Skocz do zawartości

Wesoly

Members
  • Postów

    525
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Wesoly

  1. Ja uważam, że adaptacja takiego sprzętu jest doskonałym pomysłem.

    Jak bym miał coś takiego robić, kupił bym jednak 2 kotły.

    Z jednego była by kadź zacierno-warzelna, druga kadź filtracyjna.

    Będzie jeszcze potrzebne naczynie na wodę do wysładzania lub grzanie tej wody w przepływie.

    Kadź Z-W umieścił bym powyżej filtracyjnej. Zacier do KF transportowany byłby grawitacyjnie, natomiast filtrat trzeba by już transportować mechanicznie.

    Przydało by się jeszcze mieszadło mechaniczne w KZ-W.

    Jak ktoś lubi, bardzo łatwo taki sprzęt zautomatyzować.

  2. W przypadku tej normalnej jest sprężyna, aczkolwiek jak głowica jest nowa, to butelka z kapslem może się zaklinować i trzeba lekko ją z wyciągnąć. I polecam przykręcić na stałe.

    Co jakiś czas warto nasmarować głowice, najlepiej środkiem z dodatkiem teflonu. Nawet przy grubych kapslach nie ma problemu.

  3. Przepraszam, dwutlenek chloru.

     

    Kopyr, stosujesz to na chwilę, Kegów nie rusza, gorzej np z mosiądzem lub miedzią (stosowałem najsilniejsze stężenie nanoszone ze spreya). Jedynie co może żreć to aktywator - prawdopodobnie kwas azotowy, ale tego są śladowe ilości.

  4. O stalowych KEGach (jeśli można to tak nazwać) pisano już wielokrotnie. Nadają się one do jednorazowego nalania, apotem śmietnik, pod warunkiem że wcześniej puchy nie rozsadzi...

     

    Jeśli szukasz cos małego, to jest system o nazwie PerfectDraft. Holendrzy rozpracowali ten system, choć moim zdaniem dalece mu do zwykłych kegów. Puszka jest ALU, a piwo siedzi w środku w worku, cos jak wino z kartona. Dzięki temu systemowi nie trzeba stosować co2 do wypchnięcia, tylko kopresor pompuje powietrze do przestrzeni pomiędzy ściankę a worek z piwem...

  5. Widzę, że kształtuje się trend anty-marynkowy, chyba też na wszelki wypadek się mu poddam.

     

    Pojawia się w sprzedaży polska Perle, co o niej sądzicie? Chyba to darko bardzo chwalił jej goryczkę?

    Macie jakąś trefną Marynkę.

     

    Piliście moje piwka na Marynce, nie był żadnych trefnych posmaków.

    Pilsy też wychodzą rewelacyjne.

  6. Cześć :)

     

    Och, cieżka robota przed Tobą :)

    Właściwie mam dylemat najważniejszy: zatrudnić kega w browarze czy w gorzelni. Tu i tu by się przydał. Niestety tu i tu jest trochę roboty by był użyteczny.

    Przecież spokojnie możesz użytkować KEGa do dwóch celów.

     

    Osobiście planuje tak zaadoptować zbiornik na mleko z płaszczem...

  7. Jejeski, gratulacje!

     

    Szukam gdzieś schematu sensownej wędzarni. Coś co umożliwi mi wędzenie na zimno i ciepło. Przydał by się również piec do pieczenia. Oczywiście wszystko musi zamknąć się w jakiejś sensownej kwocie.

  8. Nalewam wrzącą brzeczkę do słoika 4250ml, zakręcam i sobie oczekuje do rozlewu.

    Do KEGa stosuje najczęściej 4-5l/hl rezerwy w zależności od stopnia odfermentowania, rodzaju piwa itp.

    Dla mnie taki sposób ma same zalety.

    1. Nie wpływa na smak piwa

    2. Nie zmienia OG

    3. Jest łatwiejsze w stosowaniu

    4. Jest tańsze od glukozy.

  9. Kwas siarkowy nie zakwasza tylko obniża pH. Na smak nie ma znaczącego wpływu!

    Dla nas jest istotne właśnie odpowiednie pH aby enzymy działały sprawnie!

     

    W winie nie ma kwasu siarkowego tylko związki pozostałe po rozkładzie SO2 - aktualnie każde wino wytwarzane tradycyjnie zawiera siarczany...

     

    Co do obliczeń mogę popytać kolegi, ale pewnie przejdzie do skomplikowanych obliczeń na podstawie analizy wody...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.