Skocz do zawartości

Kącik patriotyczny


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Gorzej - dwóch meneli może cię przegłosować.

Jak z historii wiadomo, państwa najlepiej się rozwijały, gdy rządzone były twardą ręką przez monarchę, do którego należał (przynajmniej w teorii) dany kraj. Wtedy dbał o niego jak o swoją własność, zwłaszcza, że miał przekazać go kiedyś swoim dzieciom i wnukom, a nikt raczej nie chce swoim dzieciom utrudniać startu.

 

coś jak Korea Północna ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Gorzej - dwóch meneli może cię przegłosować.

Jak z historii wiadomo, państwa najlepiej się rozwijały, gdy rządzone były twardą ręką przez monarchę, do którego należał (przynajmniej w teorii) dany kraj. Wtedy dbał o niego jak o swoją własność, zwłaszcza, że miał przekazać go kiedyś swoim dzieciom i wnukom, a nikt raczej nie chce swoim dzieciom utrudniać startu.

 

Zgadza sie. Twoje miejsce w spoleczenstwie zalezy tylko i wylacznie od tego w jakiej rodzinie sie urodziles. Nie wiem jak twoje, ale moje korzenie sa chlopskie i mieszczanskie. I moje zycie byloby podporzadkowane pracy dla szlachty/arystokracji. To juz jednak wole nasza chaotyczna demokracje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę różnicy w porównaniu z tym co jest obecnie (nie tylko w Polsce).

Dużo bardziej wolałbym pracować dla arystokracji z dziada pradziada, niż dla byznesmena w białych skarpetkach ze stolycy, który dorobił się na prywatyzacji pegeru.

Prawdziwa arystokracja powstawała w ten sposób, że król nadawał ziemię swoim towarzyszom, którzy razem z nim walczyli o dane ziemie i nie zginęli, a więc byli najbardziej sprawni, inteligentni, silni itp. i te cechy przekazali swoim dzieciom.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę różnicy w porównaniu z tym co jest obecnie (nie tylko w Polsce).

Dużo bardziej wolałbym pracować dla arystokracji z dziada pradziada, niż dla byznesmena w białych skarpetkach ze stolycy, który dorobił się na prywatyzacji pegeru.

Prawdziwa arystokracja powstawała w ten sposób, że król nadawał ziemię swoim towarzyszom, którzy razem z nim walczyli o dane ziemie i nie zginęli, a więc byli najbardziej sprawni, inteligentni, silni itp. i te cechy przekazali swoim dzieciom.

 

Masz strasznie idealistyczna wizje monarchii. Ze niby honor i takie tam. Ludzie sa tacy sami bez wzgledu na czasu. Wiec do wielu rzeczy sie dochodzilo sila i intryga.

 

PS

Nie wiem czy wiesz, ale wartosc zycia w tamtych czasach tez nie byla rowna. Arystokrata mogl ciebie zabic i w najgorszym wypadku zaplacic odszkodowanie za twoja smierc.

 

Jednak mimo wielu wad obecny system pozwala na takie cos jak awans spoleczny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz strasznie idealistyczna wizje monarchii. Ze niby honor i takie tam. Ludzie sa tacy sami bez wzgledu na czasu. Wiec do wielu rzeczy sie dochodzilo sila i intryga.

Nie idealistyczne - nie uważam tylko, żeby monarchia była w czymkolwiek gorsza od demokracji. Teraz to nie dochodzi się do intrygą, korupcją czy oszustwem? Większość wielkich biznesów w ostatnich 20 latach w ten sposób powstała.

 

Nie wiem czy wiesz, ale wartosc zycia w tamtych czasach tez nie byla rowna. Arystokrata mogl ciebie zabic i w najgorszym wypadku zaplacic odszkodowanie za twoja smierc.

 

Teraz odszkodowania wypłaca państwo z pieniędzy podatników. Ostatnio bodajże po 250 tys. A że to nie ich pieniądze, to sobie mogą pozwolić. Arystokrata dwa razy by się wcześniej zastanowił, ryzykując swoimi pieniędzmi.

 

Jednak mimo wielu wad obecny system pozwala na takie cos jak awans spoleczny.

Dawniej też był możliwy awans społeczny, ale dla wybitnych jednostek. Teraz byle przeciętniak musi być magistrem, bo tak wypada, a potem płacze, że nie ma pracy. A nie ma kto rowów kopać. Widziałem taki awans jak byłem mały - do bloku obok wprowadziła się rodzina ze wsi, która wzięła za sobą cielaka i hodowała go na balkonie. Cielak urósł i nie mieścił się już na balkonie i nijak go nie można było wyprowadzić. Skończyło się na dźwigu. Ja dziękuję za taki awans.

Kto powiedział, że wszyscy ludzie mają być równi? Jeden ma szczęście, drugi nie - tak już jest w życiu.

Myślisz, że taki pasterz kóz w średniowieczu był bardzo nieszczęśliwy. Znał swoje miejsce, pasł sobie te kozy dla pana i był szczęśliwy, bo był komuś potrzebny.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ingeruję w dyskusje, jeżeli nie mam nic mądrego do powiedzenia. Informuję jedynie, że wątek ten był zamykany dotychczas pięciokrotnie, dlatego proszę o rozwagę. (i bardziej wyszukane słownictwo - dot. kolegi dziedzicpruski)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Dawniej też był możliwy awans społeczny, ale dla wybitnych jednostek. Teraz byle przeciętniak musi być magistrem, bo tak wypada, a potem płacze, że nie ma pracy.

 

Oby ciebie nigdy nie dotyczyl problem bezrobocia. Ale kryzys sie kreci i kazdy z nas moze jeszcze zasmakowac prawdziwej biedy. Wtedy moze bys zrozumial o czym pisze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ma nic wspólnego z kryzysem. Nieodpowiedni człowiek na nieodpowiednim miejscu nigdy nie będzie dobrym pracownikiem.

Tak już jest w przyrodzie, że jeden nadaje się do kopania rowów, drugi do uczenia dzieci, a trzeci do leczenia ludzi. Ja nie nadaję się na lekarza i się tam nie pcham, chociaż mogłem. Grunt to robić to w czym jest się dobrym.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ma nic wspólnego z kryzysem. Nieodpowiedni człowiek na nieodpowiednim miejscu nigdy nie będzie dobrym pracownikiem.

Tak już jest w przyrodzie, że jeden nadaje się do kopania rowów, drugi do uczenia dzieci, a trzeci do leczenia ludzi. Ja nie nadaję się na lekarza i się tam nie pcham, chociaż mogłem. Grunt to robić to w czym jest się dobrym.

coś przestałem rozumieć - niewłaściwy król doprowadzi do ruiny nie tylko kraj ale i siebie - jeśli 'stanowisko' króla jest dziedziczne, to może sie tak zdarzyć, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale to nie ma nic wspólnego z kryzysem. Nieodpowiedni człowiek na nieodpowiednim miejscu nigdy nie będzie dobrym pracownikiem.

Tak już jest w przyrodzie, że jeden nadaje się do kopania rowów, drugi do uczenia dzieci, a trzeci do leczenia ludzi. Ja nie nadaję się na lekarza i się tam nie pcham, chociaż mogłem. Grunt to robić to w czym jest się dobrym.

 

No wlasnie o tym pisze. Ale dostep zarowno do zawodow jak mozliwosci ksztalcenia moze byc zalezny wlasnie od statusu spolecznego. Zatem nawet zdolnosci to nie wszystko. I moim zdaniem demokracja jest lepszym systemem od monarchi, dlatego wlasnie ze osoby zdolne maja wieksze mozliwosci ksztalcenia. W monarchii trzeba bylo byc dobrze urodzonym a nastepnie zdolnym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

coś przestałem rozumieć - niewłaściwy król doprowadzi do ruiny nie tylko kraj ale i siebie - jeśli 'stanowisko' króla jest dziedziczne, to może sie tak zdarzyć, prawda?

Jeśli król jest idiotą, to zostanie prędzej czy później obalony przez swoich synów, braci, bratanków, doradców itp. co miało już nie raz miejsce w historii.

W demokracji idiota czeka do końca kadencji, a potem zatrudnia firmę z Kolumbii do liczenia głosów i wygrywa kolejne wybory, w międzyczasie zadłużając kraj na 200 mld (bynajmniej nie swoich pieniędzy). Król w monarchii dziedzicznej naprawdę musiałby źle życzyć swoim dzieciom, zostawiając im taki dług.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie o tym pisze. Ale dostep zarowno do zawodow jak mozliwosci ksztalcenia moze byc zalezny wlasnie od statusu spolecznego. Zatem nawet zdolnosci to nie wszystko. I moim zdaniem demokracja jest lepszym systemem od monarchi, dlatego wlasnie ze osoby zdolne maja wieksze mozliwosci ksztalcenia. W monarchii trzeba bylo byc dobrze urodzonym a nastepnie zdolnym.

Jest wiele znanych postaci historycznych (naukowców, dowódców, myślicieli, pisarzy), którzy będąc synami chłopów wiele osiągnęli. Gdyby byli jednymi z wielu chłopskich dzieci, które mają coś osiągnąć, bo tak wypada, tak też byliby traktowani i nic by nie osiągnęli, bo im "przecież się należy i nie trzeba się wysilać".

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 Marca jest oficjalnym świętem państwowym w RP, ustanowionym ku pamięci Żołnierzy Wyklętych.

 

Społeczny Komitet Obchodów Narodowego Dnia Pamięci„Żołnierzy Wyklętych” skupia ponad 30 organizacji i środowisk patriotycznych, pragnących w dniu 1 marca wspólnie uczcić Bohaterów Antykomunistycznego Podziemia.

 

Prezydium Społecznego Komitetu Obchodów Narodowego Dnia Żołnierzy Wyklętych tworzą:

ANITA CZERWIŃSKA - EWA STANKIEWICZ - ANDRZEJ MELAK - WIESŁAW J. WYSOCKI - JAN ŻARYN

 

Poniżej harmonogram obchodów uroczystości:

 

1 Marca

 

Oddajmy Im hołd,

wywieśmy narodowe flagi,

połóżmy kwiaty i zapalmy znicze,

przywołajmy we wspomnieniu i w modlitwie

 

17:00 podzieleni na grupy, pokłonimy się Żołnierzom Wyklętym w kilkunastu najważniejszych miejscach związanych w Warszawie z Ich walką i tragiczną historią.

 

Każdej grupie będzie asystować przewodnik-historyk, który krótko przypomni o wydarzeniach dotyczących danego miejsca. Do udziału w tych lokalnych uroczystościach gorąco zachęcamy wszystkich, a zwłaszcza okolicznych mieszkańców.

 

19:30 wszystkie grupy koncentrują się na Placu Józefa Piłsudskiego, gdzie przed Grobem Nieznanego Żołnierza zostanie odczytany Apel Poległych i złożone wieńce; przywołamy z niepamięci dowódców zbrojnych oddziałów i twórców podziemnych organizacji niepodległościowych: Zrzeszenia WiN, NSZ, NZW i wielu innych.

 

21.00 w szyku marszowym, w asyście mundurowej, docieramy do archikatedry św. Jana na uroczystą Mszę Świętą w intencji „Żołnierzy Wyklętych”. Mszę św. odprawi abp Kazimierz Nycz.

 

 

1. Pochówki

Pomnik więźniów politycznych straconych w latach 1944-1956

Cm. Bródnowski, kwatera 45N

(Solidarni 2010)

 

2. „Toledo” - Więzienie Karno-Śledcze nr III

Pomnik ku Czci Pomordowanych w Praskich Więzieniach

ul. Namysłowska 6 /ul. Szymanowskiego

(Klub GP Wawer, PiS Wawer, ZHR)

 

3. NKWD – Wojewódzki UBP

ul. Strzelecka 10 /ul. Środkowa

(Ogólnopolski Komitet Pamięci księdzaJerzegoPopiełuszki)

 

4. Stołeczny UBP

tablica pamiątkowa

ul. Cyryla i Metodego 4

(Solidarni 2010 ; Solidarność Walcząca - Oddział Warszawa)

 

5. Wojewódzki UBP

tablica pamiątkowa

ul. Sierakowskiego 7

(Stowarzyszenie Twórców dla RP)

 

6. Pomnik Żołnierzy Wyklętych

(uroczystości rozpoczną się o godz. 13:00)

ul. Żołnierzy Wyklętych / ul. Pirenejska

(PiS Bemowo)

 

7. Pochówki Pomnik Męczenników Terroru Komunistycznego

Cm. Powązkowski, kwatera Ł („Łączka”) i groby w kwaterze „Montera”

(Studenci UKSW, Stowarzyszenie Kobiecego Oddziału Bojowego DiSK, PiS Żoliborz)

 

7a. Tablica pamiątkowa ded. rotmistrzowi Pileckiemu

Al. Wojska Polskiego 40

(StowarzyszenieKobiecego Oddziału Bojowego DiSK, PiS Żoliborz)

 

8. NKWD, „Smiersz” i Zarząd Gł. LWP

tablica pamiątkowa

ul. Świerszcza 2 /ks. Chrościckiego willa "Jasny Dom"

(PiS Włochy)

 

9. Areszt Śledczy MBP

tablica pamiątkowa

ul. Rakowiecka 37

(Klub GP, Grupa Hist. „Radosław”)

 

10. Główny Zarząd IWP

tablica pamiątkowa

ul. Oczki 2 /ul. Chałubińskiego

(Klub GP, Grupa Hist. „Radosław”)

 

10a. Wojskowy Sąd Rejonowy

tablica pamiątkowa

ul. Koszykowa 82

(Klub GP, Grupa Hist. „Radosław”)

 

11. MBP

tablica pamiątkowa + kamień „Anody”

ul. Koszykowa 6 / Al. Ujazdowskie

(Stowarzyszenie KoLiber, Fundacja Republikańska, Korporacja Sarmatia)

 

12. Pochówki

Pomnik ofiar terroru komunistycznego

kościół św. Katarzyny

(Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza, PiS Ursynów)

 

13. Pochówki

Pomnik i krzyż

Cm. na Służewiu przy ul. Wałbrzyskiej

(Stowarzyszenie Polska Jest Najważniejsza, PiS Ursynów)

 

14. Obóz specjalny NKWD nr 10

Pomnik ofiar NKWD

ul. Marsa /ul. Płatnerska

(Komitet Katyński, Stowarzyszenie 13Grudnia, drużyna ZHR)

 

15. Pomnik Poległych i Pomordowanych na Wschodzie

ul. Muranowska / ul. Gen. Andersa

(Młodzież Wszechpolska, Stow. Marszu Niepodległości, Tow. im. Stanisława ze Skarbimierza)

 

16. Tablica upamiętniająca „Żołnierzy Wyklętych”

Katedra Polowa WP, ul. Długa

(Tow. im. Stanisława ze Skarbimierza)

 

17. Sowiecki Trybunał Wojenny, prokuratura i NKWD

(uroczystości rozpoczną się o godz. 13:00)

ul. 11 Listopada 68 / ul. Szwedzka (tzw. Kordegarda)

(Stowarzyszenie 13Grudnia, Fundacja Wolność i Demokracja)

Edytowane przez skybert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednego wyklętego już mamy.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Komorowski-moj-ojciec-byl-Zolnierzem-Wykletym,wid,14294562,wiadomosc.html

 

Nie będę pisał tu słów, które cisną mi się na usta, bo jeszcze zamkną to forum o 6 rano, a tego bym nie chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie była prawda, to bym nie podawał, bo zwykle weryfikuję informacje z Wikipedii.

Te same informacje można znaleźć gdzie indziej.

A Wikipedia jest zwykle tworzona na zasadzie copy-paste, bo komu chciałoby się za darmo produkować.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popatrz na nasze wiki, tlumaczenia bjcp. Dzialalnosc wielu stowarzyszen I spolecznosci, chociazby piwo.org. Na wiele projektow oprogramowania open-source, wsparcie spolecznosci itp.

 

Tak, mozna wiele zorganizowac za darmo. Co dopiero projekt wikipedia.

 

Ps.

W uk juz w podstawowce ucza by nie opierac sie na wikipedii jak na zrodle naukowym.

 

Sent from my GT-I5700 using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.