Skocz do zawartości

Cała aktywność

Kanał aktualizowany automatycznie

  1. Z ostatniej godziny
  2. Podczas namnażania nie wytwarza się CO2. Coś tam się pewnie wytwarza bo przecież w straterze jest cukier, ale chyba nie ma to większego znaczenia.
  3. Dzisiaj
  4. Jaki jest sens stosowania mieszadła magnetycznego?. Z tego co czytam na różnych forach, również na tym, to celem wykorzystania mieszadła magnetycznego w piwowarstwie, jest stałe natlenienie startera drożdżowego w fazie rozmnażania (tlen do tego procesu jest niezbędny). Nie istotne, czy namnażanie wykonuje się w naczyniu otwartym, czy zamkniętym. Prostym, czy stożkowym. Po rozpoczęciu namnażania, nad powierzchnią startera tworzy się warstwa dwutlenku węgla (efekt pracy drożdży). CO2 jest 1.5 razy cięższe od powietrza, a wiec tworzy dość szczelną barierę pomiędzy płynnym starterem, a powietrzem ( tlenem) nad nim. Efekt działana mieszadła magnetycznego jest więc odwrotny od zamierzonego. Zamiast natleniać starter, nasyca go dwutlenkiem węgla. Pożądany skutek można było by osiągnąć stale wymieniająć powietrze (tlen ) nad powierzchnią startera, ale nie zauważyłem aby ktokolwiek tak robił, a poza tym doprowadzanie " świeżego" powietrza, zwiększa ryzyko zakażenia startera. Czy w moim toku rozumowania jest jakiś błąd?.
  5. Wczoraj
  6. Ostatni tydzień
  7. 𝗞𝗢𝗡𝗞𝗨𝗥𝗦: porusz wyobraźnię i 𝘄𝘆𝗴𝗿𝗮𝗷 𝗰𝘆𝗳𝗿𝗼𝘄𝗮̨ 𝗽𝗿𝗲𝗻𝘂𝗺𝗲𝗿𝗮𝘁𝗲̨ Piwowara! zaglądaj na nasz Instagram: 𝗺𝗮𝗴𝗮𝘇𝘆𝗻𝗽𝗶𝘄𝗼𝘄𝗮𝗿 jeszcze w tym tygodniu pojawi się tam pytanie konkursowe na udzielenie odpowiedzi będziesz mieć 24 godziny redakcja wybierze trzy najciekawsze, najbardziej kreatywne propozycje, a ich autorów nagrodzi rocznymi cyfrowymi prenumeratami Piwowara (nr 53-56) zwycięzców poznamy we wtorek 27.05 na IG
  8. Piwowarzy! Zapraszamy was na naszą flisacką tratwę płynącą w stronę Chełmna. Usiądźcie koło worków pełnych słodów i chmielu, które akurat transportujemy. Zapytacie zapewne: „Czemu płyniemy akurat w tamtą stronę?” To dlatego, że właśnie w dawnej stolicy Ziemi chełmińskiej, a konkretnie w dniach 3 - 5 października w Browarze Chełmińskim odbędzie się XI Flisacki Konkurs Piw Domowych. Oceniać będziemy piwa w trzech kategoriach: - Albae Cerevisiae - Irish Red Ale - American Stout Szczegółowe opisy stylów konkursowych oraz inne informacje będziemy na bieżąco umieszczać na naszym profilu, oraz w wydarzeniu pod linkiem: https://fb.me/e/73Acv1ZH5
  9. Działo sie dzisiaj https://www.facebook.com/BrowarWidawa/posts/pfbid0ZeHaTrB2215167Y6J2V7D1F4ZKMttR8gVBTneFTwT2Uaddt1imByGJWiePCnmVcql
  10. @Panama_536 To nie Ty robisz cichą fermentację, tylko drożdże. I zrobią ją, nieważne, czy zlejesz do innego fermentora, czy nie
  11. Rozumiem że grupa jest aktywna, bo sam oficjalny Facebook projektu jest mocno nieaktualny. Ostatni wpis 2022 ok. Dzięki za informacje. Zapisałem się na grupę i może coś pokombinuje na przyszły rok
  12. Jeśli wyczuwasz kwaśność to może być infekcja, a wówczas efekt chmielenia może być zgoła inny niż zakładany
  13. Około 70g na 10l , plus w smaku takie dziwne lekko kwaśne ,nie wiem jak określić
  14. Ile gram? Przyczyn moze byc kilka, utlenienione piwo, zle przechowywany chmiel, niektore sklepy pakują chmiel od razu całą dostawę do woreczkow próżniowo, a inne na bieżąco wg zamówien - ten pierwszy sposób minimalizuje straty na aromacie a drugi naraża chmiel na wietrzenie.
  15. Młode piwo chmielone na zimno powinno miec aromat chmielu, moim zdaniem cos chyba poszło nie tak, moze utlenienie? Ile tego chmielu dales na zimno na ile dni?
  16. Siemanko, dzisiaj rozlewałem do butelek NZ pale ale , chmielony na zimno Nelsonem,motueka,Galaxy nalałem na spróbowanie do szklanki brak zapachu chmielu oraz brak goryczki to wina młodego piwa ?
  17. Alexander Vollkopf wciąż jest aktywny i jak zawsze pomocny z tego co widzę. On już dawno przejął cały projekt od Manuela. https://www.facebook.com/groups/craftbeerpi/?ref=share
  18. Ten projekt craftbeerpi jeszcze zyje? Mało nowości widziałem niestety
  19. Cześć, ja mam na 4b i wszystko działa, szczerze nie wiem co tam dodali/zmienili w 5. Polecam przestudiować grupę założycieli CraftBeerPi na FB.
  20. Cześć. Dopiero zaczynam swoją przygodę z automatyzacją mojej warzelni. Garnki 70 litrowe x3 HERMS. Grzałki 5kW. Wszystko już pospawane i poskręcane. Myślałem o sterowaniu tradycyjnym Pid ale natrafiłem na temat o craftberrpi i malinie i chciałbym spróbować swoich sił w tym temacie. Moje pierwsze pytanie jaką wersję Raspberry Pi najlepiej zakupić 4 b czy 5 bo różnice w cenie niewielkie.
  21. Fajnie, że się nie poddajesz. Jakbyś jeszcze zmienił tytuł na wskazujący na Twój browar a nie na surowce to byłoby jeszcze lepiej. No i powodzenia i w warzeniu i w opisywaniu!
  22. No bez przesady. Przeniosłem do ogólnych receptur, w autorskich jest miejsce bardziej na sprawdzone, wielokrotnie warzone, nagradzane etc.
  23. pogo

    Piwo a'la herbatka korzenna

    Przepraszam, że komentuję własny post, ale chcę wyrazić opinię o własnym piwie udając cokolwiek niezależnego. Jak się otwiera butelkę jest bardzo fajny korzenny aromat. Niestety ten element łagodnieje z każdą chwilą i staje się średnio wyczuwalny po ok 10 minutach. On wciąż tam jest, nowe osoby wchodzące do pokoju od razu go czują... ale przyzwyczajamy się do niego strasznie szybko W smaku gorycz zdominowała wszystko, ale, bez względu na jej źródło, wszystko smakuje jakby to było wina kardamonu. Nie ma go tam aż tyle by był głównym źródłem,.... musiał oszukać wszystkich. I tak mi się podoba. Spożywam je z przyjemnością i nie będę się wstydził przed znajomymi. Osobiście polecam nieco mniej kardamonu (nie wiem ile mniej), ze 100g mniej herbaty i więcej imbiru (jakieś 8g zamiast 6) - oczywiście wszystko w przeliczeniu na wasze wybicie i gust. I oczywiście herbata wprowadziła przerażającą ilość tanin. Jeśli ich nie lubicie, to nawet nie próbujcie tego robić. BTW. jestem beznadziejny w przyprawy, kopiowałem skład (znaczy losową część, która mi się podobała) przyprawy do piernika. Ocena, że goryczka jest z kardamonu jest od kumpla, który przynajmniej umie cokolwiek ugotować i przyzwoicie piecze...
  24. Szału nie ma. Pewnie źle dobrałem ilości/proporcje... czy cokolwiek Głównym problemem jest, że ma świetny aromat i rozczarowujący smak... Choć w sumie, w temperaturze pokojowej sporo zyskuje. Ilość zużytej herbaty jest około 3 razy wyższa niż to, co chcecie mieć w kubku w przeliczeniu na objętość. Przejdźmy do receptury: https://brewdo.blogspot.com/2025/04/76-herbatka-korzenna.html BTW... zużyłem wadliwą herbatę, gdzie chyba gdzieś w magazynie zaciągnęła aromat przypraw do jakichś zup czy innych takich... podobny do jakiejś Magi czy innej Vegety. Nie było w herbacie żadnych obcych "ziaren" i chyba wszystkie problematyczne aromaty wyparowały przy fermentacji. Pewnie coś było nie tak z przechowywaniem u dystrybutora. Słód Pale Ale - Viking - 3 kg Słód Special B - 1 kg Słód żytni - Viking - 0,5 kg Słód melanoidynowy - Weyermann- 0,25 kg Chmiel Zula - 11,5% A-A - 150 g Chmiel Amora Preta - 10% A-A - 150 g Herbata Black Needle - 300 g Herbata Golden Monkey - 100 g Cynamon - 1 spora laska (10 g) Goździki - 6 sztuk Imbir świeży w plasterkach - 6 g Kardamon - 0,5 łyżeczki Gałka muszkatołowa - pół ziarna Jałowiec - 4 jagody Drożdże T-58 Wiem, że po takim czasie nieobecności, wszyscy liczyliście, że już nie istnieję... ale muszę was rozczarować... Zacieranie: Wszystkie słody na raz. Golden Monkey dodana przy drugiej przerwie. 60' - 65-62°C 15' - 74-73°C Wygrzew - 78°C i filtracja Chmielenie: Gotowanie 1h. - 60' - 50 g Amora Preta - 20' - 50 g Zula - 5' - przyprawy (rozdrobnione) i 100 g Black Needle - 0' - 50 g Zula + 50 g Amora Preta + 100 g Black Needle + "zaparzona" na zimno Black Needle (100 g, ale nie wiem ile wody, stała w lodówce całą noc) - na cichą - 50g Zula + 50g Amora Preta Uzyskałem 24 litry brzeczki o ekstrakcie 11,5 °Blg. Fermentacja: Temperatura ustawiona na 18 °C. Na koniec jest 4,5 °Blg, co daje jakieś 4 % ABV.
  25. Witam wszystkich . Nadal się nie poddaję zakupiłem więc nowy fermentor i wróciłem do pierwszego piwa które zrobiłem jako że nie mam korka grawitacyjnego ponieważ nie sprawdziłem aukcji zbyt dokładnie mam nadzieje że uda mi się bezpiecznię zabutelkować piwo i mimo jego braku zbyt wiele osadu nie wleci do początkowych butelek tym bardziej ze nie mam zamiary robić Cichej burzliwa już zamną i mogę powiedzieć że naprawde od dawna nie slyszalem teakiego bulgotania . Być może poprzednie fermentor był już nie szczelny .....
  1. Pokaż więcej elementów aktywności
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.