Skocz do zawartości

Dla poczatkujacych - czuję się całkowicie zagubiony


gawo74

Rekomendowane odpowiedzi

To moja druga warka i mam pewien problem. Mam nadzieję, że mnie uspokoicie :-)

Druga doba burzliwej fermentacji i temp. w pokoju wzrosła do zbyt wysokiej (28 st.) i postanowiłem przenieść fermentor w chłodniejsze miejsce.

Robię piwo Ale czyli górna fermentacja (drożdże US-05). Starałem się przenieść fermentor najdelikatniej jak potrafię, ale boję się, że samo wstrząsanie i niewielkie zmieszanie jego zawartości może mieć wpływ na fermentację.

Czy coś grozi mojemu piwu po takiej przygodzie? Przepraszam za durne (zapewne) pytanie, ale mam nadzieję, że mi to wybaczycie :-)

Samemu można zachorować od dużych zmian temperatury, 28 to upał, łazienka ok ale nie pokój. Mieszanie zawartości pojemnika nie jest problemem, nawet pomaga jak jest za cicho. Cicha załatwi temat gdyby bardzo kwiatkami pachniało i były wątpliwości czy odfermentowało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Druga doba burzliwej fermentacji i temp. w pokoju wzrosła do zbyt wysokiej (28 st.)

Biorąc pod uwagę fakt, że w wiadrze będzie zawsze kilka stopni więcej, moim zdaniem będzie dramat (związany ze zbyt wysoką temperaturą fermentacji, nie machania wiadrem). Ja bym tym fermentisom nie pozwolił stać w temperaturze wyższej niż 16 stopni (w środku będzie wtedy nie więcej niż 20). Obym był złym prorokiem, ale jeśli poczujesz rozpuszczalnik, zmywacz do paznokci etc. to już wiesz czego to będzie skutkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszą warkę trzymałem w pokoju, bo w składziku na poddaszu miałem 12 stopni zaledwie. Myślałem, że i tym razem będzie ok, ale teraz, jak wzrosły temperatury na zewnątrz, właśnie tam w składziku mam najlepszą temperaturę (oraz brak światła).

Uczymy się na błędach, choć mam nadzieję, że te kilka godzin wyższej temperatury jednak drożdże mi wybaczą :-)

 

Obawiam się co będzie latem, bo nie mam w mieszkaniu odpowiednio chłodnego pomieszczenia - pewnie zrobię przerwę produkcyjną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obawiam się co będzie latem, bo nie mam w mieszkaniu odpowiednio chłodnego pomieszczenia - pewnie zrobię przerwę produkcyjną.

 

 

 

 

Albo zamiast przerwy w produkcji zrób box ze styropianu chłodzony zamrożonymi butelkami PET z wodą

Edytowane przez piter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz warzyć piwa, które mogą mieć wysokie temperatury. Specyfikacja drożdży razem z dopasowaniem stylu piwa i będzie ok. Druga metoda to wykonanie zapasu, uwarzyć wiele warek teraz wg zapotrzebowania i schować butelki z etykietami/ opisami w bezpiecznym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, po 3 dniach refermentacji, kontrolnie w celu sprawdzenia smaku ( wcześniej nie próbowałem ) otworzyłem butelkę Irish Red Ale, butelka nie była dolana do pełna ponieważ wlałem do niej to co zostało z rozlewu ( wypełniona była w 2/3 ). Ku mojemu zaskoczeniu po otwarciu butelki piwo zaczęło się dość mocno pienić i podchodzić do góry, czy może to być spowodowane tym, że jest ono jeszcze nie dojrzałe? Dodam, że to refermentacji dodałem 135g cukru na prawie 22,5 l piwa. Po spróbowaniu okazało się, że jest ono bardzo słodkie, jeszcze nigdy nie piłem takiego piwa więc nie wiem jak powinno smakować, czy jest to normalne, że jest ono takie słodkie. Początkowo pomyślałem, że syrop z cukru nie został dobrze rozmieszany i został przy dnie i większość powędrowała do ostatniej butelki, ale chyba to nie jest zbyt prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powodów może być kilka:

1) źle rozmieszany syrop cukrowy do refermentacji, ostatnie butelki dostają wtedy najwięcej

2) piwo nagazował się ale jeszcze nie nasyciło gazem (warto przenieść w zimne miejsce)

3) było niedofermentowanie (przegazowanie jest w większości butelek)

4) infekcja ale to też powinno objawić się w smaku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Infekcję raczej bym wykluczył ponieważ w smaku i zapachu nic dziwnego nie wyczułem poza bardzo wyraźną słodyczą co mnie trochę niepokoi. No i niestety może się okazać, że piwo niedofermentowało do końca ponieważ stało tylko 2 tygodnie ( bez cichej ), jeśli to istotne to zadane było drożdżami s-04.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie znam temperatury fermentacji ani OG ale w 2 tygodnie powinno piwo dofermentować. Chyba, że z innych, zewnętrznych przyczyn, fermentacja się przy końcu zatrzymała.

 

3 dni refermentacji i piwo już wychodzi z butelki wskazywałoby na właśnie taki problem lub też problem ze złym rozmieszaniem syropu (niektóre butelki są wtedy bez gazu lub z minimalnym gazem). Postaraj się kilka butelek schłodzić i sprawdzić po paru dniach sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 tygodnie na S-04 raczej powinno się dofermentować . Sprawdzałeś stabilność blg pod koniec ? Słodkość powinna zniknąć jak drozdże schrupią cukier refermentacyjny . Mój pils po refermentacji był słodki a teraz po miesiącu to minęło .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacierane było następujące: 15 min w 62C następnie 45 min w 72C, podgrzanie do 78C i filtracja. Początkowe blg wynosiło 13 i odfermentowało do 4,5. Fermentacja zachodziła w stałej temperaturze 19C. Czy to normalne w Irish Red Ale, że jest, aż tak słodkie czy jest to raczej wina złego rozmieszania syropu cukrowego i w ostatniej butelce znalazła się jego duża ilość. Mógłbym otworzyć kolejną butelkę aby to sprawdzić ale szkoda mi otwierać tak młodego piwa.

Edytowane przez Szymon90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym otworzyć kolejną butelkę aby to sprawdzić ale szkoda mi otwierać tak młodego piwa.

No to dobrze zabezpiecz butelki , bo jak po 3 dniach jest tak jak jest to niedługo możesz mieć niezły składzik granatów .

 

Jednak lepiej sprawdź na innych piwach . Weź monetę pod otwieracz , później zakapsluj znowu . A może poupuszczaj gazu jeśli problem będzie w innych butlach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacierane było następujące: 15 min w 62C następnie 45 min w 72C, podgrzanie do 78C i filtracja. Początkowe blg wynosiło 13 i odfermentowało do 4,5. Fermentacja zachodziła w stałej temperaturze 19C. Czy to normalne w Irish Red Ale, że jest, aż tak słodkie czy jest to raczej wina złego rozmieszania syropu cukrowego i w ostatniej butelce znalazła się jego duża ilość.

Jeśli nie rozmieszałeś syropu do refrementacji to rzeczywiście w ostaniach butelkach będzie go najwięcej, ale zwróć uwagę na schemat zacierania, który podałeś, zacierałeś głównie na słodko (przerwa dekstrynująca) plus drożdże S-04, które nie schodzą zbyt nisko. Taki zestaw da Ci piwo o podwyższonej słodkości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post, tak więc witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.

 

Mam pytanie co do brewkitu i tego jak odnoscicie się do zaleceń producenta, aby już po wymieszaniu zawartości puchy z ciepłą wodą uzupełnić do... no właśnie 23l brzeczki czy jednak troszkę mniej?

Pytam ponieważ nastawiłem lager wg. zaleceń czyli 23 litry, 1kg glukozy, jest mocno gazowane (3 tygodnie po rozlaniu do butelek) jednak mierząc areometrem ma niecałe 3%.

 

Z góry dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 kg glukozy do gotowania czy do refermentacji ? ( mam nadzieję , że to pierwsze bo jak nie to kup kask , zbroję i okulary )

Ilość piwa wybierasz sam ze świadomością , że zmieni się ekstrakt brzeczki nastawnej . Co do gazowania ilość cukru dobierasz np. kalkulatorem refermv2 który znajdziesz na forum

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To mój pierwszy post, tak więc witam serdecznie wszystkich użytkowników forum.

 

Mam pytanie co do brewkitu i tego jak odnoscicie się do zaleceń producenta, aby już po wymieszaniu zawartości puchy z ciepłą wodą uzupełnić do... no właśnie 23l brzeczki czy jednak troszkę mniej?

Pytam ponieważ nastawiłem lager wg. zaleceń czyli 23 litry, 1kg glukozy, jest mocno gazowane (3 tygodnie po rozlaniu do butelek) jednak mierząc areometrem ma niecałe 3%.

 

Z góry dzięki za pomoc

puszki najlepiej wg instrukcji wykonywać. Mnie najlepiej smakował stout, wg karteczki bez modyfikacji.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.