paradox Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 Godzinę temu, n3uro napisał: 39 minut temu, luki161 napisał: Richard Lehr - Domowe warzenie piwa Wydanie drugie. luki161 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
n3uro Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 35 minut temu, paradox napisał: Wydanie drugie. Dlaczego konkretnie wydanie drugie ? Zamierzałem właśnie zakupić trzecie . Niby nowsze więc może ewentualne poprawki zostały naniesione, no chyba że wręcz przeciwnie :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 9 godzin temu, advisorylyrics napisał: Stosowałem tą metodę na winie. W tej chwili mam piwko w starym, szklanym balonie. Trochę boję się umieścić go w tak niskiej temperaturze, bo nie wiem jak to szkło zareaguję. Czyli mam dwie opcje jak dobrze rozumiem (ps. zmierzyłem BLG, wynosi 2) Dalej smakuję jak woda, ale czuć w końcu również jakieś słodowe posmaki (kilka postów wcześniej żaliłem się, że nie czuć nic). a). Przelewam z nad osadu do plastikowego pojemnika i wymrażam kilka dni, następnie butelkuje b). Zostawiam w naczyniu w którym znajduję się obecnie zmniejszając temperaturę o kilka stopni (przykładowo do 16) butelkuję za kilka dni po wcześniejszym upewnieniu się, że BLG nie spada. A może c). Ustawiam temperaturę pokojową około 22 stopni i sprawdzam czy fermentacja się nie "wznowi" ? Ktoś się wypowie, czekać, zlewać, butelkować ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bachi Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 (edytowane) 2 godziny temu, advisorylyrics napisał: Ktoś się wypowie, czekać, zlewać, butelkować ? Skoro sprawdziłeś blg i nie spada, to drożdże już zrobiły co miały. Jeśli nie zamierzasz chmielić na zimno i chcesz trochę wyklarować piwo, przenieś je na kilka dni na zewnątrz, wcześniej dla bezpieczeństwa owijając kocem. Po wszystkim wnieś ostrożnie, żeby nie wzburzyć osadu do domu, do drugiego fermentora (najlepiej z kranikiem) wlej roztwór cukru do refermentacji. Zalej całość młodym piwem z wężyka (delikatnie, po dnie żeby nie napowietrzyć) i do butelek. Edytowane 11 Grudnia 2017 przez Bachi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bazi_heej Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 4 godziny temu, n3uro napisał: Witam . Proszę o pomoc w wyborze lektury dla początkującego piwowara . Nie kompletnego laika lecz mocno początkującego. Domyślam się że z polskich jest raczej niewiele, o ile coś jest . Także wersje angielskie również wchodzą w grę . Prosiłbym również o opcje które dość łatwo można nabyć na polskim rynku . ( Jeżeli nieodpowiedni dział to przepraszam i proszę o ewentualne przeniesienie ) Można poczytać: Banachowicz Adrian - Domowe piwo Tak jak kolega wcześniej napisał: Richard Lehrl - Domowe warzenie piwa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 24 minuty temu, Bachi napisał: Skoro sprawdziłeś blg i nie spada, to drożdże już zrobiły co miały. Jeśli nie zamierzasz chmielić na zimno i chcesz trochę wyklarować piwo, przenieś je na kilka dni na zewnątrz, wcześniej dla bezpieczeństwa owijając kocem. Po wszystkim wnieś ostrożnie, żeby nie wzburzyć osadu do domu, do drugiego fermentora (najlepiej z kranikiem) wlej roztwór cukru do refermentacji. Zalej całość młodym piwem z wężyka (delikatnie, po dnie żeby nie napowietrzyć) i do butelek. Dzięki, takiej odpowiedzi się spodziewałem w sumie i dziś już zacząłem mycie odzyskanych butelek. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pelasek Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 Cześć! Ostatnio robiłem IPA 15 blg, po 6 dniach miało 5 blg, po 9 dniach 5 blg i po 10 dniach dalej 5 blg. Zlałem na cichą na 5 dni i po tym czasie też miało 5 blg. Dosyć wysoko, ale wydaje mi się że zacierałem w wysokiej temperaturze, gdyż ostatnie warki wszystkie słabo odferemntują (zakładam że termometr przekłamuje, kupiłem nowy zobaczę jak będzie na nowej warce). Zabutelkowałem z 130g cukru na 21 litrów. Wczoraj po 8 dniach od butelkowania otworzyłem do testów i miałem gushing, piwo wcześniej postało z 30 min w lodówce. Z czym może być problem, widzicie coś nieprawidłowego? Boje się o granaty jak już po 8 dniach mocna gazuje. Jakieś rady na teraz/przyszłość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 11 minut temu, Pelasek napisał: Wczoraj po 8 dniach od butelkowania otworzyłem do testów i miałem gushing, piwo wcześniej postało z 30 min w lodówce. Z czym może być problem, widzicie coś nieprawidłowego? Boje się o granaty jak już po 8 dniach mocna gazuje. Jakieś rady na teraz/przyszłość? Miewam tak często na początku refermentacji. Piwo wylata, ale później się wszystko normuje. Poczekaj jeszcze. Ewentualnie źle odfiltrowałeś chmiel po chmieleniu na zimno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pelasek Opublikowano 11 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 11 Grudnia 2017 Mogło się trochę resztek dostać gdyż pończocha się na koniec przytkała. Resztki mogą taki efekt powodować? Skończy się na gushingu czy mogą być granaty? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 16 godzin temu, n3uro napisał: Dlaczego konkretnie wydanie drugie ? Zamierzałem właśnie zakupić trzecie . Niby nowsze więc może ewentualne poprawki zostały naniesione, no chyba że wręcz przeciwnie :-P W ogóle nie byłem świadom istnienia wydania 3. Dużo się tu mówiło o błędach w wydaniu 1., poprawionych w wyd. 2. Jeśli jest kolejne to tylko lepiej Prawdę powiedziawszy, ja w ogóle nie brałem się za tę książkę, tylko uważnie, ze zrozumieniem, od deski do deski przeczytałem trzy razy forumowe wiki, potem merytoryczne dyskusje. A teraz do książek się szykuję, ale na trochę wyższym poziomie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
n3uro Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 1 godzinę temu, paradox napisał: W ogóle nie byłem świadom istnienia wydania 3. Dużo się tu mówiło o błędach w wydaniu 1., poprawionych w wyd. 2. Jeśli jest kolejne to tylko lepiej Prawdę powiedziawszy, ja w ogóle nie brałem się za tę książkę, tylko uważnie, ze zrozumieniem, od deski do deski przeczytałem trzy razy forumowe wiki, potem merytoryczne dyskusje. A teraz do książek się szykuję, ale na trochę wyższym poziomie No to w takim razie kupuje wydanie 3. Dziękuję za pomoc. Książka nie dla mnie tylko dla braciaka na prezent. Ja osobiście też zacząłem od lektury Wiki i później dużo informacji od Was , czyli z forum . Jeżeli możesz to podeślij mi również jakieś tytułu czegoś dla bardziej wtajemniczonych . ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gawron Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 14 godzin temu, Pelasek napisał: Skończy się na gushingu czy mogą być granaty? Jeżeli to faktycznie wina chmielu, to tylko gushing. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paradox Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 4 godziny temu, n3uro napisał: No to w takim razie kupuje wydanie 3. Dziękuję za pomoc. Książka nie dla mnie tylko dla braciaka na prezent. Ja osobiście też zacząłem od lektury Wiki i później dużo informacji od Was , czyli z forum . Jeżeli możesz to podeślij mi również jakieś tytułu czegoś dla bardziej wtajemniczonych . ;-) co ja będę zmyślał... pierwsza edycja How To Brew, wzmiankowana w tematach powyżej, jest w sieci: http://howtobrew.com/ książka jest łatwa, na poziomie podstawowo-średniozaawansowanym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
n3uro Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 9 minut temu, paradox napisał: co ja będę zmyślał... Dziękuję bardzo . Temat w moim przypadku wyczerpany . Samych udanych wątek . Powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
daniol88 Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 Ostatnio mam wątpliwości czy nie za wcześnie chcę butelkować piwo. Stout z 15 do 5 blg na drożdżach S04. Pomiar nie zmieniał się przez kilka dni. Gdy robiłem stout na Us05 piwko zeszło do 3 blg. Czytałem, że jest to charakterystyczne, że us05 mocniej odfermentowują. Żeby się nie sterować postanowiłem, że będę robił FFT. Na stronie wiki jest informacja, że można użyć drożdży piekarniczych. Tylko czy one będą miarodajne skoro różne rodzaje drożdży piwowarskich mają inny stopień odfermentowania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bachi Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 Godzinę temu, daniol88 napisał: Ostatnio mam wątpliwości czy nie za wcześnie chcę butelkować piwo. Stout z 15 do 5 blg na drożdżach S04. Pomiar nie zmieniał się przez kilka dni. Gdy robiłem stout na Us05 piwko zeszło do 3 blg. Czytałem, że jest to charakterystyczne, że us05 mocniej odfermentowują. Żeby się nie sterować postanowiłem, że będę robił FFT. Na stronie wiki jest informacja, że można użyć drożdży piekarniczych. Tylko czy one będą miarodajne skoro różne rodzaje drożdży piwowarskich mają inny stopień odfermentowania? Przy sucharach robię trochę inaczej FFT. Po zadaniu uwodnionych wcześniej w małym słoiczku(ok 200ml. pojemności) drożdży wlewam brzeczkę do tego naczynia i je delikatnie zakręcam (żeby była mała nieszczelność). Pozostały osad w zupełności wystarczy do FFT. pozostała część wygląda podobnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pelasek Opublikowano 12 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2017 7 godzin temu, Gawron napisał: Jeżeli to faktycznie wina chmielu, to tylko gushing. Dzięki za pomoc! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 (edytowane) Nie wiem jak usunąć post więc usuwam zawartosc Edytowane 14 Grudnia 2017 przez advisorylyrics aa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darinho Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 Ja bym na Twoim miejscu poczekał z tydzień aż przejedzą to co dodałeś i po tygodniu przystąpił jeszcze raz do rozlewu. Dzięki temu będziesz miał klarowniejsze. Ciężko powiedzieć po 1 zdjęciu jak z klarownością. Jeśli nie jest tragicznie to możesz butelkować teraz, w butelce i tak drożdże opadną na dno. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crusher Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 A co to za piwo? Nie za duzo tego cukru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 (edytowane) Jednak ktoś zdążył przeczytać zanim usunąlem.. To brewkit Gozdawy, "Golden Ale" około 22l końcowe. Osad na ściankach jednak w większości pozostał kiedy postanowiłem przelać resztę z nad osadu (jednak leciało już wiele mętniejsze niż wcześniej). Wstawiłem to teraz do styroboxa (zamknięte szczelnie bez rurki) z dwiema butelkami 1.5l zamrożonej wody. Niech się chłodzi a drożdże niczego nie przerobią, do tego osad, który przeszedł powinien według teorii szybciej opaść na dno w niższej temperaturze. Mam nadzieję, że pod wpływem emocji wszystkiego nie spaprałem, bo trochę nie zważałem już na higienę. Edytowane 14 Grudnia 2017 przez advisorylyrics edycja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pabllo_Lodz Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 26.11.2017 warzyłem stout blg początkowe to 11.6, piwo od zadania drożdży us-05 stało w pomieszczeniu 15-16 stopni. Dziś przeniosłem do pomieszczenia z temp. ok. 20 stopni i dałem do styropianowej lodówki żeby utrzymać 18-19 stopni. Zmierzyłem gęstość i otrzymałem wynik bliski 6-6,2 brix po korekcie w BS2 dało to ok. 2.5 blg lub 1.011 SG. Czy jeśli postoi teraz w wyższej temp. i gęstość się do niedzieli nie zmieni to mogę butelkować? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DanielN Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 Godzinę temu, Pabllo_Lodz napisał: 26.11.2017 warzyłem stout blg początkowe to 11.6, piwo od zadania drożdży us-05 stało w pomieszczeniu 15-16 stopni. Dziś przeniosłem do pomieszczenia z temp. ok. 20 stopni i dałem do styropianowej lodówki żeby utrzymać 18-19 stopni. Zmierzyłem gęstość i otrzymałem wynik bliski 6-6,2 brix po korekcie w BS2 dało to ok. 2.5 blg lub 1.011 SG. Czy jeśli postoi teraz w wyższej temp. i gęstość się do niedzieli nie zmieni to mogę butelkować? Jak najbardziej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
markus383 Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 Witajcie. Jakiś czas temu piłem Porter Warmiński z wiśnią i bardzo mi podpasował. Mam 4 L odleżakowanego 9 miesięcy imperialnego porteru i chciałbym dodać do niego sok wiśniowy. Jak dużo soku 100% dodalibyście na litr butelkowanego piwa dalibyście? Dodawać przed rozlewem, czy może na dalszy leżak? Chciałby, aby ten sok rzeczywiście było czuć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
advisorylyrics Opublikowano 14 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 14 Grudnia 2017 Każdy sok może smakować inaczej. Nie ma złotego przepisu, który powie Ci ile dokładnie musisz go dodać. Najlepiej będzie kiedy dodasz soczek po tym gdy piwo przestanie fermentować. Masz wtedy pewność, że podbije Ci aromat a nie alkohol. jeśli chodzi o ilość, poeksperymentuj np. na 1l piwa - dodawaj małymi dawkami aż smak będzie dla Ciebie odpowiedni. Jeżeli zrobisz to na piwie, które jeszcze fermentuję to wynik nie będzie wiarygodny iż słodycz z czasem spadnie, zamieniając się na na % Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się