowych wartości ;-)
  9. mając 10l 20blg nawet dodając wodę nie był w stanie osiągnąć 15l 11blg. mierzy pewnie na gorącej brzeczce.
  10. wtorek za dwa tygodnie, tak? trochę nie skumałem - cieknie Ci ten kranik/wiadro czy nie? jeżeli pozycja ku górze jest ok, to po co się śpieszyć? a jeżeli i tak cieknie to trzeba przelać do drugiego wiadra i będzie spokój. wylej to piwo z kranika jak najszybciej i odkaź go po prostu. czynność z odkażaniem popraw przed zamontowaniem rurki do rozlewu.
  11. 11 na wysłodzinach czy cała brzeczka (razem z przednią?) zakładam, że same wysłodziny (bo musiałbyś lać wodę, żeby z 10l 20blg zrobić 15l 11blg). kompletnie normalne. masz 15l 17blg - czy to źle? chciałeś z 13l zacieru zrobić 50l?
  12. oczywiście, że nie. na zimno tylko na aromat. teoretycznie nie podnosi goryczki wcale. jak chcesz podnieść goryczkę ugotuj herbatkę z tego chmielu i następnie dodaj.
  13. poczytaj troszke o procesie filtracji, bo w złą stronę kombinujesz. w skrócie - podczas filtracji uzyskujesz brzeczkę (głównie woda i cukier) a wszystko pozostałe zostawiasz w młócie (głownie łuska i skrobia). jednak nie filtrator (oplot, fałszywe dno) wykonuje filtracje a właśnie łuska. i dlatego nie możesz jej się pozbyć przed tym procesem i dlatego nie możesz jej ześrutować zbyt drobno. idealna łuska jest wielkości połowy ziarna. więcej w wiki i innych internetach
  14. gdzieś czytałem, że te fermentatory nie przepuszczają uv
  15. w tej sytuacji nie zadawaj drożdży w zbyt niskiej temp bo się dopiero chłopaki zestresują
  16. homebeer.pl mam za sobą trzy albo cztery zamówienia w tym sklepie - zawsze na drugi dzień zamówienie jest realizowane i wysyłane. tak więc w dwa dni od złożenia ma już się towar w domu. z zalet - obsługa reklamacji, wiadro przyjechało uszkodzone, wyszło dopiero przy próbie wodnej. jeden mail i na drugi dzień nowe wiadro w domu. z wad - płatność przelewem, słabo zabezpieczone przesyłki (np. wspomniane wiadro)
  17. Polecam zawsze mieć pod ręką excelik ;-) A w odpowiedzi zakładka "przeliczniki"
  18. 70litrów na indukcji to już chyba szkło nie wytrzyma...?
  19. mam 10cio warkowe doświadczenie, więc może po mnie wypowie się ktoś mądrzejszy. us-04 są dość agresywne, więc tutaj nie szukałbym problemów. oczywiście dodając drożdże będziesz miał pewność... najczęstszym problemem przy tak wysokim blg jest natlenienie. teraz doczytałem, że przelałeś na cichą - to zazwyczaj lekko dotlenia i fermentacja rusza ponownie. jeżeli dodatkowo trząsłeś fermentatorem na tej cichej (czyli w otoczeniu tlenu a nie co2) i nic to nie dało to też nie tutaj jest problem. przychodzą mi jeszcze dwie rzeczy do głowy: 1. jesteś pewien, że fermentacja utknęła na podstawie kilku pomiarów czy też na podstawie bulgotania (a wykonałeś jeden pomiar)? jeżeli to drugie to zostaw i sprawdź za 2-3dni. 2. czy brzeczkę doładowałeś jakąś sporą ilością cukru? jeżeli tak, to drożdże są rozleniwione i żrą ale bardzo bardzo powoli. czekaj lub zadaj świeżaki.
  20. a jak było z natlenieniem tych 22,5 blg? bo pewnie tu jest problem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.